jakinik

Witam,spiąłem się trochę,bo irytujące jest jeźdzenie od w-wy by oddać zegarek do sklepu,wiem,że mogę wyslać kurierem,ale znam ich podejście do sprawy,więc nie:)poczekam,popatrzę,zegarek jest śliczny,jednak po przejściach daje do myślenia,będę informowal co dalej:)

Witam,masz rację,beczka wachnika,na basenie czy w jeziorze zegarek nie przeciekał,włożyłem go do umywalki po odebraniu z serwisu i na drugi dzień zaparowany,stanął i lipa,nie cykałem fotek bo niedawno Was znalazłem a zegarek wcześniej odebrany z serisu,a woda dokładnie rozpuściła indeksy i lakier na wskazówkach,wymienili mi cały mechanizm,wskazówki i cyferblat,została się tylko obudowa i pasek,sugerujesz,że specjalnie niszczę zegarek,ktory sobie wymarzyłem(pierwsze zdjęcia tego czasomierza widziałem w MOTORZE),A DOSTAŁEM GO JAKO PREZENT URODZINOWY?byłbym dużym hipokrytom gdybym tak robił

Witam,odnośnie mojej M29,naprawiany jest w serwisie Xicirra,odebrałem zegarek z naprawy,gubi 30 sekund na dobę,nie wiem czy to jest normalny,przez 9 miesięcy było super,a woda dostała się na basenie i nie chciała już wyparować,datownik stanął,mechanizm stanął a białe wskazówki i cyfry się rozmyły.Zegarek po naprwie znów tam wróci ze względu na gubienie 30 sekund na dobę.A poza tym,to po co mialem urywać koronkę?i beczkę pewnie też zepsułem:)

Witam,kupiłem zegarek firmy XICOOR 02.05 2015r,do dnia 14 lutego 2017 był już 4 razy w naprawie,zegarek kupiłem sercem,bo kocham FSO i bardzo wizualnie mi się podoba,ale:po 9 miesiącach licowany pasek ze skóry pękł,potem było gorzej,padła beczka w mechanizmie,po naprawie gubił minutę na tydzień,potem odpadło pokrętło i nie można było nastawić zegarka,po naprawie woda dostała się do środka i rozpuściła wskazówki i zegarek stanął.Za tę kasę mogli by się lepiej postarać,zegarek jest piękny ale do pipla,jak chinol,szkoda,bo ma napis WYPRODUKOWANY W POLSCE,więcej ich produktów nie kupię.Niecałe 2 lata użytkowania i 4 razy w naprawie,kiepski wynik.