Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Wojtek326

Którego G wybrać ? G9300 / GW9200 / G8900

G SHOCK KTÓREGO WYBRAĆ ?  

65 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Słowem wstępu to mój pierwszy post więc chciałbym się ze wszystkimi bardzo serdecznie przywitać .



Przejdźmy do meritum: zastanawiam się nad kupnem swojego pierwszego G

Pod uwagę biorę 3 następujące modele(kolejność nie jest przypadkowa) :

 

G 9300-1ER

Interesuje mnie czy dostępne są inne wersje kolorystyczne jak np. TUTAJ

Nie ukrywam , że gdybym tylko znalazł w tej wersji to natychmiast bym go kupił ale jednak ten czarny niezbyt mi się widzi

_________________________________

 

GW 9200

W poczciwym Ryśku zastanawia mnie jak mają się te wszystkie sensory tj. Czy są dokładne ? Jak mają się odnośnie "odporności" zegarka ? Czy owe sensory wytrzymają wszystkie wstrząsy / upadki etc ? Patrz wyżej tj. wersje kolorystyczne .. ?

_________________________________

G 8900A-4ER

 

16532523.jpg

Nic specjalnego , bez waveceptor , kompasu etc. ale barwa cieszy oko .

 

 

 

 

 

Rysiek i 9300 mają sensory - Macie może jakieś porównanie między tymi dwoma modelami ? Najlepiej z autopsji .Z tego co podają różne strony to oba mają termometr .

Czy można się jakoś obejść bez waveceptora czy jest on w tym przedziale cenowym wręcz niezbędny ?

Dodam , że zakupiłem ostatnimi czasy jednego G -prezent ( trafiony ) i na chwilę obecną nie widać aby zegarek się spóźniał lubśpieszył ( sprawdzane z zegarem na PC ) ,stąd moje pytanie o waveceptor .

 

 

Zegarek będzie używany codziennie. W okresach wiosna-lato-jesień jazda rowerem(mtb) oraz pływanie , czasem nurkowanie.

 

G9300 wydaje mi się najlepszy ponieważ :

1. Odporny na błoto -przydaje się przy cięższych wyprawach rowerem .

2. Kompas + Termometr ( zamiast barometru którego nawet nie wiem jak używać )

 

Rysiek ..sam nie wiem :

1. Zgrabnie leży na nadgarstku

2. Termometr + Barometr i WaveCeptor - którego brak wyżej wymienionemu .

 

G8900 :

1. Fajna wersja kolorystyczna -nie tak smętna jak wszechobecna czerń .

2. Wszystko co niezbędne do codziennego użytkowania .

 

Proszę o wasze opinie na temat tych trzech zegarków . A może macie jakąś ciekawą alternatywę ?

 

Pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem G 9300-1ER i GW 9200 , jak dla mnie GW 9200 był lepszy bo miał wiecej przydatnych funkcji , proponuje dla Ciebie ten model

CASIO G-SHOCK GDF-100GB ładny i wypasiony ;)

 

a jak nie chcesz mieć czujników to bierz G 9300-1ER

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy G-shock wytrzyma jazdę rowerem, pływanie i nurkowanie, więc wybór należy tylko i wyłącznie do Ciebie. Kwestia gustu...

 

- GW 9300: http://www.timetrend.pl/sklep-1,2,10712,10727,7515-0-0-G_9300_1ER.html

http://www.timetrend.pl/sklep-1,2,10712,10727,9406-0-0-G_9300GY_1ER.html

http://www.casio-polska.pl/casio-g-9330a-4er-p-7531.html

- GW 9200: http://www.zegarkowy.pl/casio-g-9200bw-1c.html

http://www.timetrend.pl/sklep-1,2,10712,10727,797-0-0-GW_9200_1ER.html

 

Na wszystkie pytania odnośnie Ryśka, odpowie Ci recenzja kolegi Lestaf, która znajduje się w odpowiednim dziale... Życzę miłej lektury ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

musisz wziasc pod uwage tez to ze kolorowe zegarki bardzo szybko beda sie przebarwiac..zwlaszcza bialy,zółty i pomarancz /zwlaszcza jak sa matowe a nie lakierowane

druga spraw czysto indywidualna z mojej strony to ogladalem G9300 w negatywie i wydal mi sie malo czytelny..jakos mialem takie wrazenie ze jest zbyt obszerny gabarytowo co wielkosci 'cyferek' - ale fakt,widzialem go w gablotce wiec wrazenie moglo byc bardzo mylace

