Witam Szwagier otrzymał od dziadka(wiele lat temu jako dziecko)zegarek ktory miał zostać w rodzinie na zawsze ale jak to w życiu bywa chce go spieniężyć: zegarek został kupiony wiele lat temu jako lokata kapitału a teraz jego los ma być w rękach jubilera który przetopi na złom.Więc pytam szanownych kolegów czy warto zachować taka Rakietę bo kompletnie nie znam się na "ruskich"(kiedyś kupiłem po okazyjnej cenie i okazało się ze koledzy uświdomili mnie że brakuje kilku rzeczy.) Stan zegarka oceniam na perfekcyjny nigdy nie otwierany i pewnie nie noszony, delikatnie go nakręciłem i pięknie tyka choć domyslam się że przydałby się przegląd. Nie chcę tu wycenić tego zegarka tylko ocalić go od przetopienia więc albo go odkupię albo w niedługim czasie wyladuje na bazarku.Niestety nie chce go uszkodzic więc go nie otwieram lecz jesli okaze się to jakiś ciekawy egzemplarz pójdę do zegarmistrza. Zdjęcia: