Wczorajszy mecz niewiarygodny, niesamowite emocje. Owszem obrońców brak w meczu ale spektakl będzie wspominany dłuuuuuuugo. Kibicowałem londyńczykom ale równie mocno po meczu żałuję wszystkich kibiców MC. A co do 1/2 LM to zastanawiam się i jestem niemal pewny że jesli chodzi o Liverpool to dla kibiców The Reds ważniejsze bedzie zdobycie mistrzostwa Anglii niż nawet zdobycie LM, a dla Klopa w cichości serca jednak LM