 

z tych co zapodales to najbardziej przypada mi RISEMAN

i mimo iz nie podoba mi sie zewnetrznie to wlasnie z niego bylbym najbardziej zadowolony gdyby ktos chcial mnie obdarowac jakimś G :D

 

a co do baromertu..to powiem ci ze jak zaczniesz obserwowac podgode na zwenatrz i wykres to za jakis czas bedziesz wiedzial czego sie spodziewac za oknem i ie bedzie ci potrzebna telewizja hihih

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 0.1

Skoro ma to byc pierwszy G to byloby miec naprawde fajny zegarek z ktorego przy zmianie na inny model bedzie sie bardzo dobrze wspominac jako ten pierwszy, wiec moj glos oddaje na GW-9200 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0.1 ,

Dokładnie tak jak powiedziałeś . Zegarek który będę kiedyś miło wspominał . Bo mimo iż jest to mój pierwszy G to już wiem , że nie ostatni i za parę miesięcy planuję kupić następnego ;)

 

 

Dziadyga ,

 

CASIO - G-9300GY-1ER

 

jest NIEDOSTĘPNY . Napisałem do sklepu czy kiedyś się jeszcze pojawi etc. Czekam na odpowiedź od nich ..

 

 

Leszko

G 9300-1ER ponoć ( informacje z timetrendu ) różni się pod względem barometr / kompas ...

Oba zegarki były tak samo dokładne przy mierzeniu temperatury ? Jak się miał brak tego waveceptora ?

 

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

G 9300 nie ma barometru ani waveceptora , za to ma lepszy kompas , fazy księżyca i jakby solidniejszy , z tego co pamiętam temp. były rozbieżności w wynikach pomiarów . W GW 9200 zalecam "kalibrację" baro- względem wzorca tak aby pokazywał dokładniejszy pomiar. Teraz posiadam ten model

CASIO GW-9110 -1AER i jestem bardzo zadowolony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CASIO - G-9300GY-1ER

 

jest NIEDOSTĘPNY . Napisałem do sklepu czy kiedyś się jeszcze pojawi etc. Czekam na odpowiedź od nich ..

 

Raczej nie ma szans, w oficjalnej polskiej dystrybucji było tylko 30 sztuk tego modelu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale pytanie było o G-9300GY, choć może i ta jubileuszowa wersja się spodoba, skoro czerwony G-8900 wpadł koledze w oko. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziadyga,

Dzięki za fatygę ;)

Co do tego jubileuszowego wydania G 9330A to miałem okazję przymierzyć go sklepie i niezbyt widzi mi się połączenie czerwonego i złotego koloru .. W mojej skromnej opinii troszkę uboga ta gama kolorystyczna na 30-stą rocznicę ..

 

Seven,

Orientujesz się może czy gdzieś na jakiś zagranicznych stronach można dorwać tego G 9300GY ? Tak w ogóle to jak to jest z tymi wersjami limitowanymi ? Kiedy one wychodzą ? Jest to związane z jakimiś konkretnymi datami czy tak po prostu z kaprysu dystrybutorów ?

 

 

 

@TOPIC

Cały czas rozglądam się i szukam. Na początku myślałem też o GX 56 - naprawdę jest aż tak awaryjny ? Bo takie opinie odrzuciły mnie od kupna tego zegarka .

Koledzy moglibyście mi powiedzieć, czego nie powinno zabraknąć w zegarku :

# DO 500 PLN__________

# 500-800 PLN__________

 

 

Ostatnia myśl :

A może by tak kupić czarny i go przemalować ( hmmmm ) ?

 

 

Pozdrawiam

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłes tutaj? http://www.kup-casio.pl/product-zul-18754-Casio-G-9300GY-1ER.html

Nie ma info, że niedostępny, przynajmniej nie widzę. Może warto zapytac bo można dodać do koszyka.


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seven,

Orientujesz się może czy gdzieś na jakiś zagranicznych stronach można dorwać tego G 9300GY ? Tak w ogóle to jak to jest z tymi wersjami limitowanymi ? Kiedy one wychodzą ? Jest to związane z jakimiś konkretnymi datami czy tak po prostu z kaprysu dystrybutorów ?

