Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

choody

Baume & Mercier Riviera

Rekomendowane odpowiedzi

moglibyscie rzucic okiem na te fotki,mam wystawiony zegarek na allegro i koleszka zaproponoal mi wymiane za tego Bauma Riviere.Podobno kupiony w stanach,pytalem czmu na karcie gwarancyjnej pustka wiec twierdzi ze gwarancja nie obowiazuje w europie.tiwerdzi tez ze moze zegarek wyslac w celu sprawdzenia na jego koszt,takze zwracam sie o rade do was.Porownywalem zdjecia ze zdjeciami z katalogu i wyglada mi solidnie ale w tych czasach podrobki sa takie ze trudno odroznic.

post-43629-0-42326900-1335735767_thumb.jpg

post-43629-0-97587300-1335735779_thumb.jpg

post-43629-0-79769100-1335735790_thumb.jpg

post-43629-0-80168800-1335735805_thumb.jpg

post-43629-0-12627800-1335735823_thumb.jpg

post-43629-0-21985300-1335735833_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak wyglada na orginal co do karty gwarancyjnen to czesto sie zdarza ze sa nie wypisane natomiast sto procen Ci da jak zobaczysz mechanizm no i jezeli jest wszystko inne do zegarka pudla ksiazki to raczej nie powino byc przekretu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak wyglada na orginal co do karty gwarancyjnen to czesto sie zdarza ze sa nie wypisane natomiast sto procen Ci da jak zobaczysz mechanizm no i jezeli jest wszystko inne do zegarka pudla ksiazki to raczej nie powino byc przekretu

dzieki za pomoc.z tego co pisal to ksiazki dokumenty i pudelko oryginalne jest.podesle pojde do zegarmistrza to sie okaze bo z tego co wiem to tu powinna byc eta valjoux 7750

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wygląda na oryginał, ale z tymi pudłami, gwarancjami, książkami bym nie przesadzał... to jest norma przy podróbkach. Miałem okazję porównywać ostatnio podróbkę pewnego zegarka z moim oryginałem (od polskiego dystrybutora) i wizualnie była 100% identyczna, nawet opakowanie, papiery gwarancyjne, książeczka były nie do rozróżnienia.


"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem

Może coś przeoczyłem a może nie znam sam siebie"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki za pomoc.z tego co pisal to ksiazki dokumenty i pudelko oryginalne jest.podesle pojde do zegarmistrza to sie okaze bo z tego co wiem to tu powinna byc eta valjoux 7750

Nie w tym modelu jest ETA 2824-2

valjoux jest chrono a to model Baume & Mercier Riviera XL Diver

choć jak na XL to srednia wielkość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wygląda na oryginał, ale z tymi pudłami, gwarancjami, książkami bym nie przesadzał... to jest norma przy podróbkach. Miałem okazję porównywać ostatnio podróbkę pewnego zegarka z moim oryginałem (od polskiego dystrybutora) i wizualnie była 100% identyczna, nawet opakowanie, papiery gwarancyjne, książeczka były nie do rozróżnienia.

no poiwem ci ze w dzisiejszych czasach pierd..... podrobki wizualnie sa identyczne jak oryginaly.siedze na forum omegi na stronie fake busters i koleszka pokazywal planet ocean 45mm oryginalna i obok niej byla rownież ``oryginalna `` planeta i poiwem ci szczerze nie do odroznienia,nawet znawcy omegi z forum byli w szoku ze to fake.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie w tym modelu jest ETA 2824-2

valjoux jest chrono a to model Baume & Mercier Riviera XL Diver

choć jak na XL to srednia wielkość

dzieki za info seiken !.wezme do zegar majstra niech rzuci okiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

Jestem wlaścicielem tego zegarka i nie ma obawy ale rozumiem twój lęk przed podróbką bo ja mam to samo jak kupuję jakiś zegarek.Powiem tyle że chyba sam wezmę go do zegarmistrza i zrobię zdjęcie środka bo inaczej nie udowodnię że jest orginał.Jest jeszcze jedno ale,bo go nie otwierałem i sam mogę nie wiedzieć co jest w środku ale wtedy to pełny zwrot kosztów.Z zewnątrz nie ma się czego przyczepić ale jak kolega pisał że nawet spece mogą nie odróżnić,a jak go kupowałem to zaznaczyłem że zaraz po kupieniu będzie sprawdzony w sklepie z tymi zegarkami i jak będzie coś nie tak to go odsyłam po prostu wziąłem ich tak na strach,kobita mnie zapewniała że nie ma problemu,że nie handlują podróbkami więc go kupiłem a też nie chciałem utopic pare tysiaków..sam nie wiem co o tym sądzić po prostu nie ma innej możliwości jak go otworzyć żeby go sprawdzić chyba żeby koledzy mają jakiś sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

a jak zdążę to w niedzielę nadjadę do zegarmistrza zrobię jakąś fotkę flaków i rozwieję niepewność kolegów a teraz także i moją.<_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

a bym zapomniał. sprzedawca był tu na forum sprawdzony i wszystko z nim ok. co jeszcze dodać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

Byłem sprawdziłem...zegarmistrz nie otwierał go tylko do czegoś przyłożył i słyszałem takie tyrkotanie.powiedział że sto procent jest tam orginalny mechanizm ,póżniej przyłożył podróbkę rolexa i te tyrkotanie było dużo wolniejsze.czy ktoś mi odpowie o co w tym chodzi bo pierwszy raz się z takim czymś spotkałem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodzi o częstotliwość pracy mechanizmu.

Z grubsza, im szybciej chodzi to dokladniejszy. (ale to bardzo zgrubsza i nie do końca prawda). Bo starsze zegarki dobrych firm chodziły często wolniej ale i tak były dokładne.

Do podrób wkładane są wolno chodzące mechanizmy niskiej jakości.

W przypadku mechanizmu eta 2824 jak w tym modelu to częstotliwość jest dosyć spora.

Po tym da się czasem odróżnić podróbę od oryginału "na ucho".

Tylko że w tej chwili nawet podróby potrafią już chodzić z częstotliwością oryginału czyli 28.800 półwahnięć na godzinę balansu.

Dlatego uważam że zegarmistrz wiele nie pomógł.

Choć wyeliminował część najbardziej podłych podrób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czestotliwość pracy

ale na słuch to jakiś "geniusz" co mechanizm rozróżni oryginał od podróbki hihihi

a przyłożył do vibrografu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

dzięki zaczynam kumać ale dalej wygląda na to że jednak trzeba go otworzyć żeby mieć sto procent pewności a nie np.99

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

a tak przypuśćmy jak bym go sam otworzył to po czym poznam że to jest eta 2824-2 jest tam napisane czy jakies znaki dla wtajemniczonych,?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miroslaw

pochwalę się otworzyłem mojego bauma bez uszkodzeń i zadrapań suwmiarką i jest tam eta 2824-2 więc już mi nikt nic nie zarzuci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.