no i to jest chyba kluczowe w wyborze zegarka bo sam bym go nie kupił tylko po fotkach z netu... szczerze mówiąc nie zrobił na mnie żadnego wrażenia bardziej GWA1000 mnie zainteresował i dopiero podczas oglądania obu zegarków na żywo zmieniłem zdanie GWA1000 wydał mi się takim "typowym" plastikiem tyle tylko że za wyższą cenę - bardzo fajny, ale nie przekonał mnie na 100%
dziekuje Panowie za dobre rady i podpowiedzi na co mi by jeszcze zostalo moim subiektywnym zdaniem jest jednym z najciekawszych gshockow dostepnych na rynku, mam jeszcze gr8900a, ktory przy tym wyglada jak mega spokojnie ten ma w sobie to cos co spowodowalo ze postanowilem sobie takiego sprawic i dorzucic do kolekcji GWA1000 - świetny wygląd i może takiego też sobie kiedyś sprawię, na chwilę zakupu stwierdziłem że brak podświetlenia go przekreśla do tego wyłącznie analog a jednak lubię w zegarkach sportowych mieć możliwość podświetlenia np. podczas jazdy wieczorem na rowerze + ustawienie stopera lub timera bez konieczności zaglądania w instrukcję tak jak to czasami bywa w analogowych gshockach nic a nic nie żałuję tego zakupu a nic nie stoi na przeszkodzie aby powiększyć kolekcje o kolejne
kupilem go zdecydowanie taniej ale nie patrzylem na jego "ładność" tylko jego masywność i to czym gshock powinien byc, niezniszczalna maszyna do mierzenia czasu + funkcje które stwierdziłem że mi się najbardziej mogą przydać w swojej brzydocie mi sie podoba, ale nigdy nie powiem o gshockach ze są ładne... no chyba że miałbym 10 lat i jarał na podwórku z kolegami którego jest ładniejszy
odchylenia od wysokości i barometru, poprzez jedno nacisniecie widzisz czy poszlo w gorze czy w dol i oczywiscie o wartosc... pewnie na kutrach rybackich z tego korzystaja bo wiadomo ze oni gustu nie maja
fajny ja mocno sie zastanawialem nad gwa1000, ale ostatecznie odpadl ze wzgledu na brak podswietlenia (to chyba jakas pomylka) i brak wyswietlacza, chociazby takiego malego jak jest u mnie albo w nizszych modelach... dla mnie akurat wygodniej jak korzystam ze stopera albo timera... no i wszystkie zegarki mam analogi (poza drugim gshockiem), wiec troche urozmaicenia jest wskazane ale trzeba mu przyznac ze tez robi robote
generalnie nie jest mały i też zastanawiałem się czy będzie to dobre rozwiązanie dla warunków w których ma być używany, czyli rower, basen, siłka itd. ruch w nadgarstku nieco ograniczony, ale nie ma tragedii, w zasadzie to podobnie leży jak wizualnie mniejszy 8900 ja mam 19cm nadgarstek i tak się prezentuje
mialem to samo podjarka jak dzieciak pamietam jak w czasach szkolnych kupowalem casio z termometem i to byl sprzet... zaczelo sie od 1 gshocka a juz cos czuje ze beda kolejne w domu wala sie jeszcze jakis baby g, ale juz dzieciaki go przejely i z tego co widze to ostro testuja... poki co chyba sie nie poddaje
zawsze mnie zastanawiało dlaczego zibi przykleja te naklejki na dekielku... w obu zegarkach od razu to zdjąłem bo nie sadze ze to będzie traktowane jako plomba gwarancyjna
ostatnio postanowilem doprowadzic do uzytecznosci swoja wiekowa juz Doxe, ktorą dostałem w spadku po Dziadku dzisiaj odstawiłem do Dolińskich na pełną renowację mechanizmu + wymiana szybki bo mocno zniszczona pasek oczywiście z miejsca do wymiany na ładny czarny "calf" zobaczymy jak finalnie będzie się prezentować, dam znać a może coś jest w stanie coś więcej napisać na temat tego modelu, sam jestem ciekaw który to rok, nigdzie nie znalazłem takiej informacji do tej pory
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.