Olej napędowy a mechanizm zegara

[Gość Mareek11]

Witam. Chciałbym zapytać was koledzy co mi poradzicie. Zacznę od opisania problemu. Znalazłem zegar 1942r.Niemiecki. Lecz gdy go przygarnąłem okazało się w domu że jest on cały w oleju napędowym <tak zwanej ropie>,oraz wizualnie jest brudny .Na mechaniźmie ,a w szczególności  na "bębnach sprężyn"  widoczne są ślady takie jakby cały zegar był ubrudzony w łt43 .Ogólnie wszystkie elementy bardzo się kleją,lecz zegar dalej funkcjonuje. I tutaj moje pytanie,co dalej mam z nim zrobić .Jestem jeszcze laikiem lecz powoli ,ale systematycznie uczę sie jak dbać o moje zegary . Nie mam dostepu do wyspecjalizowanych narzędzi i kosmetyków zegarmistrzowskich.W razie potrzeby zrobię zdjęcia.Prosiłbym o pomoc ponieważ szkoda mi każdego zegara a możliwe ze gdy będę miał okazję jechać do Polski ten zegar zainteresuje kogoś kto tak jak ja podziwia te piękne maszyny

[mechanik 989]

Jeżeli nie masz możliwości wyjęcia i umycia samego mechanizmu (bez tarczy!)po rozebraniu go na części  to lepiej nie rób nic tylko oddaj go zegarmistrzowi do przeglądu a samemu możesz niewiele zrobić a wiele zaszkodzić a szkoda by było tak starego zegarka(choć nie wiem nawet jakiego)

[Gość Mareek11]

Jeżeli nie masz możliwości wyjęcia i umycia samego mechanizmu (bez tarczy!)po rozebraniu go na części  to lepiej nie rób nic tylko oddaj go zegarmistrzowi do przeglądu a samemu możesz niewiele zrobić a wiele zaszkodzić a szkoda by było tak starego zegarka(choć nie wiem nawet jakiego)

Nie ma problemu aby go wyjąć .Tylko nie wiem czy muszę jakoś bardzo ingerować w mechanizm czy naprzykład jest taka opcja że mógłbym zrobić kąpiel samego mechanizmu w jakimś płynie? A oto i on:

[Gość Mareek11]

Zegar całkiem się zatrzymał. Nikt mi nie odpisywał. Postanowiłem wymontować meganizm.Rozkręciłem go i wszystkie tryby oraz ośki wymyłem w spirytusie . Teraz są czyściutkie i świecące . Zmontowałem zegar  i odziwo nie musiałem "popychać"mechanizmu. Sam ruszył gdy tylko zamontowałem go w obudowie i nakręciłem sprężyny.Mam nadzieje że teraz bedzie chodził sprawnie. Pozdrawiam wszytkich. Gdyby kogoś interesowały fotki  z tego jak rozkręcałem  itd. lub jeśli ktoś potrzebuje jakieś informacje proszę pisać chętnie pomoge w miare możliwości

[chronofil 133]

Jeśli go umyłes w spirytusie i nie nasmarowałeś odpowiednio, to proponuję Ci go nie męczyć. Przecież teraz on chodzi na sucho, a to mu na zdrowie nie wyjdzie

[Gość Mareek11]

Zapomniałem dodać ze każdą końcówkę ośki posmarowałem olejem.Tutaj w niemczech nie mam dostępu do innych więc wziąłem olej syntetyczny od samochodu.

[Ulan 4]

Gratulacje.

Calkiem na wyczucie - ale wyszlo dobrze!

[Gość Mareek11]

Dzięki. Teraz zegar sobie tyka bez problemu. Aż miło posłuchać jak pracuje.