Pewnie wielu z Was zdarzyło się przepłacić na Allegro. Ręka sama wpisała zbyt wysoką kwotę, czy coś takiego... Emocje biorą górę nad rozsądkiem. Mi się zdarzyło a potem żałowałem. Ale podam Wam przykład pozytywny. Miałem chrapkę na tego poljota bo pasował do takich dwóch, które już mam (nazwałem je Mama i Tata) - ten byłby Wujkiem. http://www.allegro.pl/item148642825__polio...kazja_bcm_.html Ale gdy cena osiągnęła 50 zł, a cała aukcja zakończyła się z ceną 95,5 zł to uznałem, że to jednak za dużo. I bardzo dobrze zrobiłem. Dziś wybrałem się na rekonesans na pobliski bazarek. Pana, który sprzedawał Perfecty spytałem czy nie ma czegoś starszego, na co on wyciągnął pudełko pełne "ruskich". Między nimi był mój Poljot! Ma co prawda pęknięte szkiełko, ale działa - budzik również! Wymienię szkiełko i trochę przeczyszczę i będzie piękny. Wybrałem z pudła 12 zegarków a zapłaciłem 70 zł czyli wychodzi 5,83 za sztukę. Good deal! Nawet mimo tego, że tylko połowa z nich jest na chodzie. Tak więc podsumowując: na Allegro opłaca się płacić duże kwoty tylko za naprawdę, ale to NAPRAWDĘ rzadkie zegarki w NAPRAWDĘ doskonałym stanie! Hough!