 

Raczej ciężko będzie go już gdziekolwiek znaleźć w sensownej cenie. Na ebayu ceny kosmiczne. Sam go kiedyś obserwowałem przez ładnych kilka miesięcy w jednym z większych dalekowschodnich sklepów, ale nigdy się ponownie nie pojawił.

 

Z limitkami różnie bywa, nie ma reguły. Czasami są to wersje jubileuszowe, jak seria na 30-lecie, a czasami pojawiają się ot tak po prostu bez specjalnej okazji jak zwyczajne nowe wersje kolorystyczne, a dopiero po pewnym czasie okazuje się że nie była to zbyt duża ilość egzemplarzy. Nie mam tu na myśli naszego rodzimego rynku, on rządzi się swoimi prawami i decyzje o wprowadzaniu konkretnych modeli podejmuje polski dystrybutor.

 

Pod koniec stycznia w Japonii pojawi się kolejna seria modeli na 30-lecie istnienia G-Shocka, a wśród nich taki oto Mudman:

 

898173d1354892932-casio-japan-announces-2nd-30th-anniversary-series-initial-blue-007l.jpg

 

Cały czas rozglądam się i szukam. Na początku myślałem też o GX 56 - naprawdę jest aż tak awaryjny ? Bo takie opinie odrzuciły mnie od kupna tego zegarka .

 

Nie słyszałem o awaryjności tego modelu. Zdarza się parowanie, zresztą tak samo jak i w nowych Mudmanach, ale ryzyko wystąpienia tego zjawiska jest mniejsze niż na przykład w starszych wersjach Mudmana, gdzie jest ono najbardziej powszechne. Bardziej martwiłbym się o wielkość tego zegarka - to obok Frogmanów największy obecnie produkowany G-Shock.

 

 

Koledzy moglibyście mi powiedzieć, czego nie powinno zabraknąć w zegarku :

# DO 500 PLN__________

# 500-800 PLN__________

 

Nie ma takich zasad, kupno zegarka to nie wybór najlepszej zmywarki. ;)

 

 

Patrzyłes tutaj? http://www.kup-casio...9300GY-1ER.html

Nie ma info, że niedostępny, przynajmniej nie widzę. Może warto zapytac bo można dodać do koszyka.

 

Jest za to takie info: "Produkt na zamówienie". Ale spytać nie zaszkodzi, choć szanse raczej nikłe. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem że G-9300GY to tak pożądany model. Odsprzedałbym swojego ale ciężko się z nim rozstać :-)


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seven ,

Dzięki za rozbudowaną odpowiedź ;)

W takim razie czekam na tego niebieskiego w polskich sklepach - może coś upoluję .

GX56 jest OGROMNY . Paru znajomych go posiada i większość niestety narzeka na to cholerne parowanie ...

 

diego04

Posiadałeś ten model , więc mógłbyś mi wyrazić swoją opinię na temat dokładności pomiarów etc. ?

 

 

Widzę , że G 9300GY nikomu się nie spodobał i wszyscy stawiają i doradzają starego , sprawdzonego , moim skromnym zdaniem oklepanego dosyć .. Risemana ..

Jednakże mógłby mi ktoś napisać coś co przeważałoby na jego korzyść w starciu z G 9300 ?

 

Przymierzałem w sklepie obydwa modele ( 2x czarne )

Oba wyglądają ok tylko nie wiem dlaczego dalej wszyscy stawiają na ryśka ?

Ze względu na barometr ? czy WaveCeptor ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

diego04

Posiadałeś ten model , więc mógłbyś mi wyrazić swoją opinię na temat dokładności pomiarów etc. ?

 

 

Widzę , że G 9300GY nikomu się nie spodobał i wszyscy stawiają i doradzają starego , sprawdzonego , moim skromnym zdaniem oklepanego dosyć .. Risemana ..

Jednakże mógłby mi ktoś napisać coś co przeważałoby na jego korzyść w starciu z G 9300 ?

 

Przymierzałem w sklepie obydwa modele ( 2x czarne )

Oba wyglądają ok tylko nie wiem dlaczego dalej wszyscy stawiają na ryśka ?

Ze względu na barometr ? czy WaveCeptor ?

 

Nadal posiadam Mudmana :) i Risemana.

Dokładnośc termometru w obu sprawdzana wielokrotnie z termometrami analogowymi i cyfrowymi - powtwierdzona.

