-
Liczba zawartości
188 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Profile
Galeria
Kalendarz
Blogi
Sklep
Zawartość dodana przez karlkox88
-
Klub Miłośników Zegarków Longines
karlkox88 odpowiedział carlito1 → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Witam miłośników marki Longines. Poszukując zegarka trafiłem na model,który wizualnie ujął mnie za serducho-co łatwe nie jest. Czy ktoś z Was,znających ten model a przede wszystkim mechanizm w nim żyjący mógłby go zrecenzować? Zegarek to Longines Master z poniższego linku https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/4212_Longines_Master_Collection_L26934516 Warto nim zawracać sobie głowę? Dodam,że poszukuję czasomierza już dłuższy czas. Moimi kryteriami był zegarek z bransoleta,masywny,duży Cyferblat z rzymskimi indeksami.Niewiele modeli spełniało te kryteria. W zasadzie to czego szukam znajdowałem tylko wśród linii Tissot..a tu tym czasem taka perełka u Longines'a . -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
karlkox88 odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
W mojej ocenie surowy..jakby obrabiany pilnikiem na lekcji ZPT;-) -
Klub Miłośników Zegarków EPOS
karlkox88 odpowiedział tool → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
OK.Dzięki za spostrzeżenia. W mojej "przestrzeni" z pewnością taki salon odnajdę w Zielonej Górze bo mam tam najbliżej;-) -
Klub Miłośników Zegarków EPOS
karlkox88 odpowiedział tool → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Ok. W sumie werk najważniejszy. A sama marka-EPOS jak jest postrzegana powiedzmy w prestiżu zegarków? Półka Tissota czy też wyżej lub niżej. -
Klub Miłośników Zegarków EPOS
karlkox88 odpowiedział tool → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Witam. Panowie i Panie mogę Was prosić o recenzję tegoż czasomierza : Epos Emotion 3390 SK -dla precyzji podaję link o który to zegarek mi chodzi: https://dolinski.pl/zegarki-epos/collection-emotion/epos-emotion-3390-sk/epos-emotion-3390-sk-pl-2-3-4.html W miarę możliwości prosiłbym o informację na temat mechanizmu-czy wart zachodu i jakieś ogólne wrażenia z posiadania tego zegarka. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
karlkox88 odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Witam, Mam pytanie do znawców. Czy w zegarku Tag Heuer Carrera Calibre 16 wersja Steel / 18karat Gold CV 2050 złote elementy bransolety są faktycznie złote tak jak bezel tego zegarka czy to złoto na bransolecie to już tylko PVD? -
To prawda. Moja przygoda z Tissotem zaczęła się właśnie od "puszki na baterię"..Ale i tak ta puszka mi się podoba i chyba w swoich poszukiwaniach zegarka z duszą wybiorę ponownie Tissota. A co tam..
-
Fajny zegarek.Ładnie się prezentuje..Tissoty są niepowtarzalne..W ich design odnajduje wszystko to czego oczekuje od wyglądu zegarka...Nie wiem dlaczego są tak nisko postrzegane..Wszak mechanizmy często te same co w markach uchodzących za top różnych rankingów..
-
Witam. Dzięki za zainteresowanie tematem i pomoc.Co do złoceń w Tag Heuer. to bezel jest złoty a PVD pewnie jest na bransolecie.W Tissocie całość złocenia jest wykonana metodą PVD.( wspominam o nim bo też biorę go pod uwagę-https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/18415_Tissot_Bridgeport_Gent_Automatic_Chrono_Valjoux_PVD_T0974272203300 ) Co prawda mam jednego Tissota pozłacanego właśnie tą metodą i nie ma tragedii ze ścieralnością-z tym,że nie noszę go na co dzień a od większego dzwonu. Podobnie będzie z zegarkiem,który mam zamiar kupić-też będzie zakładany na lepsze momenty,więc żywotność powłoki może być długa.Niemniej uwaga co do złoceń cenna i biorę ją pod rozwagę. Co do wyboru zegarka to skłaniam się ku T.H choć cena przekroczyła mój budżet o kilkanaście stówek. Mimo wszystko na tym zegarku nie tracę aż tak dużo w przypadku dalszej odsprzedaży jak na Tissocie kupionym w salonie. Mimo wszystko dylematy ciągle są i przyznam szczerze,że przeznaczając na zegarek 10tyś zł myślałem,że zakup będzie duuuuuużo prostszą sprawą..Tymczasem z zegarkiem jak z samochodem prawie...Może dlatego jeżdżę stara Hondą;-) Ktoś na forum powiedział trafnie,że "To co sprawdzone nie starzeje się nigdy"..(dotyczyło to ETA 7750) Co do samej ścieralności to udało mi się wyszukać informację,że metoda PVD jest trwalsza niż złocenie metodaą galwaniczną. W metodzie galwanicznej ścieralność wynosi 1mikron złocenia na rok. Tymczasem w metodzie PVD złocenie jest tak trwałe jak 10 mikronów w złoceniu galwanicznym. Przy czym w metodzie PVD nie można określić grubości samego złocenia gdyż złoto w tym procesie stanowi jedynie dodatek-często mieszane np. z tytanem.
