To trafiłem na, zdaje się nr 1010. Farba na tarczy nie wytrzymała eksperymentu, ale w mojej ocenie to dodaje uroku. Zegarek po ojcu, który twierdzi, że zakupił go w końcu lat 80.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.