Delbana - porada w sprawie zakupu

[darek_bednarski 0]

Witam Wszystkich,

Przepraszam za brak polskich znaków ale córcia mi cos poprzestawiala na lapku. Szanowni Koledzy, stojé przed dylematem zakupu zegarka z allegro:

http://allegro.pl/delbana-sliczna-i2604065975.html

To bédzie mój pierwszy szwajcar a chorujé juz na takie cudenko od kilku lat. Dopiero zaczynam przygode z zegarkami SWISS MADE ale zawsze mnie to krécilo. Czytalem mnóstwo o podróbkach na allegro ale sam nie jestem w stanie nic okreslic. Kazda wypowiedz bedzie dla mnie pomocna.

Pozdrawiam

Darek

[chronofil 133]

Daj sobie spokój z tym zegarkiem - odnawiany i drogi.

Bez problemów znajdziesz delbanę za znacznie niższą cenę i w oryginalnym stanie. Za podobne pieniądze można upolować NOSa, czyli zegarek nieuzywany

[sudix 1]

Ta konkretna sztuka jest tak jak napisano powyżej- odnowiona i droga. Dałbym bliskoo 600zł za Delbanę, ale zdecydowanie tylko za NOS-a. Orginalność to jednak to co jest w cenie.

 

Sam posiadam jedną przedwojenną jeszcze Delbankę ( 1918rok bodajże, z dolnym sekundnikiem ) i wiem, że orginalność przede wszystkim jej tarczy, która nie jest w dodatku też zniszczona, pozwoli mi ją za jakiś czas sprzedać za odpowiednią sumę.

 

Musi być konkretnie Delbana? Za 600zł z hakiem można kupić wiele pięknych mechaników:)

[mw75 36]

Grzebany wielokrotnie, (poryta plyta przy śrubie mocującej wałek), koperta i tarcza po renowacji, nie do końca moim zdaniem udanej. Koronka też chyba jest nieoryginalna - moim zdaniem powinna być "kapeluszowa" w kształcie. Nie warto płacić za ten zegarek. Cena jest taka, jaka jest, gdyż sprzedawca musi odzyskać zainwestowane w malowanie i chromowanie pieniądze, oraz zarobić. Za zdecydowanie mniejszą kasę kupisz bardzo dobry stan zegarka oryginalnego a za porównywalne być może trafisz NOS.

[chronofil 133]

Sam posiadam jedną przedwojenną jeszcze Delbankę ( 1918rok bodajże, z dolnym sekundnikiem ) i wiem, że orginalność przede wszystkim jej tarczy, która nie jest w dodatku też zniszczona, pozwoli mi ją za jakiś czas sprzedać za odpowiednią sumę.

 

No to masz prawdziwy unikat - powstał 15 lat przed założeniem firmy Delbana

[darek_bednarski 0]

Dziękuje za odpowiedzi. Nigdy bym nie wywnioskował takich szczegółów. Nie upieram sie przy Delbanie, po prostu spodobał mi się ten zegarek. Może macie jakieś propozycje. Chciałem ten zegarek urzywać na co dzień.

[sudix 1]

Chronofil- Dziękuję, mój błąd w pisowni- chodziło o rok 1938.

 

Co do innych zegarków- Delbana ma dużo uroku i zgadzam się, że może wywoływać przyjemne wrażenia estetyczne. Ja bym się jednak rozglądnął szerzej, choćby za worldmasterami, które osobiście uważam za ciekawsze zegarki. Też mam jednego na etapie przygotowań do odnowienia ( koperta, bo tarcza zachowała się b. ładnie...trzeba tylko przeczyścić. ) i jest skubaniec ładny. Pomyśl też może o Elginach, bulovach i benrusach- bywają ciekawe, choć to nie Swiss. Wczoraj dotarł do mnie jeden złoty Elgin i zegarek wywołuje rewelacyjne wrażenia, tylko, że jest zachowany w absolutnym orginale i stanie niemal idealnym

[mw75 36]

Ja bym się jednak rozglądnął szerzej, choćby za worldmasterami, które osobiście uważam za ciekawsze zegarki.

A widzisz, ja mam przeciwpołożnie .

Obie firmy jednak w sumie prezentują podobny poziom wykonania, obie wykorzystywały cudze werki (a takie Lanco w pewnym okresie montowało własne, Geneva też, z marek budżetowych), obie utrzymywały się na rynku dzięki dostawom do demoludów.

Temat rzeka, do kwoty kilkuset złotych (jak Delbana z Allegro) można kupić wiele modeli, wielu marek, w bardzo dobrych stanach. W sumie jest w czym wybierać. Z legend PRL, poza Atlanticami i Delbanami - Doxa, Tissot, Longines, Cortebert, Marvin, Enicar, Roamer, Pallas, Adriatica (Worldchampion to klon Worldmastera, nawet werk ten sam), Junghans, Dugena, Lagonda, Cyma, Lanco, Glashutte (pomimo, że NRD to warto, własne mechanizmy) i tak dalej, i tak dalej...

[darek_bednarski 0]

A co powiecie na to:

 

http://allegro.pl/okazja-zegarek-longines-47204722-z-certyfikatem-i2618691793.html

lub

http://allegro.pl/zegarek-atlantic-worldmaster-original-21-jewels-i2599127938.html

lub

http://allegro.pl/atlantic-worldmaster-original-datownik-bcm-od-1zl-i2620887122.html

[sudix 1]

Mam identycznego atlantica. Bardzo urokliwy zegarek- choć będę się z nim rozstawał niedługo iż znalazłem coś, co od dawna chciałem mieć- , ale w pierwszym przypadku cena KT jest bardzo wysoka. Co do Longinesa- nie wypowiem się nic poza tym, że ,,ładny".

[mw75 36]

Zgadzam się, zarówno co do oceny uroku zegarka jak i jego ceny. Jak dla mnie Kup teraz za wysoka. Atlantic ma dużą wartość dodaną w Polsce dlatego trzeba cierpliwości aby kupić coś ładnego tanio. "Trupki" do renowacji kosztują tyle co np. Pallasy czy Adriatice w OK stanach, często na tym samym mechanizmie i w tej samej kopercie.

Za poniższego Pallasa zapłaciłem rok lub dwa lata temu chyba coś około 120 PLN.

https://lh5.googleusercontent.com/-QYTCenE4qyE/UBKiNWmdpqI/AAAAAAAAAMs/Qlw6kCwO4Iw/s512/2012-07-27%252009.45.41-1.jpg