Tak samo ciśnienie - barometr w Rysku bardzo dokładny nawet do części dziesiętnych, nie moge tego natomiast powiedziec o wysokościomierzu bo jego odczyty opieraja się na cisnieniu atmosferycznym (barometrze),dlatego zawsze przed dokonaniem pomiarów nalezy go skalibrować, no i dokładnośc +- 10 m sprawia, że jest bardzo poglądowy, niemniej może być użyteczny.

Kompas w Mudzie też raczej dokładny gdyż nie porównywałem jego wskazań z innymi kompasami, ale okreslając kierunki na podstawie słońca oraz mapy pomiary także się zgadzają :)

Co do wyboru - oba sa wygodne i bardzo ciekawe, z czego uważam, że Riseman ma bardziej uniwersalny rozmiar, Mud jest wiekszy. Chyba, że Ci to nie przeszkadza to bierz co się bardziej podoba i wygodniejsze :)

 

Wieczorem mogę podrzucic fotki porównawcze Muda i Ryśka.


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie czekam na tego niebieskiego w polskich sklepach - może coś upoluję .

 

Jeszcze nie ma pewności, czy w Polsce w ogóle się pojawi, a nawet jeśli to cena zapewne będzie czterocyfrowa, gdyż jest to wersja z radiem.

 

Co do dylematu Mudman vs Riseman: Bierz tego, do którego poczujesz większą sympatię. Na nic kilka dodatkowych funkcji, z których być może nawet nie będziesz korzystał, jeśli ogólnie nie będziesz zadowolony z zegarka. Gdybyś zdecydował się na Mudmana to bez radia można spokojnie żyć, a przy odrobinie szczęścia trafisz egzemplarz, który będzie śpieszył raptem kilka sekund miesięcznie, albo nawet mniej. :)

 

Na marginesie dodam, że mi osobiście Riseman nigdy się nie podobał i bez zastanowienia wybrałbym Mudmana, ale jeśli przeprowadziłbyś sondaż to Riseman na 100% zwycięży, to najpopularniejszy model G-Shocka w Polsce. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

diego04

Dzięki ! Czyli to głównie kwestia wielkości ? Gdybyś mógł to czekam z niecierpliwością na te fotki ;)

Przejdę się dzisiaj i przymierzę dwa na raz i sprawdzę jaka jest faktyczna różnica na nadgarstku ..

 

Btw. W mudmanie można używać przycisków pod wodą ?

 

@EDIT

 

Seven,

Stylistycznie wygrywa mudman. Od ryśka odrzuca mnie jego nadmierna popularność .. każdy_To_ma ..

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

To i ja się wypowiem jak kupowałem swojego G też trochę czytałem i Riseman był dla mnie za mały dlatego kupiłem GDF-100. Też ma termometr barometr i wysokościomierz ale tak jak koledzy piszą trzeba często kalibrować wysokościomierz.

post-58392-0-08413400-1358260299.jpg


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Btw. W mudmanie można używać przycisków pod wodą ?

 

Tak, przyciski są uszczelniane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

diego04

Dzięki ! Czyli to głównie kwestia wielkości ? Gdybyś mógł to czekam z niecierpliwością na te fotki ;)

 

Obiecane fotki

post-42578-0-17148600-1358281645_thumb.jpg

post-42578-0-10596300-1358281657_thumb.jpg

post-42578-0-69798400-1358281679_thumb.jpg

 

Wojtek326

Kupując Ryśka tez miałem takie odczucie, że "oklepany" bo wszyscy go mają itd. ale ...cóż stwierdziłem, że i tak muszę go mieć bo i tak mi się podoba :)

Mudman ma wygodniejszy pasek (miękki, elastyczny) pasek ale Riseman wydaje się bardziej uniwersalny. Ja mam nadgarstek 17,5 cm i dobrze mi się nosi, choć przyznam, że pierwsza przymiarka była zaskakująca - naprawdę duży, największy rozmiar z zegarków które posiadam, ale wygodny.

Więc decyzja należy do Ciebie :)

 

A tak poza tym to poszukaj na forum bo jest masa tematów o Ryśku. Na pewno wyczerpiesz temat.

 

I jeszcze nadgarstkowe Muda

 

post-42578-0-55119700-1358282631_thumb.jpg


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

diego,

Bardzo dziękuję Ci za zdjęcia !

