trafiłem przypadkiem, w moim rodzinnym Mielcu na bazarku stał gość ze starociami, oglądałem monety i jakoś nie zauważyłem że ma zegarek wystawiony, podczas targowania się o monety rzuciłem z głupia, żeby dorzucił zegarek, powiedział ok ale za 20zł. Za monety w sumie zapłaciłem 30zł. Więc ok zegarek mam za 50zł plus monety w gratisie;) Na końcach indeksów jest luma, drobne kropki. Mechanizm udało się sfotografować, podejrzanie bez żadnej sygnacji.. edit. sory za jakość zdjęć, ale jest dosyć ciemno dzisiaj, a mój telefon głupieje.