Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

ziomek1988

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    358
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ziomek1988


  1. 7 minut temu, wojtek91 napisał:

    Dekla spełnia wszystkie wymagania - wygląda to atrakcyjnie, ale budżet nieco przekroczony.

    Obawiam się też mocnej utraty wartości na rynku wtórnym. Niestety przy moim zegarkowym ADHD muszę brać pod uwagę, że zegarek prędzej czy później pójdzie dalej do ludzi...

     

     

    Orient Star bardzo ładny, jednak w tym momencie szukam czegoś "szwajcarskiego", niemieckiego lub nawet polskiego.

    Doceniam jakość wykonania OS, jednak to nie do końca to. Dodatkowo ma chyba szkło mineralne.

     

    Dokładnie, ten Tissot był piękny i do tej pory żałuję jego sprzedaży. Niestety 42mm to trochę za dużo. Nie wyglądało o u mnie źle, jednak krótkie wąskie uszy powodowały wrażenie, że na nadgarstku nosi się samą tarczę. Teraz ten model stał się mniej dostępny, a ceny poszły do góry.

     

    spacer.png

    Ja miałem takiego z szafirem, są dwie wersje, może wkleiłem ref od tej drugiej... Ale to nie szwajcar tak czy inaczej :D


  2. 54 minuty temu, Maserati napisał:

    Filmiki dobraliście nieco na wyrost.
    Tutaj na forum sufitem jest Daytona. Marzeniem jest hulk na które owce i flipperzy w jednej linii stoją , aby za nogi wiadomo kogo złapać.

    Jak będą tutaj egzemplarze w złocie , day date, to rozumiem granie Tiny, Queen czy Tomka C. Póki co gramy w środku II ligi, coś lokalnego poproszę.

    Proszę bardzo, Bajm

    "Co mi Panie dasz, w ten niepewny czas? Jakie słowa ukołyszą moją duszę, moją przyszłość, na tę resztę lat?" 

     

    Zadzwoń na infolinię i zaśpiewaj, może dadzą coś z II ligi :)

     

     


  3. 29 minut temu, CatchyName napisał:

    Przymierzałem dziś Certine DS action w automacie i trochę za duża. W zasadzie jestem zdecydowany na mniejszą certine, więc pozostaje czekać. Zastanawiałem się nawet nad wersją w kwarcu i w sumie sam nie wiem - jest ladna, tańsza i ma wszystkie zalety kwarca (praktycznie bezobsługowe działanie, dokładność). 

    Tak jak pisałem. Ja miałem bo na mnie automat był za duży :)

     

    Kupiłbym używanego kwarca i czekał na mniejszą w automacie :D


  4. W dniu 20.10.2020 o 21:11, CatchyName napisał:

    Stoję przed wyborem divera. Waham się pomiędzy tymi 3 modelami. Każdego z nich przymierzyłem na żywo i każdy mi odpowiada. 

    1.  Davosa Ternos - https://dolinski.pl/davosa-ternos-automatic-161.555.40
    2.  Seiko 5 Sports - https://dolinski.pl/seiko-5-sports-automatic-srpd51k1/
    3. Certina DS Action - https://dolinski.pl/certina-ds-action-diver-automatic-c032.407.11.041.00

     

    Tak jak wspomniałem z wyglądu podoba mi się każdy model. Każdy z nich ma swoje wady i zalety - Davosa ma ceramiczny bezel, do Certiny mam sentyment i nigdy na ich zegarkach się nie zawiodłem, a Seiko kusi ceną (obawiam się trochę braku szkła szafirowego). Jeśli chodzi o porównanie davosy i certiny główne obawy mam co do mechanizmu zastosowanego w Certinie tzn. sławne syntetyczne części w powermaticu vs. sprawdzona eta w davosie. Jak to wygląda w przypadku awaryjności i późniejszego serwisu?

    Seiko - nigdy nie miałem zegarka tej marki, ale słyszałem o nich dużo dobrego (stosunek cena do jakości wydaje się bardzo korzystny). Zastanawiam się czy miedzy Seiko, a Certiną i Davosą jest taka przepaść jakościowa, która usprawiedliwiałaby różnice w cenie, czy w przypadku szwajcarskiej pary dopłacam za "swiss made" i idący z tym iluzoryczny "prestiż"?

    Pomoże ktoś rozwiązać wątpliwości? 

    Miałem taką Certinę ale w kwarcu (jest 1mm mniejsza) i był to jeden z zegarków, których sprzedaży żałuję. Świetny desing i wykonanie jak na ten budżet, lekko stonowana a przez to bardzo uniwersalna.  Ja brałbym Certinę, jeśli masz czas to czekaj na wersję 38mm. 

     

    Wiadomo idąc dalej i dokładając nieco miałbyś Longinesa HydroConquesta ale czy ja wiem czy warto... Moim zdaniem nie :)


  5. Właśnie byłem w salonie... Niestety z rolexów 36mm mieli tylko datejusta, który przez dość szeroki karbowany bezel wydaje mi się jakiś taki mały. 