-
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
karlkox88 odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Ok.Dzięki za każdą informację. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
karlkox88 odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Witam. Jestem nowy w temacie zegarków. Moja wiedza jest szczątkowa a decydując się na zakup porządnego zegarka zrozumiałem,że zegarek to głębsze zagadnienie. Ostatecznego wyboru jeszcze nie podjąłem,mam 2-3 zegarki na uwadze a wśród nich ten z poniższego linku-stąd też zwracam się do Was,miłośników Tag Hauer o recenzje zegarka,jego wartości i może będziecie znali sklep który mi go oferuje? W każdym razie za wszelkie informacje będę wdzięczny i może pomogą mi one przybliżyć mnie do podjęcia finalnej decyzji. http://www.chrono24.pl/tagheuer/carrera-calibre-16-stee18k-gold--id5340896.htm -
Dokładnie mogło być tak jak piszesz. Z tym,że dla mnie jako zupełnego laika w temacie takie ostrzeżenie było czerwoną lampką i stąd sceptyczne podejście do werku. W każdym razie mam na uwadze ten model Tissota.
-
Zgadza się. Miałem go również na uwadze-konkretnie ten model: http://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/16993_Tissot_Chemin_des_Tourelles_Automatic_PVD_COSC_Chronometer_T0994082203800 Trafiłem jednak na niepochlebne opinie o werku i odstawiłem go chwilowo na bok moich życzeń. W opiniach nie było konkretów,co jest nie tak z mechanizmem poza stwierdzeniem,że jest to g..no (wypowiedz zegarmistrza-tak się przedstawiał) Stąd decyzja o odstawieniu go na pobocze. A jak Ty go oceniasz? Jak spisywał się u Ciebie?
-
Zaprezentowane modele są świetne wizualnie-to również w moim guście. Szukam jednak masywnego zegarka min.42mm średnicy,powyżej 11mm grubości koperty-na bransolecie Ciężkiego,takiego którego czuć będę na ręce. Może dlatego mam kłopot ze znalezieniem takiego,który te techniczne wymogi połączy z design Tissota ( rzymskie indeksy,jasny cyferblat..etc.) No i oczywiście nie chcę zegarka kwarcowego..Musi być z duszą.. Mam Tissot'a z serii Classic-jest śliczny, jednak za delikatny i teraz już wiem,że do miana pełnowartościowego zegarka brak mu wspomnianej duszy. A co do wspomnianych plastikowych elementów mechanizmu to z tego co zdążyłem się zorientować zastosowano je nie celem obniżenia kosztów produkcji werku a dlatego,że w miejscu zastosowania plastik wykazywał lepsze właściwości niż metal. Zatem nie obniża to prestiżu mechanizmu;-) A kontynuując moje poszukiwania masywnego zegarka na bransolecie i starając się ochłonąć od Tissot Bridgeport Gent Chrono trafiłem na takie oto czasomierze: http://wkruk.pl/zegarek/zegarek-maurice-lacroix-pontos-chronographe,id-73314 http://www.chrono24.pl/tagheuer/carrera-calibre-16-stee18k-gold--id5340896.htm Możecie pokusić się o ich zaopiniowanie?
-
Heh;-) Nie jestem Romem:-) Spoko. Choć tak się złożyło,że przez większą część mojego życia przezywano mnie Cygan;-) Miało to tylko i wyłącznie związek z moim nazwiskiem - żadnych innych podobieństw,związków i relacji:-) No,ale z "Romem"trafiłeś" w 10;-)
-
Wszystkie spostrzeżenia jak najbardziej trafne. Zatem chowam głowę pod zimną wodę,trochę ostudzę swój zapał niepoparty znajomością rynku i będę szukał dalej. Może trafię na zegarek,który przykuje moja uwagę jak design Tissot;a a przy tym będzie to marka bardziej prestiżowa.
