Witam, jestem świeżym użytkownikiem jakiegokolwiek urządzenia Garmina, zawsze rejestrowałem trasy piesze i rowerowe, czasem pływanie telefonem lub Samsung Gear S3.
Od wielu lat "chodził" za mną zegarek (lub komputerek na rower, jednak zegarek wygrał wszechstronnością i użytecznością na co dzień) Garmina.
A, że należę do ludzi, którzy nie lubią iść w pół środki, w końcu pod wpływem impulsu, kupiłem Garmin Epix Pro Gen 2 Sapphire edition 51mm
Zadowolony z zakupu wybrałem się na rower, a że chciałem porównać sprzęt to uruchomiłem aktywność w zegarku jak i w telefonie.
Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że ślad z Garmina jest wręcz tragiczny. Ogólny zarys mapy jest w porządku, ale po przybliżeniu widać pełno przeskoków jakbym np. skakał z jednego chodnika na drugi. A zjazd z serpentyny to już w ogóle najgorsze co zobaczyłem
W obu urządzeniach była włączona opcja Auto-Pause. Widać bardzo dobrze, że nawet jak zwolniłem do prędkości pieszego, to telefon cały czas nagrywał, a zegarek kompletnie olewał mój ruch.
Testowałem różne opcje GPS, oczywiście jak widać jest spora różnica. Ale nawet na opcji wszystkie systemy + wielopasmowe jest słabo.
A w sytuacji zapisu co sekundę, łącznie z maksymalnym ustawieniem GPS często na trasie widać takie kilku metrowe przeskoki a później powrót na trasę, oraz odstające i zbaczające z trasy linie proste.
Czytając kilka postów tu na forum, zobaczyłem jeszcze kwestie prędkości i dystansu 3D. Tego nie testowałem bo nie wiedziałem co to jest. Ale trochę zdziwiony jestem, że tyle opcji w różnych zakamarkach ustawień trzeba szukać, żeby to jakoś wyglądało.
Oczywiście nie mówię, że na telefonie jest idealnie, ale zdecydowanie wolę okrągłe kształty niż takie proste linie
W weekend jadę w góry i zależy mi na dokładnej rejestracji trasy. A tak jak wiadomo, będzie sporo wolnego chodzenia i przystanków, więc strach ustawić auto-pause, żeby w ogóle coś zarejestrować.
Przepraszam, za mój bełkot ale chciałem wszystko dokładnie opisać.
PS. Siedzę sobie w biurze od dwóch godzin, a tu powiadomienie „czysty pas ruchu” i to nie pierwszy raz, jak to wyłączyć 😉