Przyszedł, aparat poszedł w ruch już w aucie, na razie jedno nadgarstkowe, potem w galerii zamieszczę więcej fotek: Trochę zamieszania wyszło z zegarkiem. Otóż nie doczytałem raptus, że kupiłem....pierwszy model przedprodukcyjny, wśród 3 aukcji wybrałem akurat ten, przekonany że to normalna wersja, jak dziś spokojnie poczytałem opis, to wszystko było w nim W sumie sam nie wiem, czy to dobrze czy to źle, są drobne różnice do tego jak finalnie został wypuszczony do klienta-nie ma loga kienzle na wahniku, koronka nie jest zakręcana, dekiel trawiony a nie grawerowany, numer seryjny 000/190, inny pasek. Pudło takie samo, mechanizm VJ7750 wykończony tak samo jak w finalnej wersji,wykonanie na bardzo wysokim poziomie, jeden pasek brązowy w komplecie. W sumie jest jeszcze bardziej wyjątkowy niż seryjna produkcja, tylko cholera to nie było zamierzone, nie doczytałem różnic w aukcji i sam nie wiem co o tym sądzić