Cześć, ostatnio znalazłem Poljota z mechanizmem automatycznym 2616 2H z 14K złota. Zegarek zakupiony w 1978 roku, posiada wszystkie papiery, oryginalne pudełko. Założony kilka razy bądź wcale, wszystkie ryski powstały prawdopodobnie w skutek złego przechowywania. Zegarek zaraz po wzięciu do ręki rusza. Mam do was kilka pytań: 1. Jakie czynności konserwacyjne należy wykonać, aby móc bez obawy dalej go użytkować. 2. Jakiego zegarmistrza na dolnym śląsku polecanie (najlepiej z okolic Wrocławia) 3. Czy ten zegarek poza wartością złota oraz sentymentalną posiada jakąś wartość kolekcjonerską? Zdjęcie na szybko z komórki.