No cóż, do dnia wczorajszego bycie posiadaczem zegarka Certina wydawało mi się rzeczą pozytywną, ale od dziś skreślam siebie z grona miłośników tej marki. A wszystko za sprawą fatalnego poziomu obsługi w serwisie firmowym tejże marki. Nie mówiąc już o tym że zegarek wymagał wizyty w serwisie po roku od zakupu, że nie można go nigdzie indziej sprawdzić niż tylko w firmowym serwisie, i przy okazji okazało się że również nie można w nim wymienić bateryjki nigdzie oprócz firmowego serwisu. Poziom obsługi w serwisie jest niski, co razem z faktem niemożliwości wymiany bateryjki przekreśliło moja miłość to tej marki zegarków.