Witam. Niedawno nabyłem piękny model GW-A1000D. Proszę o poradę, informację. Otóż jak próbowałem zmienić pewne ustawienie, nieco za mocno pociągnąłem za koronkę i wystrzeliła na ścianę, chyba ją urwałem, choć wcale nie ciągnąłem zbyt mocno. Jak ją wzadziłem z powrotem, to trzyma się i nie wypada sama z siebie, działa przełączenie na tryb ustawiania (piknięcie gdy lekko pociągnę na zewnątrz), ale jak kręcę to nie przestawia wskazówek np. na timerze (odliczaniu). Jak mocniej pociągnę za koronkę, to wychodzi z obudowy, ani chybi jest coś urwane. Czy w serwisie naprawią mi to w jakiejś przyzwoitej kwocie, tj. np. do 400-500 zł, czy jestem generalnie 2,2k PLN do tyłu? Zegarek jest na gwarancji, no ale tę koronkę urwałem własnoręcznie, więc trzeb będzie zapłacić... Trochę mi przykro, przez chyba 8 lat używałem ładnego Edifice, chodził super, ale był już tak porysowany że postanowiłem kupić ten piękny gravity defier. No i teraz klops, urwał, ale urwał.