     

    Z drugiej strony mierzyłem nową AT tyle, że czarną i jakoś wszystko tak mi trochę za bardzo błyszczy i mam wrażenie, że szybko się znudzi albo wyjdzie z mody...

     

    Nigdy nie sądziłem, że będę miał takie dylematy. Zawsze byłem przekonany, że jak jest kasa to bez problemu coś kupię ale... Jak już myślę ile wydaję i że to zakup na dłużej, to się rodzą dylematy. 

     

    Omegę można mieć nową w okolicy 19 tysięcy, używany op 36mm to okolice 22 tysięcy. Omegę jak dojdę do wniosku, że to nie to - sprzedam ze stratą, Rolka powinienem sprzedać bez problemu. Eh.... 

    IMG_20201019_103347.jpg

     

     

     

    Myślę tylko o tych dwóch konkretnych modelach 

    d551c1d7bd9d56a5752c09996c52d7f0.jpg

    17331335_1_640.jpg


  6. 16 minut temu, Soda66 napisał:

    Dla mnie jednak Rolex stoi wyżej dużo od Omegi, mimo iż w Omedze "pracowałem" długo. Przyznam się, nie dostałem Rolka w prezencie, a kupiłem go sobie sam za 25 lat pracy i wyrzeczeń. Sam siebie nagrodziłem. Uważałem, ze mogę już mieć. Kupiłem zegarek dla siebie, wiem co noszę, nie dla innych, żeby patrzyli. Żeby nie być egoistą, to żona też dostała, bo sie moją pasją, do której dorosłem, zaraziła.

     

    Dla mnie jednak Rolex stoi wyżej dużo od Omegi, mimo iż w Omedze "pracowałem" długo. Przyznam się, nie dostałem Rolka w prezencie, a kupiłem go sobie sam za 25 lat pracy i wyrzeczeń. Sam siebie nagrodziłem. Uważałem, ze moge już mieć. Kupiłem zegarek dla siebie, wiem co noszę, nie dla innych, żeby patrzyli. Żeby nie być egoistą, to żona też dostała, bo sie moją pasją, do której dorosłem, zaraziła.

     

    Dla mnie jednak Rolex stoi wyżej dużo od Omegi, mimo iż w Omedze "pracowałem" długo. Przyznam się, nie dostałem Rolka w prezencie, a kupiłem go sobie sam za 25 lat pracy i wyrzeczeń. Sam siebie nagrodziłem. Uważałem, ze moge już mieć. Kupiłem zegarek dla siebie, wiem co noszę, nie dla innych, żeby patrzyli. Żeby nie być egoistą, to żona też dostała, bo sie moją pasją, do której dorosłem, zaraziła.

     

     

    Sorry, coś się przy edytowaniu porobiło...

    Twoim zdaniem w czym Rolex jest wyżej od Omegi? Nie pytam złośliwie tylko stoję przed zakupem :)


  7. 6 minut temu, beniowski napisał:

    Argument bez sensu, do tego ponad 90% Polaków nie rozpoznaje co kto ma na nadgarstku. Jeśli szef tak postrzega swojego pracownika, to niezbyt dobrze o nim świadczy. Ja np. poruszam się komunikacją miejską i rowerem, więc np. nie muszę kupować samochodu i mogę sobie Rolka za takowego kupić. Podwyżkę daje się za rezultaty pracy, nie na podstawie tego jak kto wygląda. Wg takiej argumentacji, najlepiej na rozmowę przyjść w garniturze za 300 zł i wyglądać „biednie”.

    Ale wydaje mi się, że takie jest niestety "polskie" postrzeganie. Przychodzisz po podwyżkę bo potrzebujesz kasy? To sprzedaj rolexa...

     


  8. 6 minut temu, dzikipl napisał:

     

    Znam kilku prezesów dużych firm, wszyscy mają zegarki <10k. Ale u zastępcy Rolex czy inna droższa marka się pojawia.

    Jak ktoś sobie kupuje drogi zegarek, to słaba karta przetargowa by później prosić o podwyżkę i gadać że rodzina się powiększa.

     

     

    Ale jak się powie, że ten rolex to inwestycja, którą dasz na 18 urodziny synowi, to robi się przyjaźniej :D


  9. Chyba czas na zmianę tematu...

     

    Taka mnie naszła refleksja, pewnie część z Was ma swoje firmy a część pracuje dla kogoś. Jak reagują właściciele firm i osoby na stanowiskach wyższych od waszycy, widząc na Waszych nadgarstkach Rolka? 

     

    U kumpla w firmie zaczęło się gadanie, że chyba za dobrze zarabia skoro stać go na rolexa :D spotkaliście się z takim traktowaniem sprawy? 


  10. 1 godzinę temu, Butik napisał:

     

    Tak, dotychczas były dwie wersje:

     

    - "wyblakła", która ma w sobie sporo szarości oraz jasnoniebieską wskazówkę sekundową oraz indeksy 15/30/45/60, w trzech referencjach różniących się tylko paskiem: guma, aligator lub bransoleta (druga część referencji, czyli 10, 12, lub 13)

     

    - niebieska / granatowa, ale kolor dobrze widoczny w dobrym świetle, przy czym dotychczas napis "Seamaster" oraz indeksy 15/30/45/60 był jasnoniebieskie. Tutaj też były 3 wersje: na gumie, aligatorze i bransolecie.

     

    - w tym roku dopiero Omega wypuściła nową referencję z podobną jak wyżej niebieskogranatową tarczą, ale napis "Seamaster" oraz indeksy ćwiartkowe są białe, referencja oczywiście nowa i też występująca w trzech wersjach paskowych.

     

    Poniżej rendery fabryczne tych 3 wersji w powyższej kolejności.

     

    W rzeczywistości ten pierwszy jest wyraźnie niebieski lub wyraźnie szary, zależnie od rodzaju i kąta padania światła. Ten drugi i trzeci może mieć odcienie od niebieskiego przez mocny granat do czarnego. Generalnie w większości AT dzięki dobranym kolorom, poprzecznym nacięciom tarczy oraz szlifowi słonecznemu gra światła i kolorów jest różna i daje bardzo ciekawe efekty wizualne, ciężkie do opisania, ciężkie do uchwycenia na zdjęciu i na pewno nie do zobaczenia w pełnym spektrum podczas przymiarki w sklepie.

     

    Jestem wielkim miłośnikiem marki, tego nie da się zaprzeczyć, czasem patrzę na nią niezbyt obiektywnie. Jednak przemieliłem przez swoje pudełko dużo sprzętu spod znaku ostatniej litery greckiego alfabetu, w tym sporo AT i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jeden z najmocniejszych punktów tej firmy pod każdym względem.

     

    image.thumb.png.9f3fd92dcbe85701b85b36c9e46fd3cd.pngimage.thumb.png.ae4f1d9ae8ee107c72e4ad616644fb24.pngimage.thumb.png.660fe53e83d367d0a3e1ac43ba013345.png

    W sumie jak je mierzyłem, to nie zwróciłem uwagi... Czy datownik jest czarny czy w kolorze tarczy? 


  11. 13 godzin temu, Boniek88 napisał:

    Mówiąc zupełnie szczerze miałem podobny dylemat jakiś czas temu. Myślałem żeby pogonić co mam i kupić OP, ale ostatecznie trafiła mi się ta sztuka i jestem mega zadowolony. Mega uniwersalny zegarek. W granicach 12K bez problemu znajdziesz i cieszy baaardzo... Na plus że jest to prawdopodobnie jedyny zegarek w tej wersji w Polsce. 

     

    PS mam nadgarstek 17,5 mm i IMO leży idealnie. Miałem 41,5 i to była kobyła. 

    IMG_20201016_074604.jpg

    Ładny ale do mnie akurat białe tarcze nie gadają :D

     

    Walka rozegra się między op36, ex36 lub at 38. Dam znać po weekendzie co wybrałem, w poniedziałek jadę oglądać :)


  12. Teraz, szuwi napisał:

    Za połowę? Nie liczyłbym na to... 

    Patrząc na poprzednie edycje, na rynku wtórnym można kupić w okolicy 12 tysięcy. Nowa obecnie katalogowo okolice 24...chyba, że wcześniejsze były dużo tańsze na starcie? 

     

    Bardziej mi chodzi o trzymanie wartości. Kupując 3-4 letnią Omegę, za kolejne 3 lata sprzedam ją za podobną kwotę. Niestety używanej, najnowszej, niebieskiej wersji 38mm nie widziałem póki co. Rolex powinien nie tracić na wartości w teorii, chociaż mówiąc szczerze nie rozumiem do końca tego fenomenu :)


  13. 39 minut temu, mroova napisał:

    Czyżby chętka na mały modzik ? Też mi chodził po głowie 🙂 

    P1010623n (Large).jpg

    Tak byłoby najlepiej :D

     

    Miałem okazję oglądać teraz na żywo tę nową AT niebieską... Kurde robi wrażenie ale za 2 - 3 lata będzie można ją kupić za połowę obecnej ceny..


  14. 13 minut temu, lort napisał:

    Jak sądzę koledze zależy na arabskich cyfrach 3,6,9, które fajnie urozmaicają tarczę

    Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
     

    Dokładnie tak, ten model jest połączeniem OP i EX co mi osobiście odpowiada. 

    Może jeszcze jakby tego nowego op szło zobaczyć w salonie na żywo, to może bym się przekonał ale... Czekaj pół roku i się rozczaruj :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.