Kwarc za 150zł

[domurst 3]

Witam,

 

Narzeczona planuje kupić ojcu prezent w postaci zegarka. Nie jest on żadnym maniakiem więc kwarc w cenie 150-200 zł wystarczy. Koniecznie NOWY

 

Wymagania:

- czytelna, najlepiej jasna tarcza (czyli żadnych chronografów, dodatkowych tarczek itp.) ew. mniej czytelna (ciemniejsza) ale z dobrym podświetleniem - coś a'la Indiglo

- preferowana bransoleta (zdaję sobie sprawę, że będzie kiepskiej jakości, ale na pasku nosić nie chce / trzeba by go długo przekonywać)

- najlepiej w stylistyce militarnej

- rozmiar >40mm

 

Coś więcej wartego uwagi w tej kategorii cenowej poza Seiko / Lorus / Casio?

 

Jeśli chodzi o stylistykę to najbardziej odpowiada mu coś a'la Timex Expedition, ale tam z kolei trudno o bransoletę.

 

Czy ktoś poleci jakieś konkretne modele o wskazanym wyżej profilu.

 

Z góry dzięki za każdy typ.

 

Łukasz

[domurst 3]

Nie było łatwo ale ostatecznie dokonaliśmy. Wszystkie zegarki w stylistyce militarnej przy wskazanej kwocie które znalazłem niestety są bez bransolety - fajne wzory ma Timex, ale wszystko na pasiorach, podobnie Komandiry noworuskie. Z Lorusa w tej cenie raczej tylko klasyki, pozostało więc grzebanie w Casio. Ostatecznie musieliśmy zrezygnować też ze stylu militarnego i skupiliśmy się na większych, quasi sportowych. Stanęło na MTD-1070D, czyli a'la nurku w atrakcyjnej (porównując z rynkowymi wartościami) cenie 160zł. Spełnia wszystkie wymagania poza "militarnością" a przy tym wygląda interesująco i dość niebanalnie jak na tak tani zegar. Jak tylko dojdzie podzielę się wrażeniami.