JG

Witam, Jeżeli ma być nowe, szybkie i "odjechane" za ok 100 tys. PLN, to moim zdaniem Forg Mustang jak najbardziej by Ci pasował. Przy obecnym kursie PLN/$ jest to super możliwość, np: http://www.carpaka.com/auto/oferta/368/ Może warto się zastanowić, Jarek

Tez sie nosilem, nosilem i kupilem Audi A4 1,9 TDi Ale na wiosne raczej przerzuce sie na E39 530d z konca produkcji. Bierz 528i - najlepsza, ekonomiczna benzyna do E39 - oczywiscie pozostaje jeszcze 540 i M5 - ale to juz inna bajka Hi, Hi, Pamiętam, jak rozmawialiśmy na ten temat. Ja też nie kupiłem BMW, ponieważ trafiłem na całkowicie odjechanego Saaba 9-5. Ma wpakowany tuning silnka. I tak z 2,3 T (170KM) zrobiło się 230KM. Zapewniam, że zabawa jest zdecydowanie lepsza niż w 528i, czy 530i, a i spalanie ma niespodziewanie niskie (szczególnie w mieście). Jakby ktoś chciał kupić dobrego Saaba, to zapraszam na saabklub.pl, tam pomogą, doradzą, pouczą zupełnie jak Tutaj w sprawie zegarków. Pozdrawiam Jarek

Seiken bardzo Ci współczuję

To teraz ja pokażę moje zwierzaki: Sesja - Piękna Wielkopolanka Arsen - Już 10 roczek strzeli niedługo Mysza - młoda Śmigająca Wszędzie kotka Pozdrawiam, Jarek

Witam Seikowiczów. Podpowiedzcie bardzo proszę, gdzie w Wawie można zrobić test nadgarstkowy SNZD71K ? Bardzo mi się ten zegarek spodobał i chętnie bym go zanabył. Dzięki. Pozdrawiam, Jarek

No to troche policzymy. Moja żona miała wcześniej Corollę Verso 1,8 automat. Spalała jej ok. 11-12 l./miasto Średnio rocznie przejeżdza 9 tys. km. Zamieniliśmy to g...o na Jeepa Cherokee 3,7 (używany). Teraz jej to pali 15 l. Rocznie to ok. 1 tys. zł. wiecej, Niecała stówa miesięcznie. W moim przypadku bedzie to samo. Zamiana Avensis 2,0 automat na BMW 3,0 automat. Nasze koszty zwiekszą sie razem o niecałe 2 stówki miesiecznie. Ale za to jak będzie przyjemniej!!!!!! Pozdrawiam, Jarek

Maszynka piękna. Wygląd ponadczasowy. Jakość - super - przed amerykańska. Bezpieczeństwo - absolutne. Słowem - rewelacja. Jarek

He, he. Nie kuś!!! Poza tym, jakoś 540 i automat - to prawie jak Porshe automat, albo Alfa Romeo diesel. Jakoś bym się nie za bardzo teges w tym samochodzie. A ja bez automatu po prostu samochodu nie prowadzę. taki jestem twardy Pozdro, Jarek

akurat w przypadku BMW to pytanie wydaje się czysto retoryczne - zwłaszcza jeśli koszty nie grają roli Czy mógłbyś powiedzieć, jak mam to rozumieć. Ja nie złośliwie, ale jako kierowca od lat toyot - na prawdę znam się słabo. Pozdrawiam, Jarek może ja mam skrzywione spojrzenie, ale BMW to dla mnie przede wszystkim rzędowa benzynowa szóstka - czyli w tym przypadku właśnie 3.0 Ten typ silnika to w pewnym sensie wizytówka tej firmy (tak jak np boxer w subaru czy porsche). Poza tym każde bmw ma coś z auta sportowego i jakoś tu benzyna charakterem pasuje lepiej - nawet jeśli 230 KM (tyle chyba ma 3.0) mega sportowych wrażeń w limuzynie wielkości 5 nie zapewni. Inna sprawa, że diesle bawarskie również słyną z dymamiki (szczególnie 270-konna trzylitrówka z 535d). Ale jak juz wcześnij koledzy zwrócili uwagę - wrażliwość na paliwo i koszty serwisu to minus. Plus to oczywiście mniejsze spalanie, ale to jak pisałeś nie ma dla Ciebie znaczenia No to mam chyba powoli jasność. 3 litrowa benzynka - 230 kucyków. Balszaja spasajba za podpowiedzi. Nastene dwa tygodnie - oglądanko. pozdrawiam. Jarek