Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Alberrtt

Zakup Casio EQW-M710 a miało być tak pieknie . . .

Rekomendowane odpowiedzi

Forum śledze od dłuższego czasu , to mój pierwszy post (poza przywitaniem) niestety akurat  z takim tematem no ale po kolei. Zegarki Casio lubiłem od małego i od czasów podstawówki jakiś posiadałem . W domu i firmie logo Casio widnieje również na kalkulatorach i KEYBOARD`zie córki. Generalnie do produktów nigdy nie było najmniejszych zastrzeżeń. Od 2001r roku używam mojego wiernego MTD – 1015. Z racji wieku i codziennego używania na zegarku odcisnął się ząb czasu. Straszne go lubie , nigdy nie miałem z nim najmniejszych problemów ale niestety poza bransoletą nie da się dokupić już do niego żadnych części więc pomysł jego renowacji spalił na panewce . Zacząłem się rozglądać się za nie tyle nastepcą co za zegarkiem który będę nosił bardziej ``od  święta`` . Wybór padł na EQW – M710 . Klasyczny kształt i wygląd zbliżony do MTD-1015 bateria słoneczna no i WAVE CEPTOR miały wnieść technologiczny powiew świeżości oraz zapewnić długą i bezproblemową prace J .Przegląd ofert -  na EBAY tańsze ale postanowiłem nie kombinować i nabyłem zegarek 2 pażdziernika w sklepie ZEGAROWNIA.PL za kwote 1350 zł . Zegarek 5 pażdziernika był już u mnie szybka wizyta u zaprzyjaźnionego zegarmistrza w celu dopasowania bransolety i zegarek zagościł na mym nadgarstku ciesząc wszystkie zmysły . Miałem już z nim kiedyś kontakt u znajomego który nie radził sobie z obsługą więc ustawienie parametrów lokalizacji i właściwej pozycji bazowej wskazówek było tylko czystą formalnością. Każde spojrzenie na tarcze cyferblatu wywoływał uśmiech . Zegarek był noszony incydentalnie nigdy nie upadł ani nie miał żadnych dziwnych przygód . 27 listopada zauważyłem że zegarek ``stanął``. A raczej znieruchomiały wskazówki godzinowe i minutowe . Sekundnik i jak się okazało na drugi dzień datownik – działały poprawnie . Szybka konsultacja telefoniczna z centrum serwisowym i decyzja – pomijam sprzedawce i wysyłam sam zegarek do Sochaczewa. Zegarek został wysłany 29 listopad wraz z dokładnym opisem usterki i danymi kontaktowymi . Po kilkunastu dniach ciszy zadzwoniłem sam . Uprzejmy Pan poinformował mnie że w zegarku dokonana została regulacja mechanizmu wskazówek i że został odesłany. 19 Grudnia odebrałem paczke – moim zdaniem zegarek był o wiele gorzej zabezpieczony niż ja go zapakowałem (ale to być może troche moja fobia i przesada)  W każdym razie po otwarciu paczki oczom moim ukazał się zegarek z dokładnie tą samą usterką czyli generalnie mechanizm pracuje lecz wskazówka godzinowa i minutowa są nieruchome . W karcie gwarancyjnej lakoniczna uwaga ``regulacja mechanizmu wskazówek`` i wydruk z testu szczelności . 20 grudnia po konsultacji telefonicznej znów wysyłam zegarek do Sochaczewa z dokładnym opisem sytuacji danymi telefonicznymi, mailem i uprzejmą prośbą o skuteczną weryfikacje i usunięcie usterki. 4 stycznia otrzymuje SMS info że naprawa się wydłuży ze względu na potrzebe zamówienia części u producenta o około 4 tygodnie. Na dziś sprawa wygląda tak . Zegarek ``mam`` od ponad trzech miesięcy z czego poprawnie pracował 1.5 miesiąca . Reszte czasu spędził albo w serwisie albo w drodze z i od serwisu. Czy żałuje zakupu ? Nie . Model w dalszym ciągu mi się podoba bardziej to już mi się tylko OCEANUSY podobają , mam świadomość tego że spotkał mnie zwyczajny pech i generalnie produkty stoją (chyba dalej ?) na wysokim poziomie . Na wszelki wypadek robie kopie wszystkich dokumentów dotyczących sprawy bo mam wrażenie że to jeszcze nie koniec i będzie przeprawa , choć obym się mylił . Póki co słabo to dla mnie wygląda. Mam momenty że chce sobie kupić drugi egzemplarz i zacząć wreszcie nosić zegarek . Moje prywatne zaufanie do firmy , produktu i serwisu maleje z każdym dniem. Coraz częściej spoglądam na konkurencyjne CITIZENY i zaczynam nabierać apetytu na AT9085-53E . W wersji z białym cyferblatem wygląda jak dla mnie obłędnie . Też Solar , radiocontrol no i szkło szafirowe. Tylko troszke szkoda byłoby po 30 latach założyć coś innego niż CASIO na nadgarstek . Póki co czekam z niecierpliwością na zegarek z serwisu . Będę informował czy udało im się skutecznie usunąć usterke. Przepraszam że tak się rozpisałem chciałem dokładnie opisać sytuacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa, ale awarie się zdarzają. Musisz uzbroić się w cierpliwość. Wszystko będzie ok.

