SRPG27K1 vs SNK809K1
Subiektywne porównanie okiem właściciela)...
SNK809 jest popularnym modelem a SRPG27 często jest przedstawiany w recenzjach na kanałach miłośników chorologii na YT jako następca tego pierwszego. Dlatego jako, że mogę podzielić się wrażeniami z pierwszej ręki będąc właścicielem obu, postanowiłem odnieść się do tematu.
Choć SNK809K1 jest zegarkiem naprawdę przyzwoitym, i propozycją ciekawą szczególnie dla osób zaczynających przygodę zegarkami mechanicznymi, to SRPG27K1 jest zdecydowanie dojrzalszym produktem.
Możliwe że sam rozmiar (średnica 37,4 mm długość całkowita 43mm) sprawia wrażenie, iż w SNK jest dla mnie coś nieco zabawkowego, i to mimo faktu, iż sam mam nieduży obwód nadgarstka i nie przepadam za wielkimi kopertami. Otwierając po zakupie pudełko SRPG27 od pierwszych chwil miałem wrażenie, że to dojrzalsza propozycja. Zegarek jest nieco większy, średnica 39.4mm, a odległosć od ucha do ucha koperty to 48,1 ale nie tylko rozmiar się tu liczy, sercem SRPG jest mechanizm 4R36, zegarek napędza automat, ale można go też nakręcać, a podczas ustawiania czasu po wyciągnięciu koronki do pozycji trzeciej, mechanizm zatrzymuje się co jest bardzo wygodne.
Nie wiem czy to kwestia kalibru nr 7S26 zastosowanego w SNK809, czy Japończycy zwyczajnie okroili ten model z danej funkcji (zegarki z tym samym kalibrem mają różne poziomy komplikacji) ale 809ka niestety chodzi non-stop nawet podczas nastawiania czasu co w zegarku stylizowanym na zegarek lotniczy/wojskowy jest dziwne, no ale to pewnie kwestia ceny, nie można mieć wszystkiego, za ok 600-700 zł za 809kę i ok 1250-1650 za 27mkę, zależnie od sklepu, promocji, a nawet talentu do negocjacji u kupującego. A propos komplikacji, oba zegarki mają datowniki z dniem tygodnia oraz datą.
Czego obu brakuje? Szafiru, gdyż szkło Hardlex, moim zdaniem nie zdaje egzaminu, już po tygodniu zarysowałem SRPG27 - przyczyną dla której to 27 a nie 809 doznało szkody jest lekko wypukłe szkło w nowszym modelu.
Jeśli kogoś interesuje wymiana to istnieje możliwość wymiany szkieł w Seiko 5 na szafir, niestety na częściach z poza autoryzowanej dystrybucji.
Poza tym oba zegarki są solidnie wykonane, nierdzewna stal, czarne tarcze. SRPG ma na tarczy wypukłe elementy, w tańszym SNK to tylko nadruk. Jeśli chodzi o wodoodporność, dla 809 to do 30m a dla 27 ponad 100m.
Dokładność. mój SRPG trzyma czas bardzo ładnie, nie spóźnia się więcej niż kilka sekund na dobę. Nie wiem czy znaczenie ma fakt, że SRPG kupiłem nowy w autoryzowanym sklepie, a 809 używany z poza oficjalnej dystrybucji, ale 809 sprawiał mi trochę problemów, do czasu reklamacji i regulacj. Teraz trzyma się przewidzianych przez producenta granic. Historie zakupu SNK809 opisałem na forum w dziale dot. eBay i Allegro. Zdecydowanie polecam sprawdzić sprzedawcę przed zakupem, oraz dokładnie sprawdzić zegarek i dokumenty przy kurierze. Kupno zegarka bez autoryzowanego wsparcia może w razie problemów zepsuć całą frajdę.
Podsumowanie. Oba modele są udanymi przedstawicielami serii Seiko 5, jednak moim zdaniem SRPG27 jest modelem dojrzalszym. Oferuje hacking (czyli opisane wyżej zatrzymanie mechanizmu podczas nastawiania czasu), można go szybko nakręcić, ma większą (czytaj prawdziwą) wodoodporność, wypukły cyferblat, jedyne dwie wady to brak szafirowego szkiełka, oraz precyzyjnej regulacji bransolety. Kupiłem go z myślą, możliwe, że go zwrócę, ale im dłużej go mam, tym mniej pomysł zwrotu mi odpowiada, bo polubiłem ten zegarek.
Galeria w załączeniu.
SNK809K1:
SNK809K1 & SRPG27K1 :
SNK809K1:
SRPG27K1:
SRPG27K1:
znów 809:
SRPG27K1: