Po pierwsze ja zwróciłbym uwagę na to czy tarcza ma charakterystyczny dla SRPA21 efekt "sun burst" bo pod tym kątem wygląda na mat. Jeśli to oryginalna tarcza od srpa21 to spoko, jeśli jakiś zamiennik matowy to kiepsko - będziesz miał takie "padi wannabe" Dodatkowo trzeba by przyjrzeć się czy wszystko na tarczy jest dokładnie symetryczne. Zarówno żółwie jak i SKX'y mają to do siebie, że fabrycznie nie wszyskie są idealnie scentrowane (chodzi o symetrię kreseczek minutowych tzw. chapter ring oraz innych elementów bezela) Można się wkurzyć gdy dostaniesz zegarek z "rozjazdem". Szukaj aukcji gdzie zdjęcia robione są "anfas" i przedstawiają zdjęcia konkretnego egzemplarza. Wiem co mówię, gdyż swojego SKX'a kupiłem jako nowego a miał paromilimetrowe przesunięcia, nie da się potem tego naprawić u zegarmistrza, z tym trzeba żyć - jeśli nie jesteś purystą to ok ale jeśli lubisz w czasomierzach perfekcję i jakość wykonania to będziesz zawiedziony. Ja swojego SKX'a musiałem sprzedać bo nie mogłem tego znieść a zółwia-następcę kupowałem już osobiście/organoleptycznie. Co do konkretnego egzemplarza to mod na szafir jest super i jeśli dobrze widzę to jest to szkło o kształcie kopułowym, które nadaje fajnej głębi tarczy. Zmiana tarczy na PADI też jak najbardziej korzystna - dopytaj się o dodatkowe zdjęcia. Cena jest fajna. O wodoszczeność raczej bym się nie martwił choć uwaga kolegi też słuszna. Warto dopytać. Powodzenia