-
Są śliczne. Co by nie mówić o prestiżu tej marki (czy jest czy go nie ma) to dla mnie Tissot'y są wystylizowane dokładnie w ten punkt,którego od wyglądu zegarka oczekuję.Przeszukałem wiele sugerowanych modeli różnych marek do 10tyś zł i nie znalazłem żadnego,który spełniłby moje wizualne oczekiwania.Piszę o wizualnych oczekiwaniach gdyż zakładam,że przy kwocie rzędu 7 czy 10 tyś zł nie muszę obawiać się o kwestie techniczne.Oczywiście mogę się mylić..I wciąż chodzi mi po głowie Tissot Bridgeport Gent Automatic ETA 7753 Valjoux Cena jaką wynegocjowałem za bicolor to 7tyś i brałbym go jak jak doktor kopertę,ale zostałem tu zbity z tropu,że za Tissota to takie pieniądze są tego nie warte..I co o tym wszystkim myśleć..(a porządnych lekarzy tą kopertą nie chciałem obrazić;-)
-
W W ofercie jednego ze sklepów opis wspomnianego zegarka mówi właśnie o tym,że jest tam ETA 7753. Także jest bardzo prawdopodobne,że masz rację.
-
Powracając do tematu tego czasomierza: https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/18415_Tissot_Bridgeport_Gent_Automatic_Chrono_Valjoux_PVD_T0974272203300 Czy zastosowany w nim mechanizm ETA 7755 Valjoux jest nowym,niesprawdzonym jeszcze werkiem? Nie mogę wyszukać opinii na jego temat. Wpisując go w wyszukiwarkę otrzymuję jedynie informację o ETA 7750 Valjoux i te są pochlebne natomiast o 7755 w zasadzie nic nie ma. Czy wśród forumowiczów znajdę kogoś kto wyrazi jakieś zdanie na jego temat? Jak jest różnica między tymi dwoma mechanizmami?
-
No i jestem w kropce..Bo wizualnie Tissot wypada dla moich oczu najlepiej..W sugerowanych markach nawet za cenę dużo wyższą nie znajduje w zegarkach tego"czegoś" co ma ten nieszczęsny Tissot;-(
-
Hmm..Do niedawna,nie zagłębiając się w temat zegarków,nazwa Tissot kojarzyła mi się właśnie z klasą i czymś wartościowym,ponadczasowym. Tymczasem śledząc różne fora i opinie o tych zegarkach mam mieszane odczucia..Jest aż tak kiepsko w hierarchii prestiżu z tymi Tissotami?? Ciężko jest mi jako laikowi oceniać i porównywać precyzję wykonania werków z innymi zegarkami.Zwyczajnie zauroczony jestem designe jaki ma Tissot i to rzuca mi się w oczy jako pierwsze. Porównując mechanizmy widzę,że Tissot stosuje ETY,które są w innych topowych markach.Oczywiście fabryczny mechanizm każda manufaktura ulepsza pewnie pod siebie i to nadaje zegarkom tego czegoś czego nie ma przy nich Tissot? Dobrze to rozumuję? Czy może kiepskość Tissotów polega na czymś innym? Nie tak dawno moja poczciwa Babcia pozbyła się jakiegoś powojennego Tissota w którym umarł mechanizm a na to miejsce kupiła innego,nowego Tissota wychwalając tą markę..Stąd i ja postanowiłem pociągnąć tę rodzinną tradycję posiadania tej marki i dokonać jej zakupu. No i nie ukrywam,że przeznaczając 7-8 tyś na zegarek spodziewałem się już jakiegoś prestiżu na ręce;-)
-
Oczywiście,decyzja ostatecznie będzie moja;-) Zawsze jednak dobrze jest zasięgnąć opinii ludzi,którzy są w temacie dłużej.
-
Zależy mi właśnie na dużym,masywnym zegarku bo mam też dość masywną rękę.Wszystko mniejsze sprawia wrażenie zegarka damskiego na moim nadgarstku.Stąd jednym z kryteriów była wielkość koperty.No i właśnie tylko Tissot'y spełniaja moje oczekiwania dotyczące wielkości i wyglądu. Co do skeletona to wszystko Ok tylko mam wrażenie,że tam ciężko odczytać godzinę. Z tą czytelnością godziny to zgodzę się w pełni..Tam wszystko się zlewa z tłem..Piękny w temacie szkieletorów jest Epos.Niestety brakuje mu z 2mm w szerokośći-jak dla mnie.
-
A który z zegarków jest bardziej wartościowy jeśli chodzi o prestiż powiedzmy: http://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/12711_Tissot_T-Complication_Chemin_des_Tourelles_Skeleton_PVD_T0994053641800 czy może ten już wspominany przeze mnie wcześniej: http://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/12711_Tissot_T-Complication_Chemin_des_Tourelles_Skeleton_PVD_T0994053641800 Dla mnie jako laika bardziej wartościowy jest model Skeleton-choć cenowo tańszy od Bridgeporta..
-
A jak Ty oceniłbyś zegarek z poniższego linku? http://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/18415_Tissot_Bridgeport_Gent_Automatic_Chrono_Valjoux_PVD_T0974272203300 Wart tej ceny?