Pozdrawiam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przypadkiem nie włącza się w zegarku funkcja PS? (power save). Jaki jest stan naładowania akumulatora? Może wystarczy mu trochę słońca do normalnego funkcjonowania(?).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bateria OK. Power Save w tym modelu objawia sie tym , że sekundnik najpierw ``skacze`` co 2 pozycje a w przypadku głębszego deficytu energii zatrzymuje się całkiem , ale godziny i minuty chodzą normalnie . Czyli działanie troche na odwrót do mojej usterki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historii ciąg dalszy ...

 

4 stycznia otrzymuje informacje SMS iż potrzebne jest zamówienie części u producenta z Japonii co wydłuży czas naprawy o kolejne 4 tygodnie . Ok no jak trzeba to trzeba . 7 Lutego zegarek jest z powrotem u mnie (warto odnotować że przesyłka jest już znacznie lepiej zabezpieczona) . W międzyczasie poprosiłem o odpłatną wymianę szkła . Mimo iż zegarka nie nosiłem długo zdążył załapać parę rys przede wszystkim z powodu iż jest grubszy od wszystkiego co nosiłem do tej pory . Szkło wymienione zegarek na ręce moja radość trwała do wieczora kiedy to na spokojnie postanowiłem poustawiać sobie zegarek wg instrukcji . Za dużo w tym modelu tego nie ma właściwie wszystko sprowadza się do do właściwego ustawienia strefy czasowej (czyli Paryż) i prawidłowego ustawienia pozycji bazowej wskazówek . No i tu zaczął się problem. A raczej dwa. Okazuje się że wskazówka godzinowa prawej tarczy nie trafia dokładnie w indeks. Wrażenie jest takie że jak na tej tarczy jest godz 12 to wskazówka godzinowa wskazuje pare minut po. Dodam że wskazówki położenia wkszówki minutowej i godzinowej nie ustawia sie oddzielnie - są one zsynchronizowane .W mniejszym stopniu dotyczy to również wskazówki minutowej największej tarczy . Może być albo tuż przed 12 albo tuż po . Nie można trafić idealnie. Wskazówka godzinowa - idealnie. Zegarek tuż po zakupue pracował w tym zakresie - bez zastrzeżeń. Dodam że jestem osobą dokładna i skrupulatną dlatego też lubię zegarki analogowe pewnie te usterki dla niektórych mogły by pozostać niezauważone , mnie denerwują na tyle że taka ich praca kompletnie mnie nie satysfakcjonuje.

 

W karcie gwarancyjnej ostatnia naprawa to ``wymiana mechanizmu``. Zakładam że do tego mogły być ściągane i zakładane wskazówki a potem niezbyt dokładnie założone z powrotem. Odsyłam zegarek po raz trzeci ale trace już ochote na niego i jakikolwiek produkt CASIO w przyszłości. Zegarek jest w serwisie od 29 listopada a więc 2.5 miesiąca i ciągle nie pracuje prawidłowo.

 

Można coś jeszcze zrobić z tą paskudną sytuacją ?

 

post-102399-0-99750300-1518096158_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niedokładne polozenie wskazówki to tylko niechlujstwo montażowe przy składaniu, reklamowalbym az do skutku, w końcu nie placiles za zegarek 30 złotych.W ogole nietrafianie wskazówek (np. sekundowej) w indeksy to problem już od jakiegoś czasu, kiedy to firmy zaczely montować te same mechanizmy do roznych zegarkow, mnie to tez wkurzalo na tyle,ze dalem sobie spokoj ze wskazowkowcami i teraz preferuje wersje cyfrowe, tu przynajmniej wskazania sa takie jak powinny być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu tego wątku jak i paru innych plus filmiki na youtubie stwierdzam że nie kupie casio wskazówkowego,a pierwotnie chciałem gg-1000(gwg-1000 za drogi) i zdecydowałem na gw-9400 tylko dlatego że częste są problemy z nimi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historii ciąg dalszy

 

1 marca otrzymałem zegarek z serwisu.

Owszem wyregulowali wskazówki prawej tarczy jednak teraz wskazówka godzinowa głownej tarczy nie trafia dokładnie w indeks.

Na dodatek mam wrażenie że mechanizm obrotu tarczy tachymetru dostał luzu - wcześniej tego nie zauważyłem.

 

Nie mam już siły do tego zegarka i serwisu.

Poniżej zdjęcie foto - mam omamy ? Poprawcie mnie jeśli się mylę ale to nie jest dokładnie godz 1.00 w zegarku za 1350 zł

 

Co zrobić ?

Olać to ? Chyba bedzie mnie to wk....ć

 

Wysyłać kolejny raz ? Mam świadomość tego że każde kolejne ``rozgrzebywanie zegarka`` specjalnie mu nie służy .

Zegarek był już 3 razy w serwisie . Ile razy można naprawiać jeden sprzęt w świetle prawa ?

Chyba zrobiłem błąd że od poczatku ominałem sprzedawce wysyłając zegarek prosto do serwisu ale chciałem po prostu zrobić to szybciej

post-102399-0-60831900-1520338704_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że w pierwszej kolejności zdecydowałeś się skorzystać z gwarancji producenta, nie zamyka Ci drogi do skorzystania z rękojmi sprzedawcy. W razie problemów możesz się zwrócić do Rzecznika Praw Konsumentów.


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.