poljot aviator - koronka

[kuba1991 3464]

Witam !

Dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem aeronavigatora(on też ma zakręcaną koronkę) problem z gwintem na tulei jest problemem braku smaru. od razu odkręciłem do momentu kiedy jeszcze ostatkami się trzymie i naoliwiłem gwint bardzo gęstym olejem samochodowym i uwieżcie mi że to bardzo dobry sposób bo koronka kręci się jak w szwajcarze

[easyrider 0]

no z tymi smarami to trzeba uwazac a koronki trzeba delikatnie odkrecaci zakrecac apropos Kasztelana to piwo produkuja w miescie w ktorym mieszkam

[kuba1991 3464]

zapomniałem zanznaczyć że gwint naoliwiłem malutkom kropelką przez wykałaczkę a nie oliwierką taką jak mają mechanicy

[bart 1]

apropos Kasztelana to piwo produkuja w miescie w ktorym mieszkam

no to prawie ziomkami jesteśmy, bo ja to taka flanca warszawska ale przyznaj, dzisiejszy kasztelan to już popłuczyny po tym, co robiono w sierpcu przed tymi wszystkimi pitbuergerami i innymi carslbergami

a w kwestii koronki - moje cudo po małej przeróbce działa jak trzeba, jeno pośpiesza niemożebnie małe pół minuty na dobę.

[Jacek. 0]

dzisiejszy kasztelan to już popłuczyny po tym, co robiono w sierpcu przed tymi wszystkimi pitbuergerami i innymi carslbergami

 

Prawda niezaprzeczalna.

Nie pozwólcie zrobić z Kasztelana znormalizowanych euroszczyn do psychoanalizy

 

a w kwestii koronki - moje cudo po małej przeróbce działa jak trzeba, jeno pośpiesza niemożebnie małe pół minuty na dobę.

 

Jeżeli po kolejnej regulcji będzie dalej wykazywał takie histerie, po prostu zleć zegarnistrzowi dokładne sprawdzenie balansu i wymianę włosa.

Tylko jeśli zlecisz to w W-wie, bądż przygotowany że będzie "pyskutował"

 

J.

[easyrider 0]

co do piwa macie racje tak to jest jak co chwile zmienia sie wlasciciel ale co zrobic