mpower

Minął rok, a Romek z łapy nie schodzi i Jurę zwiedza.

Polecam zachowawczo kupić zwykłego czarnego pozytywa, zawsze można dokupić kolorowy bezel oraz pasek i zmienić diametralnie wygląd zegarka, co możesz zobaczyć u kolegów kilka postów wcześniej. Sam na wiosnę zamierzam przebrać swojego czarnego pozytywa w oliwkę. Koszt naprawdę akceptowalny.

Według mnie g-shock z założenia jest toporny. Zawsze możesz znależć coś z Protreka a nawet edifice np era 300 itp. Mają potrójny, czy podwójny sensor, WC i TS, są delikatniejsze wizualnie i niestety nie tylko wizualnie. Zależy czego oczekujesz. Tu Casio daje nam ten wybór. Śrubki też mnie wkurzają, ale i tak jestem bardzo zadowolony z rangeman'a. Jako plus wymienny bezel i pasek zmieniający diametralnie wygląd za jak widać rozsądną kasę. A następca dla gw9400 imo nie prędko, musieli by dołożyć gps lub bt ale muszą trochę na gw9400 zarobić. Teraz doczytałem że już kupiłeś. Gratulacje niech się nosi.

Super! Również zamawiam.

Próbowałem domyć ten przycisk mydłem i trochę robi się jaśniejszy, lecz powraca do ciemniejszego koloru. Zwróć uwagę na boczną powierzchnię tego przycisku podświetlenia - też jest ciemniejsza- w moim Rangeman'ie tak jest. Ta powierzchnia nie ma bezpośredniego kontaktu z tłuszcem na paluchach czy barwnikami z ciuchów.

Potwierdzam, jest ciemniejszy. Mam jeszcze wrażenie że różnica nie była tak duża zaraz po zakupie. Po kilku dniach już wyraźnie widać różnicę. Mam go 1,5 miesiąca i zrobił się taki tytanowy:)Nawet lepiej wygląda od bocznych bo one barwą zalatują aluminium. Trochę to dziwne, ale cóż, widać taka jego uroda.

Witam! Pozwoliłem sobie podzielić się moimi spostrzeżeniami z użytkowania Rangemana w odniesieniu do GW 6900 1er(trochę niedocenianego na forum), które mogą być pomocne dla forumowiczów myślących nad zakupem Rangemana. 1. Wygląd: Oba mają swój urok, reszta to kwestia gustu i oczekiwań. 2. Wygoda: Mam nadgarstek 17,5cm i Rangeman jest wyraźnie mniej wygodny od GW 6900 ale nie przeszkadza. Potwierdzam sygnały klubowiczów, zdarza mi się średnio raz dziennie wcisnąć przypadkowo środkowy przycisk czujników. Generalnie obsługa przycisków w Rangemanie jest bardzo wygodna i przewyższa GW 6900, to samo dotyczy czytelności, ta w Rangemanie jest IMO wzorowa, w GW 6900 opisy w kółeczkach są małe i póki nie znamy ich na pamięć to odczyt co jest w danej chwili aktywowane nastręcza kłopotów w czasie szybkiego odczytu.Jeśli chodzi o podświetlenie – illuminator z GW 6900 bardziej do mnie przemawia. Działanie auto-light w obu OK. Paski układają się na mojej ręce bardzo dobrze, olbrzymi plus za pogrubioną końcówkę dziurkowanego paska i udaną metalową w sprzączkę w rangemanie – nic się nie przesuwa. 3. Jakość: Rangeman jest wykonanyz bardzo dużą dbałością, posiada więcej szczegółów na bezelu a mimo to spasowanie poszczególnych elementów jest precyzyjne, dobór materiałów jak najbardziej trafiony, GW 6900 wykonany jest również dobrze, ale jego konstrukcja jest prostsza i nie robi takiego wrażenia – wygląda taniej. 4. Obsługa i funkcje. Stoper uruchamiany z poziomu HOME w Rangemanie to to czego zawsze mi brakowało-często korzystam i wygoda jest ogromna. Waveceptor – zaobserwowałem bardzo dużą róznicę między tymi zegarkami. Rangeman potrzebuje widzieć północne okno w moim mieszkaniu(Częstochowa) aby się poprawnie zsynchronizować, GW 6900 łapie sygnał nawet w szufladzie:) Funkcje barometru, wysokościomierza i termometru: Ich działanie obarczone jest umieszczeniem czujników w zegarku naręcznym i wszystkie wynikające z tego tytułu wady są naturalne. Odczyty są szybkie i mogą się każdemu przydać. Kompas działa bardzo dobrze, możliwość wprowadzenia deklinacji to duża jego zaleta. Podsumowanie: Obecną trzykrotną różnicę w cenie obu zegarków trudno mimo wszystko uzasadnić, ale ta różnica na pewno się zmniejszy i wtedy Rangeman jako w mojej opinii taki nastepca Risemana będzie bardzo udanym zakupem.

Witam wszystkich miłośników "dżi" Jestem tu nowy i po przeczytaniu całego podforum mam małą tremę-tak zacne audytorium. Marzyłem o g shocku już dwadzieścia parę lat temu i dopiero teraz zacząłem je realizować. W marcu GW6900, dwa dni temu Rangeman i czuję że to nie koniec . Już mam kolejny pomysł pozdrawiam!