Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

souls_hunter

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    735
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez souls_hunter


  1. Fenomen, którego do dziś nie potrafię zrozumieć. Po co kupować zegarek (czy jakikolwiek inny przedmiot), z którego nie jestem zadowolony i na siłę szukam jego wad? Albo mi coś pasuje takie jakie jest, albo nie, i szukam czegoś innego. Też mam kwarcową F1 z czarnym bezelem (kilka razy tutaj wystąpił) i jakoś nie znalazłem w nim wspomnianych wad. Wprost przeciwnie, uważam, że do codziennego tłuczenia jest zegarkiem idealnym.


  2. Przypomniała mi się taka historia z dawnych lat, jeszcze za fiata 125p. Otóż, kumpel prowadził warsztat samochodowy i kiedyś przyjechała kobitka, że jej coś stuka matalicznie podczas jazdy. I faktycznie coś się tłukło ale tylko na wertepach. Okazało się, że to zapomniany klucz 10 wpadł do zakamarka i sobie pobrzękiwał. Tak, że ten....


  3. Ta ceramika może wpadła podczas jazdy po bezdrożach. To jest prawdopodobne.

    Da się zrobić jakiś ekran z blachy oddzielający skrzynię i katalizator, może zadziała? Na noc podłożyć karton pod komorę silnika i rano będzie widać czy coś kapie.

     P.S, widział Pan kiedyś ruskiego który by nie pił? 2 litry to dla nich dopiero rozgrzewka.


  4. Panowie, ja mam inny problem z Orientem Crystal. Dzisiaj było trochę ciepło więc spociła mi się ręka. Zauważyłem na szkiełku od środka mgiełkę tak około średnicy 1 grosza, która oczywiście później zniknęła. Zegarek niedawno wrócił od zegarmistrza z przeglądu i drobnej naprawy, między innymi wymieniane było szkiełko oraz naprawiany mechanizm przycisku zmiany dnia tygodnia. Co poszło nie tak, nigdy wcześniej zegarek się "nie pocił"


  5. Godzinę temu, Remy napisał(-a):

    [...]

    Z Apple Watch na ręce to ja tylko w tematach "Po godzinach" siedzę. 

    [...]

    Niedługo nie będę miał po co to na to forum wchodzić 

     

     Pan se kupi Orienta Crystal. Śmieszny zegareczek za śmieszne pieniądze ale da się lubić. Nosić Pan będziesz w weekendy na zmianę.


  6. 1 godzinę temu, Lotus2024 napisał(-a):


    jeśli chodzi o zakup JLC w butiku to warto pamiętać że to marka i model wysoce toksyczny.

    Innymi słowy po wyjściu z butlku 50% wartości zegarka mniej . Oczywiście jeśli nie zamierzasz go nigdy sprzedawać to nie będziesz miał tego problemu.

     Bardzo ciekawa teoria, bardzo, aż sobie sprawdziłem. Model pierwszy z brzegu JLC Reverso 2458422. Cena metkowa od 66k, ceny użwanych  na chrono24 od 40,4k do 55,6k. Gdzie tu 50% utraty wartości? Chyba, że chodzi o inne modele ale też myślę, że nie sądzę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.