Jestem ciekaw, jak wam minął zegarkowy 2020 rok?
Czy podczas pandemii wstrzymaliście się z zakupami, czy wręcz przeciwnie, korzystaliście z licznych promocji? A może trzeba było zredukować kolekcję?
Druga sprawa, to jakie macie plany na 2021? Jest już coś na oku, czego nie możecie się doczekać?
Moje podsumowanie 2020:
U mnie 2020 rok minął z pod znaku wdrażania się w świat horologii, określanie własnego gustu oraz zakupu dwóch świetnych zegarków.
Tag Heuer Carrera Heuer 01
Oris Aquis 41,5mm
Do tego wszystkiego dołączył nowy rodzaj dyskusji z żoną / rodziną. Czyli czemu kupuję tak "drogie" zegarki 😒
Moje plany na 2021:
Zakup ciekawego elegancko-casualowego zegarka. W kręgu zainteresowań, Nomos Club :)