sbender

a propos cen, dzis poszedł klasyczny art deco w pięknym stanie za 1,5k jak dla mnie tez malowany ale wyjątkowo dobrze

Pierwsze słoneczko u mnie, poza wznowionym art deco oczywiście zostaje jak jest bo wyjątkowo dobrze się zachował

faktycznie "malarz" sie nie popisał i jeszcze te naciągane rubisy

u mnie pojawił się taki trochę przeszedł i jest dość mocno porysowany ale jeszcze jako tako wygląda więc tylko mała polerka powinna dać zadowalający efekt

Piękny model i z historią rodzinną w tle co najważniejsze u mnie też było pare atlanticów w rodzinie sam zbieram od pól roku po tym jak natknąłem się na ten wątek i pare innych Po lekturze dowiedziałęm się jak piękne i różnorodne to zegarki właśnie na takiego chce teraz zapolować btw ostatnio jestem w szoku jak zobaczylem tą aukcję http://allegro.pl/atlantic-worldmaster-17-kamieni-jak-nowy-lata-70-i1923677084.html ktoś mnie oświeci co poza stanem i datownikiem takiego wyjątkowego?

sneer, sporo tych nowych nabytków gratuluję, najbardziej spodobał mi się ten ze wzorkiem ala pajęczyna (tak mi się jakoś kojarzy) ten na białym pasku u mnie coś takiego wiem że rzadki więc nie mogłem nie kupić za zdjęcia wybaczcie ale o tej porze nic nie wykombinuje lepszego "stalowa" tarcza genialna, koperta w stanie 9/10 tylko jakieś paprochy zauważyłem na tarczy i myślę co by z tym robić

Też juz jakiś czas poluje na takiego klasyka. W domu zawsze bratu zazdrościłem czarnego a sam dostałem już nowego art deco. I zawsze jak chcę coś upolować to akurat trafi sie jakiś ładny z lat 50/60 i nie mogę się oprzeć a oryginala zawsze odkładam na później. Teraz przynajmniej będe polował na "stalowca". Gratuluję wszystkim nowych nabytków też coś wrzuce za niedługo.

Panowie fotki takiego bidyntora wrzucałem pare stron wcześniej, trafić dobrą ofertę rzeczywiście nie tak łatwo

klasa tarcza mój po wizycie u zegarmistrza i wymianie skiełka dodatkowo mistrzu się zapędził i wprowadził kolorek do wskazówek - jak to określił bo "atlantic lubił takie magnackie kolory" cokolwiek by to nie znaczyło w realu się tak nie rzuca w oczy na szczęście

tym razem z art deco z lat 90-tych w pudełku juz tylko jedno wolne miejsce trzeba sie za nowym powoli rozglądać

biblia przeczytana ma się rozumieć, trudno nie trafić na forum a trochę już poczytałem Felsa 690, tak ogólnie maluśki jest Uploaded with ImageShack.us ten dziś przyszedł, ładnie pożółkły ale nie tak bardzo jak na zdjęciu po ostatnim nabytku muszę powiedzieć, że piękna robota - wszytsko mniejsze się wydaje niż na fotkach w necie przez to detale pozytywnie zaskakują w realu

Witam, wszystkich zegarkocholikow. Jak nowy uzytkownik forum chcialem sie przywitac i musze stwierdzic ze tez polknelem bakcyla zbieracza i przymierzam sie do wiekszego kolekcjonowania. Zaczelo sie oczywiscie od dziadkowego Worldmastera gdzies w rodzinie, potem sam dostalem nowke art deco ale dopiero forum otworzylo mi oczy na roznorodnosc i piekno tego modelu Na poczatek kwarcowy chronograph (juz bylo pare fotek i sie podobal) tez sie przekonalem do zakupu a byla okazja za pol ceny. Na pozniej zostawiam klasyke np ostatnio udalo sie zdobyc sygnowany na werku i deklu Ed Kummer (wiadomo nie Worldmaster) nastepne juz jada Sent from my Milestone using Tapatalk