Te plasticzane szyderko uginają się, szczególnie większe modele. Ale to musisz chcieć i w odpowiednim miejscu. Klinga ze względu na brak sztywności chwytu jak zakleszczysz w czymś to też poczujesz że się wygina na boki. Coś za coś. Noże lightweight nie są przeznaczone do batonowania czy ekstremalnych obciążeń. To typowe lekkie nożyki edc. Nie poczujesz dyskomfortu strugając patyka, robiąc kanapkę czy otwierając paczki. Przy szlifach i kt spyderco tnąc linoleum to leci jak przez powietrze. Nie zdążysz się zastanowuć czy coś się wygło. Przerobiłem chyba większość modeli z frn. Jedyne co mnie frustrowało to syf zostający w fakturze rękojeści. Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka