Witam. Planuje zakup "uniwersalnego" zegarka na co dzień za maksymalnie 5000zł. Styl bardziej sportowy niż elegancki. (jeasny,dresy, polo, czasami sweterki itd. -do koszul/garnituru mam jakiegoś Tissota) Wymagania: (pogrubione must be) -średnica 41-44 mm ( 18 cm obwodu nadgarstka) -datownik (koniecznie bez nazwy dnia tygodnia) -stalowa bransoleta -oznaczenia minutowe (min co 15min) -fajnie gdyby było oznaczenie godziny ( przynajmniej godz. 12) -ciemna tarcza -szafirowe szkło -żadnych dodatkowych tarcz (bez chronografu) -wysoka jakość wykonania -jeśli będzie to diver to bezel musi być stalowy (niemalowany) lub ceramiczny -WR min 100m ( chce w nim pływać) - mechanizm automatyczny ( wyj. TH Formula 1) Wstępnie wytypowałem 4 zegarki: Epos 3441 diver wersja czarna - 4000zł Podoba mi się wizualnie, obawiam się tylko grubości (14,5mm) i tego że jest może zbyt sportowy. Epos 3401 czarny na bransolecie- 4000zł Z wyglądu tak troszkę przypomina mój ideał czyli Omegę Aqua Terra ale jest trochę zbyt elegancki Victorinox Airboss 241508 - 3000zł Nie jestem fanem pilotów ale ten zegarek ma w sobie to coś.. jest brzydki że aż ładny. Niestety bardzo mało wiadomości można o nim przeczytać. Tag Heuer Formula 1 w kwarcu - 4000zł /w automacie używany 5000zł Wydaję się tak idealny że aż trochę nudny. Czytałem też że jakość wykonania najtańszej linii TG jest taka o. Czy te zegarki są godne polecenia? A może Koledzy mają jakieś inne pomysły?