Różnica jest ale nie tak kolosalna jak w porównaniu z gigantem gx 56 ;)

 

Jeszcze jedno pytanko :

Jak ma się solidność wykonania i ogólne poczucie wytrzymałości w odniesieniu Rysio vs Mudman .

IMHO mudman jest "pancerny" a Rysio już niekoniecznie .

 

 

 

@edit

 

psst. diego a może myślałeś o sprzedaniu swojego mudmana ? :)

 

 

Nigdzie nie ma tego G 9300-1ER

Widział może ktoś ten zegarek na jakiejś stronie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mud wydaje sie bardziej pancerny, solidny, wytrzymały - ale to tylko poczucie :) Bo są wykonane raczej z takich samych materiałów.

 

Myslałem o sprzedaży niejednokrotnie, ale jakos ciężko mi się go pozbyć, ale jak to mówią wszystko ma swoja cenę :rolleyes:

 

G-9300-1ER - nie wiem z czym masz problem? Ten model jest wszędzie dostępny. Może miałes na myśli tego w niebieskiej kolorystyce?

 

I jaka w końcu decyzja Mud Czy Riseman? :)

 

PS. Kupując na stronie TT polecam skorzystac z opcji NEGOCJUJ CENĘ - warto :D


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Każdy człowiek ma swoją cenę"

Diego napisz na PW ;) jak Ci się to widzi z tym mudmanem ..

 

 

Moja pomyłka . Miałem na myśli G 9300 ale w innej wersji kolorystycznej niż normalnie .. G np. G-9300GY

albo najpiękniejszy według mnie G9300ER-5 ale na tego nawet nigdy nie liczyłem ;)

 

 

Decyzję podjąłem już wcześniej .

Upolować w fajnej wersji kolorystycznej mudmana nowego lub noszonego (Iza rozsądną cenę w tym wypadku ) .. A jak nic nie trafię to rysio . Ale już wiem ,że i tak kiedyś się spotkają u mnie te dwa zegareczki :) To tylko kwestia czasu .

Kupię w sklepie w którym jest gwarancja Zibi bo inna średnio mi się widzi .

Cały czas szukam bo te czarne modele z czerwonymi wstawkami mnie odrzucają strasznie .

Na Ryszarda w innym kolorze nawet nie liczę bo to już totalny unikat i natychmiast znika . Ale jak już mam wybierać w tych standardowych wersjach to niech będzie rysio bo mud brzdki .

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

GX56 jest OGROMNY . Paru znajomych go posiada i większość niestety narzeka na to cholerne parowanie ..

 

Prawda to? O innych Mudmanach to słyszałem że parują ale o gxie pierwsze słyszę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Andy81
      Witam wszystkich miłośników zegarków 💪
       
      Kochani mam problem w wyborze zegarka.
      Mianowice mam te dwa oto zegarki na oku  i nie mam pojęcia który jest lepszy ( nie chodzi mi o cenę a o jakość wykonania.
      Chcę by mi służył na lata, a jeśli będę go chciał sprzedać to tak by zbyt wiele na nim nie stracić.
      Oba wyglądają pięknie ale jak wiemy nie wszystko złoto co się swieci.
      zdjęcia w załączniku 
      proszę o pomoc🤗
      pozdrawiam 
      Andrzej


    • Przez DUNAJ86
      Witam,
       
      Mam problem GW 9200 - pojawił mi się ostatnio komunikat "OP EN" i wyświetla mi się tylko godzina i nic nie mogę zrobić, żadnej funkcji włączyć.
       
      Miał ktoś tak?
    • Przez Syriusz_Palermo
      Witam Serdecznie, 
       
      ponieważ przed zakupem Mudmana spędziłem sporo czasu na szukaniu opinii, recenzji i uwag postanowiłem zamieścić ten tekst na forum, może komuś się przyda. 
      Jest to mój pierwszy dłuży tekst od czasów matury, także ten proszę o wyrozumiałość
       
      Zacznijmy od początku (bo jak to tak żeby od końca pisać) kilka lat temu moja narzeczona na gwiazdkę sprezentowała mi zegarek Swatch Irony ponieważ wcześniej do czynienia miałem wyłącznie z modelami raczej bazarowymi a były to czasy szczęśliwego dzieciństwa (czyli dawno temu) otrzymany zegarek był dla mnie cennym prezentem i dodatkowym gadżetem w kolekcji .
      Niestety dbanie o przedmioty materialne nigdy nie były moją mocną stroną i w ciągu kilku lat zegarek lądował (chyba już ze 3 razy a przydałaby mu się 4 wizyta) w serwisie na polerowaniu szybki, bransoleta obecnie wygląda fatalnie i nadaję się do wymiany albo do wizyty u blacharza  na lakierowanie i wyklepanie.
       
      Zarówno prezent (zegarek fajna rzecz) jak i jego zniszczenie sprawiły że zacząłem się zastanawiać nad wymianą „sikora” na coś co bardziej odpowiadałoby moim potrzebom i los chciał, że zupełnie przypadkowo trafiłem na test Casio GX-56 właściwie to była reklamówka CASIO taka wiecie na wypasie czego oni tam nie robili z tym zegarkiem byłem tak zachwycony że chciałem od razu popędzić do sklepu żeby go kupić, wiedziałem że to jest model dla takiego „psuji” jak ja.
       
      Całe szczęście emocje opadły i zaczęły się poszukiwania, znalazłem model g-9000 Mudman błoto-wodo-wstrząso-odporny zegarek który NASA wysłała w kosmos – no i znowu tak samo jak w przypadku GX-56 myślę ekstra, prosty zegarek który trudno zniszczyć no i zdecydowanie mniejszy od giganta GX .
       
      Niestety w miarę jak przeglądałem fora internetowe moim oczom ukazał się bogaty świat zegarków Casio i ich różnych funkcji, Tough Solar, Wave Ceptor, kompasy, barometry, termometry, pływy … wierzyć mi się nie chciało żeby w takim małym plastikowym pudełku zamknąć te wszystkie dobra i „bajery”
       
      Wgryzłem się w tematy zalet oraz wad Casio m.in. trafiłem sporo wątków o parowaniu różnych modeli w tym upatrzonego wcześniej g-9000.
       
      Czytałem recenzje Risemana gw-9200, Mudmana g-9300, Frogmana gf-1000 i wiele wiele innych, byłem już prawie zdecydowany na klasycznego G-SHOCK-a gDW-5600, ale bardziej podchodziła mi wersja z Tough Solarem (jednak cena moim zdaniem trochę wysoka jak za ten model) a po kolejnym tygodniu stwierdziłem że jednak wygląd klasycznego G-SHOCKA do mnie nie przemawia.  
       
      Po tygodniach spędzonych na forum zdecydowałem niech będzie Mudman g-9300, przez kolejne kilka tygodni przeglądałem i wczytywałem się w recenzje anglojęzyczne, oraz polskojęzyczne dostępne w Internecie, oczywiście natknąłem się na wiele uwag dotyczących parowania szybki, ale tych opinii było zdecydowanie mniej niż w przypadku starszego brata g-9000.
       
      Po wyborze modelu nastał czas poszukiwania miejsca gdzie będę mógł go kupić w najbardziej rozsądnej cenie (tak liczę każdą złotówkę jak mam coś kupić) w ruch poszło Allegro, sklepy internetowe, salony w Bydgoszczy, OLX i sklepy zagraniczne. Ponieważ sam zegarek może i jest w stanie znieść wiele, ale jednak jest to tylko zegarek chciałem go kupić w sklepie który zapewni mi gwarancje na wypadek różnych dziwnych dolegliwości.
       
      W salonie Time Trendu w Bydgoszczy zadałem pani sprzedawczyni chyba niewygodne pytanie, czy często mają reklamacje z powodu zaparowania dowiedziałem się ze zdarzyło się to tylko raz, klient wyszedł z sauny i wtedy zaparowało mu szkiełko od spodu, ale zostałem poinformowany że każdy zegarek tak zareaguje, cóż nie polemizowałem ze sprzedawczynią bo nie do końca się z jej opinią zgadzałem grzecznie przytaknąłem i wyszedłem.
       
      Temat parowania był i jest dla mnie nadal niezrozumiały jedni uważają że to norma inni że wręcz przeciwnie wada produkcyjna i należy to reklamować, cóż w moim Swatchu nigdy nic mi nie zaparowało a nie oszczędzałem biedaka.
       
