Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

darlor

Aztorin A032.G113

Rekomendowane odpowiedzi

Na początek pragnę się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post na "miłośnikach".

 

Czy koledzy mogą mi coś powiedzieć na temat tego zegarka Aztorin. Oglądałem go w salonie i ekspedientka przekazała mi informację, że z kuponem z jednego z czasopism można go dostać z 15% rabatem czyli koło 850 zł.

 

Dziękuję za radę i pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się podoba, to brać.

Firma młoda, porządne wykonanie, szafir z antyrefleksem - w tej cenie nie znajdzie się chyba nic lepszego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzuć okiem na Citizena np. Eco-Drive, Casio Edifice.

Fajnie jak kwarc ma solar i waveceptor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się podoba, to brać.

Firma młoda, porządne wykonanie, szafir z antyrefleksem - w tej cenie nie znajdzie się chyba nic lepszego.

 

Wykonany faktycznie porządnie, jednak nie wiem jak się ma ta firma do takich marek jak:

 

- Tissot (myślałem o Zegarek Tissot PRC 200 Chrono T17.1.586.52, tyle że cena robi się delikatnie zaporowa, gdyż myślałem, że skoro kwarc to do 1000 zł max),

 

- Atlantic (mój typ tu to Zegarek Atlantic Seahunter 100m i żonie się bardzo podoba ;) )

 

@ Kamyk45 Czy możesz zaproponować jakiś konkretny model?

 

Dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ETA G10.211 która jest w Tisocie kosztuje w detalu ok. 50$ i nie sądzę by była lepsza/gorsza od Miyoty w Astorinie.

Dobre kwarce z serii Oceanus mogą kosztować kilka tysięcy:)

 

klik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy co chcesz kupić - zegarek czy prestiż.

Tissot prc chrono ma szafir bez antyrefleksu, wykonanie takie samo, werk porównywalny, no ale to TISSOT a nie jakiś tam aztorin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy co chcesz kupić - zegarek czy prestiż.

Tissot prc chrono ma szafir bez antyrefleksu, wykonanie takie samo, werk porównywalny, no ale to TISSOT a nie jakiś tam aztorin.

 

Zegarek mam sobie "wybrać na czterdziestkę" ;) Mnie generalnie interesuje zegarek (więc może nawet skłaniałbym się do Casio Ediface, Citizen Eco Drive), ale żonie widocznie zależy także na moim prestiżu :D bo sugeruje mi bardziej uznawane powszechnie za lepsze marki.

 

Obecnie mam Atlantic Wordmaster Automatic o którego popytam w innym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na czterdziestkę najbardziej by pasowała 40 letnia Omega:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzyj casio edifice efe500d-7avef.

Co do prestiżu, to w polsce ma on zerowy, co innego omega,breitling,tag,charles delon,adidas,armani,gucci... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, to idę poszukać (tej omegi) po szufladach ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jeszcze aktualny temat ale mnie się ten Aztorin bardzo podoba.

Z tego co wyczytałem to marka jest bardziej jako noname produkowany w HongKong na podzespołach japońskich ale precyzja i jakość wykonania oraz prezencja tych zegarków potrafi czasami zmylić, a na ręce szczególnie.

 

Inna sprawa to mechanizm.

Jeżeli nie jesteś pasjonatem, który nosi zegarek również w głowie (przenośnia jakby co :P ) to kwarcowe są dokładniejsze. Machaniczne i automaty są mniej dokładne ale za to właściciel się lepiej w nim czuje. To kwestia mentalności.

 

darlor - Twój gust Twoje pieniądze. Jeszcze musisz określić czy to ma być jakiś ładny klasyk typu tego Atlantica czy bardziej chronograf sportowy jak ten Aztorin czy Tissot z Twoich linków.

Jeżeli Cię stać to bierz Tissota jeżeli chcesz wydać 40% mniej to Aztorina.

A jeżeli nosisz tylko garniaki to taki Atlantic bedzie w sam raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję kaeres za opinię. Póki co zasięgnąłem jeszcze opinii dot. jedynie klasyków --> tu

Mam już mechanika - o którego też zresztą będę pytał (regulacja/renowacja) jak przyjdzie na to czas :) - więc teraz szukam typowego kwarca, na co dzień, aczkolwiek eleganckiego.

Chrono chyba odpuszczę ... ale nie obiecuję.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nosząc zegarki za ponad 10000zł nie ma się ochoty splunąć na Aztorina :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nosząc zegarki za ponad 10000zł nie ma się ochoty splunąć na Aztorina :rolleyes:

 

Aztorin nie istnieje ma mapie marek zegarkowych... to marka Apartu, albo produkująca dla Apartu.

