Wszystkie zdobyte wczoraj trzy gole Persiego zostały strzelone ze spalonego. Gdyby sędzia był aptekarzem gole nie zostałyby uznane. Fakt te spalone były minimalne, szczególnie przy pierwszej bramce. To nie jest tak kuriozalny spalony jak przy meczu z Chelsea.
Oglądałem. Miał być thriller/horror, a wyszedł wg. mnie tylko horror. Jak dla mnie mocno bez szału. Na początku dość ciekawy motyw z nocą kiedy główny bohater ma różne przygody, ale później się nudzi. Średni film, ale zawsze lepsze to niż litry keczupu na ekranie.
Co do meczu Chelsea, warto przeczytać: http://podpressingiem.wordpress.com/2012/10/16/prawda-jest-na-wyciagniecie-reki/ Nie jestem fanem teorii spiskowych, ale dzisiaj sędzia pokazał klasę. Czekam co Webb pokaże za tydzień kiedy ManU zagra z Arsenalem.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.