      Koniec końców udało mi się wynegocjować całkiem (moim zdaniem) rozsądną cenę w sklepie internetowym Time Trend, plus 10 rat 0%. Raty co prawda nie były konieczne, ale skoro mogę rozłożyć zakup na 10 równych rat to grzechem byłoby nie skorzystać z takiej możliwości, zwłaszcza że dawno nic nie kupiłem na raty a jak wiadomo pozytywna historia kredytowa może się przydać.
      Po dokonaniu wszystkich formalności zegarek został wysłany 28.04 br. i (chyba) dzień później kurier UPS doręczył go pod wskazany adres.
       
      Tyle tytułem wstępu, od czasu kiedy założyłem go na rękę właściwie wcale go nie ściągam.
       
      Wielkość jest optymalna, nie jest ani za wielki ani za mały, śmiało mogę stwierdzić że pasuje jak ulał.
       
      Zegarek ma wbudowany „Tough Solar” także mam nadzieje że będzie raczej bezobsługowy, od kiedy go mam poziom naładowania baterii raz spadł z H do M zaraz na samym początku, wiadomo dużo było zabawy, stoper, termometr, kompas, alarmy, czas światowy, auto-podświetlenie.
       
      Właśnie chyba ta ostatnia z wymienionych funkcji przyczyniła się do szybszego rozładowania, ponieważ na noc nie ściągam zegarka pewnie podczas kręcenia się w łóżku co chwila zapalało się podświetlanie.
      Następnego dnia wyłączyłem tę funkcję, od tego czasu bateria cały czas jest na poziomie H a auto-podświetlenie włączam jak faktycznie go potrzebuje.
       
      Kompas i termometr traktowałem raczej jako miły dodatek i zabawkę, ale po sprawdzeniu ich z innymi urządzeniami pomiarowymi okazało się, że obie funkcje działają dokładnie, także jest szansa, że następnym razem jak zabłądzę w lesie przynajmniej będę mógł utrzymać stały kierunek marszu i uda mi się z niego wydostać szybciej niż później.
      Natomiast dzięki termometrowi będę mógł sprawdzić ile stopni jest w namiocie i czy w ogóle warto spod śpiwora wychodzić J czy może lepiej poczekać jeszcze chwile.
      Fazy księżyca – bo zegarek i to pokazuje -  są fajnym dodatkiem i o dziwo czego bym się po sobie nie spodziewał skoro jest taka możliwość często sprawdzam kiedy będzie pełnia a kiedy nów.  Domyślam się, że ta funkcja jest spełnieniem marzeń każdego Wiccanina.
       
      Tak jak wspomniałem spotkałem się z opiniami na temat parowania szybki, jeszcze mi się to nie przytrafiło, a zaraz po treningu lecę pod gorący prysznic, później zimny prysznic i nic. Wyczytałem żeby skondensować parę pod szkiełkiem należy do nagrzanego zegarka przyłożyć kostkę lodu niestety żadnego efektu takie działanie nie dało co zdecydowanie zaliczam na plus
       
      Fajną opcją jest też alarm z funkcją drzemki, nie używam go jako mojego podstawowego budzika bo na to jest za cichy, ale czasem jak przypadkowo zamiast ustawić drzemkę w telefonie przesunę palcem nie w tę stronę co powinienem i wyłączę budzik to dodatkowe „bipanie” zegarka wytrąca mnie z porannego zaspania, wręcz powiem że irytuje na tyle że trzeba się podnieść.
       
      Wyświetlacz jest bardzo czytelny, bez problemu mogę odczytać godzinę, dzień tygodnia oraz datę, na początku tylko musiałem się przyzwyczaić do zapisu mm.dd.
      Na stałe mam włączoną opcje PS oraz sygnał co godzinę, w trakcie treningu odliczanie czasu (Timer) pomaga w utrzymaniu równych przerw między ćwiczeniami.
      W Timerze brakuje mi tylko automatycznego powtarzania odliczania, chyba że można to jakoś ustawić a ja nie wiem jak . 
       
      Odnośnie samego wykonania zegarka, jak na swój rozmiar jest strasznie lekki, można zapomnieć, że jest założony do momentu aż chce się ściągnąć bluzę tu zaczynają się drobne przeszkody (przy wąskich ściągaczach) ale jest to naprawdę drobnostka.
       
      Przyciski chodzą chyba delikatniej niż w moim starym Swatchu, spotkałem się z informacjami, że stawiają spory opór, ale albo mam mało delikatne palce albo mój model jest bardziej czuły chociaż nie mam porównania z innymi G-SHOCK-ami stąd może moja opinia.
       
