Chwalę się Na jednym z portali aukcyjnych udało mi się upolować bardzo ciekawy zegarek marki „FLODEGA” Moją ciekawość przykuła nie tylko dziwna nazywa ale sam stan zegarka. Zegarek prawie nie noszony w pudełku z całą dokumentacją wyprodukowany 12 marca 1960 roku – piękna pozłacana FLODEGA Natomiast historia tego zegarka okazał się jeszcze bardziej elektryzująca i ciekawa. Zegarek okazał się darem od towarzysza Nikity Chruszczowa, który pod koniec marca 1960 roku składał wizytę we Francji. http://www.kronikarp.pl/szukaj,14028,tag-689418,strona-5 Według sprzedającego, a potem okazało się że syna Generalnego Komisarza Żandarmerii w Paryżu (znam imię i nazwisko - Wikipedia to potwierdza), zegarek osobiście został wręczony przez tow. Nikitę w podzięce za bezpieczeństwo podczas składanej wizyty we Francji w 1960 roku. Nie zamieszczam jeszcze zdjęcia bo zegarek jest jeszcze w drodze. Jak tylko pojawi się to go całego obfocę. Ps. To była moja najdroższa FLODEGA czyli Pobieda jaką kupiłem do tej pory .