Już się nią chwaliłem w galerii. Rakieta, niby nic takiego, popularens Ale strasznie mi się podoba. Wypolerowałem szkiełko, wskazówki, oraz indeksy delikatną pastą polerską. Były całkowicie zaśniedziałe. Także zająłem się samą tarczą. Delikatny detergent, pędzelek i kilka godzin z marnego i tak życia Zastanawiałem się co zrobić z kopertą. Tarcza i reszta miała potencjał. Z jednej strony gryzło mnie sumienie, bo jednak oryginał to oryginał. Ale z drugiej, miałem kopertę bez rys, z bardzo ładnie zachowanym chromem. Ją również umyłem, wypolerowałem. Zrobiłem szybką podmianę i wszystko gra i buczy. Teraz, jedynie pozostaje wymienić sekundnik, ale to jak zaniosę do przeglądu. Teraz bawię się w podobną reanimacje "svieta". Również się na dniach pochwalę. Na zdjęciu, tarcza ma jakieś białe kropki na środku, w rzeczywistości jest czarna, bez żadnej skazy-jest to odbite światło lampki od giloszowanych załamań.