Nie mam zegarków za ponad 10k, za to wybierając zegarek w przedziale Aztorinów, to wybrałbym wśród kilkudziesięciu innych fajniejszych, zacniejszych, sprawdzonych marek.

Czy zegarki Aztorin są złe? - Nie wiem. Ale świadomie nie kupiłbym czegoś takiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marka swoje robi - to wiadome.

Są jednak ludzie którzy patrzą na jakość i wygląd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marka swoje robi - to wiadome.

Są jednak ludzie co patrzą na jakość.

 

To prawda, ale nie można mówić (jakkolwiek) o jakości, czyli o chociażby trwałości, czy serwisie gwarancyjnym i pogwarancyjnym jeśli marka jest od roku na rynku!

Jakość czego, w jaki sposób i przez kogo jest sprawdzona? Bo tak reklamuje swoje zegarki Apart - jako bezkonkurencyjne w swoim przedziale cenowym?

A jakichkolwiek testów i recenzji na razie brak... brak porównania chociażby z najbliższym (wg. mnie - cenowo i "bebechowo") Citizenem, albo innymi europejskimi chińczykami z miyotą w środku.

O marce nie wiemy NIC.

Polecam przejrzeć stronę http://www.aztorin.com/pl/index i powiedzieć mi cokolwiek o sferze technologicznej (gdzie, przez kogo i z czego są produkowane zegarki chociażby).

Jeszcze raz powtórzę - może i zegarki są w porządku, ale nie mogą tego stwierdzić ludzie, którzy nie mają wykształcenia zawodowego, czy chociażby nie pracują w przemyśle zegarmistrzowskim, a jedynie przymierzali sobie zegarki w sklepie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakość mam na myśli jakość wykonania wizualnego.

Ładne szlify na kopercie, równiutko położone dobrej jakości szkło, równo idące wskazówki, równe ładne kostki, porządny skórzany pasek, itd.

Marka z tego co wiem istnieje od 2009r.

Co do wytrzymałości (bo z pewnością o to Ci chodziło zarzucając krótki czas pobytu na rynku) to się okaże po jeszcze kilku latach ale specjalnych narzekań w necie nie widzę.

Europa sama wpuszcza Chińczyków do siebie. Jednak jeżeli jest nad nimi jakiś bat w postaci kontroli jakości to ja nie mam nic przeciwko temu.

Sam pracuję w branży gdzie Made in China jest na coraz to większej liczbie wyrobów których genuine jest na zachodzie Europy czy w Japonii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... nie mogą tego stwierdzić ludzie, którzy nie mają wykształcenia zawodowego, czy chociażby nie pracują w przemyśle zegarmistrzowskim, a jedynie przymierzali sobie zegarki w sklepie...

 

No stety/niestety jest tu nas większość. Dobrze, że jest możliwość uniknięcia większych wpadek dzięki takim forom na których przynajmniej kilka osób wie dokładniej o czym mowa.

 

Ciekawi mnie - choć może jest to złudzenie - że na forum po macoszemu traktowane są zegari Atlantic'a (zupełne przeciwieństwo Aztorina). To przecież firma znana od lat. Czy ich produkty można uważać za godne polecenia (zarówno kwarcowe jak i mechaniczne)?

 

Dziękuję za podjęcie tematu i czekam też na pomoc w innym wątku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atlantic to świetne zegarki.

 

Jeszcze wracając do Aztorina.

Cały problem jest na pewno w cenie za markę.

Jakby tylko i wyłącznie zmiana polegała na wpisaniu logo Seiko bądź Citizen to cena byłaby adekwatna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lata doświadczen, tradycja też mają znaczenie, a nie tylko cena. Poczytaj o historii Seiko, Citizena. Aztorin to wymysł speców od marketingu z Suchego Lasu pod Poznaniem, żeby zarobić jeszcze więcej pieniędzy. Nic więcej za tym nie stoi, sztucznie wymyślona marka, produkcja nie wiadomo gdzie. Może i jakość jest na odpowiednim poziome, ale dla mnie to za mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację - niczego więcej nie mogę dodać.

Na mnie tradycja z filmików PATEKA nie działa.

Aczkolwiek jestem świadom, że ludzie za to płacą nierzadko więcej niż za luksusowy samochód i co więcej sam bym tak robił gdyby mnie było na to stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie tradycja z filmików PATEKA nie działa.

Ludzieee!!.. Patka nie Pateka... Antoni Norbert Patek.. Jest jedno polskie nazwisko w historii światowego zegarmistrzostwa, a Wy go ciągle i uporczywie kaleczycie. I to gdzie? Na forum zegarkowym :o


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.