nim upowszechnił się kwarc

[Voli 25]

Brzydal to straszny i jakoś nigdny nie miałem na niego ciśnienia.... ale trudno kupić sprawnego... i jeszcze ładnie zachowanego... się trafił... jest

 

Elektromechaniczny Łucz

 

produkcja: ~1970

mechanizm: Łucz 3055

18 kamieni; regulator balansowy; napęd elektryczny, bateryjny

 

wymiary:

średnica części obłej: 40 mm

wysokość: 46 mm

grubość: 14 mm

uszy paska: 18 mm

 

Koperta chromowana, dekiel stalowy jednolity uszczelniany zakręcany. Szkło plexi. Ciekawa jest koronka: w pierwszej pozycji nic (co logiczne w "bateryjce"), pierwsze wyciągnięcie to ustawianie datownika, drugie wyciągnięcie: sekunda stop i ustawiamy godzinę i datownik dni.

tyle opisów:

 

[BlackPete 0]

świetny !

pierwszy raz widzę coś takiego

[zbyszke 13]

Opis na deklu: elektro-mechanizczny (zegarek) sie zgadza, ale gdzie jest w nim kwarc?

[nekroskop 11]

Zawsze mi się to Łuczysko podobało. Poluję i coś nie mogę trafić. Taki nawet do ponoszenia... Gratki!

[Voli 25]

To "kwarcowy elektromechanik" - wynika to trochę z róznic terminologicznych przyjętych w poszczególnych językach - anglojęzycznie nazywają to zwykle: "'quartz electromechanical" lub "Quartz-Controlled Balance Wheel". Regulatorem w tym werku jest balans, nie ma tu (o ile sie orientuję) rezonatora kwarcowego (wzorca częstotliwości) w dzisiejszym rozumieniu. Skąd więc kwarc? Balans napędzany jest silnikiem krokowym takim jak znamy z dzisiejszych kwarcaków o wskazaniu analogowym - ten silnik sterowany jest elektronicznie - tranzystorowo (a tranzystory zazwyczaj są oparte na kryształach kwarcu

 

Ten werk to taka ciekawostka konstrukcyjna - niewiele było zegarków z takim rozwiązaniem bo właśnie rozpoczęła się rewolucja kwarcowa i pomysł się moralnie zestarzał. To ogniwo pośrednie pomiedzy pierwszymi "elektrykami" a typowym kwarcem ze wskazaniem analogowym.

Znam dwie podobne konstrukcje: Timex 63 i Record Golay 7723 - obie też nazywano kwarcowymi.

 

Taki układ konstrukcyjny ma ciekawą własciwość - zegarek jest dokładny, nakręcać nie trzeba a przy tym cyka jak mechanik i sekundnik płynnie się porusza jak w mechaniku.

 

Co do częśtotliwości pracy balansu to nie wiem - optycznie wydaje się, że balans kiwa się dość leniwie, ale dźwięk "cykania" sugeruje dość wysoką częstotliwość.

 

Ja to widzę tak: bateria zasila elektronikę - bramkę (czyli układ tranzystorów) z taktowaniem w oparciu o odpowiednio dobraną parę rezystor kondensator, elektronika zasila impulsowo silnik krokowy napędzający (pobudzający) balans - a dalej już klasycznie jak w mechaniku.

 

P.S

Jeśli palnąłem jakąś głupotę to niech mnie ktoś poprawi

P.S 2:

Sytuacja sie wyjaśniła - opis ponizej (jeszcze raz dziękuję za pomoc wszystkim którrzy dołożyli swoje 3 grosze do opisu).

[spartasongo 1]

Zawsze mi się to Łuczysko podobało. Poluję i coś nie mogę trafić. Taki nawet do ponoszenia... Gratki!

 

hmm a ja jakiś czas temu widziałem takie na allegro, może jeszcze się pojawią

 

 

a zegarek bardzo fajny i duży (miałem kiedyś w swoich łapkach)

[armian 11]

Bardzo intrygujący jest ten sikor - kwarc na 18 kamieniach, Gratki Voli i dzięki za interesujące info o nim. Może i nam się takie trafią!

[Gość D@dik]

Bardzo ciekawa konstrukcja... Zawsze mnie zadziwiała radziecka elektronika - szczególnie jak wgramoliłem się kiedyś do kokpitu starego myśliwca LIM. Pomyślałem wtedy, Boże, a chłopaki tym latali ;-) Rozwiązania oparte na najprostszych podzespołach elektronicznych i to wszystko dalej też działa - podziwiam.

[Voli 25]

Sprawa technicznych rozwiazań zwerku zegarka się wyjaśniła dzięki uprzejmości kolegi misinek na chinawatches:

pozwolę sobie zacytować Jego wypoiwiedź (link do dyskusji: http://www.chinawatc...p=215289#215289 )

 

...(...)

Od widocznej strony:

 

 

I ...tadam... tak jak w każdym rusku:

 

 

(....) kwarcowa stabilizacja wachań balansu (a własciwie synchronizacja wykorzystująca istniejącą zależność częstotliwości wachań balansu od ich amplitudy...

 

Tak więc zegarek ma jednocześnie i balans i rezonator kwarcowy - służy on jednak do wysterowania balansu

Dziękuję za pomoc

[McGregger 0]

Jeśli ktoś jest zainteresowany, to reszta tego wiadra o które potknął się Voli jest na zatoce: http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=270753817106&ssPageName=STRK:MEWAX:IT#ht_1792wt_1139

Ja się chwilowo nie piszę - jadą do mnie właśnie już dwa elektromechaniki, z czego na razie jeden zalegalizowany... Tak więc to Łuczysko będzie musiało poczekać...

[Treevill 33]

Zawsze mi się to Łuczysko podobało. Poluję i coś nie mogę trafić. Taki nawet do ponoszenia... Gratki!

tez poluje na ten zegarek ... może się kiedyś uda

[Goral35 63]

odświeżę trochę temat, przytuliłem włąśnie do kolecji takiegoż to włąśnie ŁUCZA. Ale jak u diabła ustawia się w nim godzinę ?? po wyciągnięciu koronki na raz przeskakuje data dalej koronka stawia opór więc sma już nie wiem, zepsuty czy ustawia się to ustrojstwo jakoś inaczej ,

POMOŻECIE

[Gość D@dik]

Klimatyczny ten "elektromechanik" i też bym może przygarnął. Czy ten mechanizm jest jakoś szczególnie trudny do naprawy jak się trafi martwy (jakieś typowe usterki są nienaprawialne)? Obserwuję jeden bez oznak życia, ale mam stracha ;-)że zamiast na łapkę trafi na zawsze do szuflady.

[Goral35 63]

Darek nie mam bladego pojęcia o tych mechanizmach to mój pierwszy taki egzemplarz, mechanizm jak zerkniesz do góry nie wygląda jakoś bardzo skomplikowanie, tylko zapewne dostać części do niego to będzie sztuka. Powiem tylko tyle że zdjęcia jakie widziałem nie oddają uroku tego sikora, tak czy inaczej warto brać go bo jest ich coraz mniej.

[Gość D@dik]

Kurcze, najbardziej chciałbym takiego niebieskiego albo czarnego w chromie... W obserwowanych mam jednak tylko zepsutego i złotego

 

Nie jestem psem ogrodnika i jak komuś się taki bardziej podoba i ma potencjał by go ożywić może kto skorzysta... proszę bardzo.

[Goral35 63]

Doarek na bazarku byly dwa ja przytulilem tego niebiskiego ale chyba jest jeszcze bialy zrknij tam, a ten z allegro no coz fajny ale nie wiadomo kto co tam nagrzebal, jak ktos wyrwal walek z koronka to po ptakach szrot za 9 dych to duzo jednak, moj smiga az milo posluchac ze kwarcok moze tak cykac

[Gość D@dik]

Doarek na bazarku byly dwa ja przytulilem tego niebiskiego ale chyba jest jeszcze bialy zrknij tam, a ten z allegro no coz fajny ale nie wiadomo kto co tam nagrzebal, jak ktos wyrwal walek z koronka to po ptakach szrot za 9 dych to duzo jednak, moj smiga az milo posluchac ze kwarcok moze tak cykac

...no też mi się sporo wydało...więc chyba jeszcze poszukam. Bazarek już chyba poczyszczony z elektromechanicznych... eh nawet na te Timexy się nie załapałem... Masz farta Goralu ;-P

[Jagstang 0]

Troszkę odświeżę. Mam nadzieję, że komuś informacja się przyda. Absolutnie NIE KUPUJCIE zdechłych. Sam posiadam jednego. W Warszawie odwiedziłem 11 zegarmistrzów. Większość nie wiedziała w ogóle co to takiego jest. Trzech powiedziało, że bardzo słaba elektronika w tym była i obecnie części brak (jakbyś pan przyszedł 30 lat temu, to coś byśmy poradzili) Pan Rosiak polecił od razu wyrzucić. Jedynie dwóch stwierdziło, że można spróbować, ale to wyniesie koło 350 zł. Szkoda bo to spadek

[Kablaczek 2]

Nie jest taki paskudny, bez przesady, mi sie podoba

[Goral35 63]

mam dwa i oba są na chodzie, lubię bardzo te łucze brakuje mi w kolekcji czarnego ale to tylko kwestia czasu.

Faktem jest że jak silnik zaliczy padaczkę to są kłopoty aby zdobyć sprawny działający, aczkolwiek nie ma rzeczy niemożliwych