Alek49

Nie przejmuję się gadaniem osób które mnie nie znają ale uznanie mnie za wirtualny wytwór kogoś z tego forum to już przegięcie. Tak, kupiłem zegarek i pcham się w towarzystwo. Jestem osobą która jeśli jej się coś podoba dzieli się tym z innymi. Dla zielonego zegarek to coś co odmierza czas ale nawet dla zielonego od zawsze zegarek był też elementem ubioru i stylu. Jego wygląd zawsze miał znaczenie. Nawet klepsydry były zdobione. Szukałem zegarka dla siebie i znalazłem Dzika o którym nie miałem pojęcia. Nie wiedziałem że są takie projekty. Uważam że takie inicjatywy to świetna sprawa. Nie zbieram zegarków ale liczę że kiedyś kupię kolejny poświęcony Armii Krajowej albo Powstaniu Warszawskiemu a co? Na marginesie mój ma numer 256 a to wielokrotność dwójki co dla informatyka jest dodatkowym plusem

Dzień dobry. Chciałem aby opinie o Dziku były pełniejsze. Warto aby obok wypowiedzi specjalistów były też zdania tych którzy zwracają uwagę na te bardziej przyziemne aspekty. Warszawa pozdrawia Kraków i całe forum.

Dobry wieczór Jestem tu nowy. Chcę przedstawić swoją opinię na temat Dzika. Zanim jednak to zrobię muszę powiedzieć że jestem zielony jeśli chodzi o zegarki a moja wiedza na ich temat sprowadza się do tego że mają wskazywać godzinę, są na baterie lub są nakręcane Kupiłem polski zegarek z patriotycznym motywem który na zdjęciach mi się spodobał. Wygląd, made in poland i ORP Dzik to trzy powody mojej decyzji. Dzisiaj go dostałem i jestem bardzo zadowolony - jest jeszcze fajniejszy niż na zdjęciach. Dostrzegam wszystkie plusy i minusy które tutaj były poruszane i są one bez znaczenia bo nie ma idealnego zegarka który by się wszystkim podobał. Liczy się dla mnie to że to ja jestem z niego zadowolony. Ma skórzany pasek, tylko taki do mnie przemawia. Czerń z czerwoną nitką wygląda super. Bransoleta nie jest dla mnie. Podsumowując mi osobiście się podoba i cieszę się że go mam na łapie. Pozdrawiam PS Szwagier namawiał mnie na Vostoka ale uschła by mi łapka gdybym założył sowieta. Taki już jestem.