      Zegarek od czasu kiedy go kupiłem towarzyszył mi zarówno, przy kopaniu, montażu pompy w studzience, piłowaniu, cięciu i szlifowaniu desek, przekładaniu kostki no i codziennych treningach, jak do tej pory nie zauważyłem żadnych śladów zniszczenia, także jest szansa że kilka lat mi posłuży, Swatcha załatwiłem chyba w pierwszym tygodniu przy przenoszeniu kanapy przywaliłem szkiełkiem w ścianę i
      zrobiłem piękną głęboką rysę
       
      Jedyne co zauważyłem to biały nalot na pasku od wewnętrznej strony zapewne w skutek działania wody.
       
      Nie przedłużałem gwarancji, bo po pierwsze nie do końca wiem gdzie zrobić przelew (wysłałem pytanie do Time Trendu ale milczą) po drugie nie wiem czy jest sens, jeżeli coś będzie miało nawalić to nawali w ciągu 3 lat, zresztą nie zdziwię się jeżeli do tego czasu przez własną głupotę będę musiał go oddać w ręce serwisu bo coś zepsuje
       
      Posługując się tabelką dostępną na forum: http://i.imgur.com/lvN1Tea.jpg sprawdziłem sobie przy okazji rok produkcji J
      Udało mi się trafić na w miarę świeży model 202A010E – kod z dekla.
      202A – kod fabryki w Tajlandii
      010 – 10 dzień roku czyli 10.01
      E – rok 2005 lub 2015 (zakładam że 2015 bo w 2005 tego modelu jeszcze nie było).
       
      To by było tyle.
       
      PS
      Nie opisywałem standardowych funkcji takich jak stoper, czy alarm chyba każdy wie jak to działa, aha w instrukcji którą dostałem razem z zegarkiem są wypisane strefy czasowe, ale ewidentnie jest ich mniej niż w samym zegarku.
       
      PS2
      Obsługa jest bardzo intuicyjna, przynajmniej podstawowych funkcji, nie do końca  rozgryzłem zapisywania kierunku marszu przy wykorzystaniu kompasu, pewnie dopiero przed dłuższą wyprawą do lasu pochylę się nad tą funkcjonalnością dogłębnie.
       
      PS3 
      Przy okazji podrzucę kilka zdjęć
       

       
      Cyk porównanie kompasów, może na zdjęciu tego tak nie widać ale działają jednakowo.
    • Przez Michał Lipiński
      Witam
       
      Krótko o zegarku:
       
      Zegarek jest dosyć spory powiedział bym jeden z większych G. Wyświetlacz mimo iż jest w negatywie jest bardzo czytelny, cyfry są dobrze widoczne nawet patrząc pod sporym kątem. Niebieski kolor wyświetlacza bardzo fajnie komponuje się z czarnym lakierowanym bezelem i paskiem.
      Zegarek użytkuję w pracy dosyć intensywnie i jak do tej pory nie mam problemu z lakierem, nie rysuje się ani nie schodzi.
       
      Jeżeli chodzi o funkcje zegarek pozbawiony jest wodotrysków. Posiada czas światowy, stoper, timer i 5 alarmów (bez możliwości ustawienia daty, alarm jest codzienny lub jednorazowy ), timer ustawia się co sekundę jednak nie ma auto powtarzania. Dodatkowo zegarek posiada funkcję flash alert, sygnał pełnej godziny, auto podświetlenie oraz możliwość wyciszenia klawiszy. Podświetlenie realizowane jest dwoma diodami od spodu i jest bardzo efektywne, tarcza podświetlona jest równomiernie.
       
      Całość prezentuje się naprawdę przyzwoicie, dobrze leży na nadgarstku. Zegarek jest czytelny i prosty w obsłudze. Jeżeli ktoś potrzebuje prostego cyfrowego modelu i obejdzie się bez WC i TS zdecydowanie polecam ten model. W cenie około 300-400pln można kupić naprawdę przyzwoity i wytrzymały zegarek.
      Dla bardziej wymagających dokładając około 200pln można kupić wersję GWX z WC i TS lub ewentualnie z samym TS.
       
      Dostępne wersje kolorystyczne:
      G-8900A-4ER czarny negatyw w czerwonej obudowie.
      G-8900-1ER standardowy pozytyw w czarnej obudowie.
      G-8900DGK-7ER pozytyw w białej obudowie.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.