No, akurat do wody to dużo ludzi mówi, że nylonowe się nie bardzo nadają, także nic dziwnego. Na co dzień nylon, do wody wjedzie gumowy.
Ori jest ok, nawet bardzo ok, tylko dość szybko się zużywa. Natomiast dużo bardziej rozumiem kupno ori gumy za 219zł, od ori nylon za 179zł, co jest jakimś mocno nie smacznym żartem.
No więc wjechał dzisiaj czarny nylon Yooside z Amazona. Porównując do ori garmin... Nawet sprawia wrażenie jakby był nieco lepszy. W sensie gęstrzy? Nie wiem jak to nazwać. Rzepy identyczne, na końcu identyczny plastik, ale bez jakiegokolwiek napisu (na ori oczywiście mamy napis GARMIN). Jak na razie sztos i jestem zadowolony 😉
Będzie testowane, ale... coś mi się wydaję, że zostanie zamówiony czarny alliexpress, bo ten żółty, to mało żółty dla mnie 😝
Czort wie, czy go nie pogonię jednak.
EDIT: albo w sumie zamiast sprzedawać go taniej komuś, to po prostu go odeślę i tyle...
Ciekawe, bo 5atm to kąpiel w wannie, ale nie pływanie w basenie 🤣 cóż... jak się zaleje, to napisać do Garmina i tyle.
"Do pływania w basenie, zegarek 5 ATM jest wystarczający, ale należy unikać skoków do wody i długotrwałego przebywania pod wodą, informuje HUAWEI. "
Dla odmiany Huawei jak widać pisze coś innego 😉
Cóż. Skoro Garmin pozwala, to w razie czego można do nich pisać o wymianę.
To się akurat zgadza. Z treningiem jakimkolwiek aktualnie nie jest mi po drodze, odkąd moja kobita wróciła do pracy po urodzeniu drugiego dziecka. Muszę się wziąć za siebie znów, bo jest kiepsko, to fakt, ale nie tak, żeby po 8min roweru odpoczywać 5h 🤣🤣🤣
8min jazdy spacerowej i 5h regeneracji? To po 15km w większym tempie mi tyle nie pokazywał 🤣 Dlatego śmiechłem i dlatego dla żartu, bo raczej nie odpalam Garmina na 2km jazdy.
Do dziś pamiętam, jak ustawialiśmy się na lajtowe 60-80km z kumplem, on miał podjechać po mnie 12km prostej trasy z górki. Zakończył tą trasę, żeby zacząć nową wspólną. Garmin mu wypluł 46h regeneracji 🤣 no, a potem pojechaliśmy 68km po okolicznych pagórkach. Temu teraz śmiechłem, bo przypomniała mi się tamta sytuacja z ŚP już kumplem. Ja jednak na rowerze dalej Wahoo używam i pamiętam, że wtedy też się zdziwiłem co mu to ten garmin pokazał.
To jest petarda 🤣
Pojechałem po syna rowerem. 1.9km. Niecałe 8min jazdy w dwie strony. Myślę odpalę Garmina dla żartu. No...to mi pokazał 5h regeneracji po tej jeździe...
Wspomniałem o Fenixie 8 nie dlatego, żebyś jej kupił, a żeby zwrócić uwagę, że chyba we wszystkich pozostałych (a na pewno w większości) nie należy klikać przycisków pod wodą.
Z tego co wiem, to tylko w Fenix 8 można "klikać" pod wodą, bo ma dotykowe przyciski, a w pozostałych raczej jest to nie wskazane. Do tego powinno się opłukać zegarek, właśnie z chloru. Zarówno, po basenie, jak i po wejściu do morza.
No, bo ten dysk to już z rok kupuję. A dopiero teraz przypomniałem sobie, że przecież nie muszę płacić całej ceny, tylko zbić sobie tymi punktami z roboty. Piękna sprawa. Z kumplem gadałem, to ten zaś mówi, że nie pamięta już kiedy za ciuchy płacił normalną cenę 🤣 tak samo tego Garmina kupiłem sobie elegancko za 689zł. Inaczej pewnie byłoby mi szkoda 3000zł...a tak to jakoś wiesz... Coś z tym robić trzeba, a jak nie widzisz tej kasy na koncie to jakoś łatwiej wydać.
Taa, wiem. Natomiast nigdzie na alli, temu, czy na Amazonie, nie ma takiego jak z Enduro 3, ale żółtego. Tylko ten ori garminowski. Z alli jedynie by czarny wchodził w grę.
Z innej strony, miałem te punkty zostawić jeszcze i dorzucić do dysku przenośnego 🤣🤣🤣
Hm... Tak grzebie, grzebie i żółty nylon, a'la ten z Enduro 3, ma tylko... Garmin. A dokładniej nawet nie Garmin, bo na stronie Garmina nie ma, a jedynie sklep Trigar...
Tak się zastanawiam, czy oddać 100pkt swoich z pracy i nie wziąć tego oryginalnego za 79zł... No albo kupować jakiś alliexpress, ale czarny.
No ja się zastanawiałem 7 Pro, czy Epix Pro gen 2. Wybrałem Epixa. Gdybym teraz wybierał, brałbym 7X Pro. Podobna cena, większy + coś co jest jedyną dla mnie wkurzającą odrobinę wadą Epixa, na 7 Pro mogę w każdej pozycji zawsze sprawdzić godzinę, jak na zwykłym zegarku. Na Epix się nie da nie mając AOD, które żre baterię. A na leżąco praktycznie zostaje tylko przycisk.
Aaa no widzisz. To ujowy pasek 🤣 trochę krótki. Pewnie ja ze swoją dłonią też bym miał problem.
EDIT: Ostatnio tak przeszło przez myśl, sprzedać Epix Pro gen 2 i kupić Enduro 3 🤣🤣🤣
Bo źle to robisz. Jeden rzep od zewnętrznej strony przeciągasz i zapinasz od środka i tak już zostawiasz, nie ruszasz. Drugą stronę przeciągasz od wewnętrznej, wkładasz łapę i zapinasz rzep od zewnątrz.
Ten ori też jest taki, że przewlekasz. To są te ultrafit. Zapięcie quickfit mają te gumowe, żakardowe i sporo chińczyków. Oryginalny nylon garmin nie ma zapięć quickfit.
Ja za to zdecydowałem się już dawno na taką i tak się trzymam jej. Bardzo mi pasuje. Jedynie kolorów nie zmieniam, bo nadal autor nie dał możliwości zapisu swojego setu kolorów...
No i Hrobacza Łąka zaliczona z synami 7 i 2 lata. Aczkolwiek nie polecam specjalnie 🤣
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.