Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Big Johnny

Rodzaje pozłacania

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Big Johnny

Witam,

Pisze to tutaj bo dotyczy to raczej zegarków szwajcarskich. Chodzi o rodzaje pozłacania. Orientujecie sie może jakie są klasy...bo czasami pisze że zegarek jest "gold plated"...a to chyba własnie największa bieda. Oprócz "gold plated" jest jeszcze chyba "gold filled" a oprócz tego podaje sie ilość karatów...ciężki temat. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wytrzymałą z obecnie stosowanych metod złocenia jest metoda PVD /ewentualnie złocenie galwaniczne-10 mikronowe /, zegarek powienien wyglądać dobrze nawet po kilku, kilkunastu latach użytkowania.

Metoda PVD to napylenie na powierzchnię np. koperty złotego proszku wraz z innym metalem, a wszystko ma miejsce w komorach wysokociśnieniowych w wysokiej temperaturze.

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Marcinie, pisząc o powłoce PVD, że jest trwalsza od np. galwanicznej.

 

Spowodowane jest to tym, że w powłoce PVD zawartość złota jest znikoma. Złoto, jak wiemy, jest ogromnie kowalne (to ogromny + dla jubilerów), ale jednocześnie jest bardzo miękkie, i wyciera (dosłownie) się bardzo szybko.

Dlatego też w miejsce złota, wprowadzono metale, które mają za zadanie zwiększenie trwałości takiej powłoki.

Grubość powłoki PVD jest porównywana do 10 mikronowej powłoki galwanicznej. Tylko porównywana.

Powierzchnia metalu (oczywiście w odpowiednim powiększeniu) jest pofałdowana ("góry i doliny"). Powlekanie metodą PVD (nakładanie mieszanki w wysokiej temperaturze i ciśnieniu) wyrównuje fałdowanie powierzchni do jednakowego poziomu. Tym samym, w jednym miejscu mamy powłokę o grubości np. 5 mikronów, a dalej może ona osiągać wartość np. 15 mikronów. Dlatego też nie można jednoznacznie stwierdzić o grubości takowej.

 

Powlekanie metodą galwaniczną odwzorowuje pofałdowanie powierzchni metalu, i jest jednakowa w każdym jej punkcie.

 

Obie metody mają swoje plusy i minusy. To już podciągnąć można pod... gust ?

 

W każdym bądź razie, IMHO oczywiście, PVD wydaje się być trwalszą metodą.

 

P.S. "Gold plated" odnosi się do powł. galwanicznej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SPORTURA 01

Kupując zegarek jak można stwierdzić jaką metodą wykonane zostało złocenie :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kupując zegarek jak można stwierdzić jaką metodą wykonane zostało złocenie :?:

 

Często jest tak, że producent sam podaje tego typu informacje co częściowo usprawiedliwia wyższą cenę jaką musimy zapłacić za zegarek. W czasomierzach droższych (mniej więcej od 5000 zł wzwyż) w ogóle nie stosuje się kopert złoconych tylko w całości wykonuje ze złota. W tanich zegarkach grubość powłoki przeważnie nie przekracza 3µm - 5µm dlatego pierwsze przetarcia mogą pojawić się już po kilku latach. Przy czym dużo zależy od naszej dbałości o zegarek. Powłoki nanoszone metodą galwaniczną o grubości 10µm jak również PVD (Phisical Vapour Deposition) czyli metodą naparowywania próżniowego, wytrzymują kilkanaście lat zanim uwidocznią się pierwsze przetarcia. PVD o grubości 3µm - 5µm posiada twardość w granicach 2000-3000 HV.

 

...a oprócz tego podaje sie ilość karatów...ciężki temat. :roll:

 

Jeżeli chodzi o karaty, to najkrócej mówiąc jest to jednostka określająca zawartość czystego złota w stopie. Zazwyczaj do kopert zegarków wykorzystuje się 18-karatowe złoto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SPORTURA 01

Krell czyli, jak producent nie podaje takiej informacji, to nie ma możliwości sprawdzenia jaka metoda została w danym przypadku zastosowana :x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Krell czyli, jak producent nie podaje takiej informacji, to nie ma możliwości sprawdzenia jaka metoda została w danym przypadku zastosowana :x

 

Skoro można badać jej skład stosując skaningowy mikroskop elektronowy, to pewnie taka możliwość istnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MariuszV70

Halo wszystkim,kupilem ostatnio taki dziwny zegarek marki ZEIH,po wyczyszczeniu i lekkiej polerce wyglada calkiem niezle ale co mnie glownie interesuje to stempel w obwodce pisze CT 18750.Czy oznacza to probe zlota? w co nie chce mi sie wierzyc bo kupilem go za 28 zlotych i albo gosc nie wiedzial co sprzedaje albo chcial mi zrobic prezent pod choinke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponad 10 lat temu kupiłem mojego pierwszego Tissota PR 100 - dwukolorowego: złocony bezel, koronka i dwa rzędy ogniw bransolety. Złocenia naniesiono metodą PVD, sprzedawca zachwalał to jako "nieścieralne złocenie".

 

Niestety, przetarcia na bransolecie i koronce pojawiły już po ok. pół roku :cry: Byłem na tyle niezorientowany, że nie poszedłem z reklamacją; później urwałem koronkę, więc zegarmistrz na moją prośbę wstawił już białą (stalową). Wrocławski serwisant Tissotów powiedział mi wtedy, że cyt. "te pierwsze złocenia PVD bywały nietrwałe".

 

Ładnych kilka lat później, przy okazji innego zakupu u tego samego jubilera, u którego kupiłem zegarek, pokazałem mu starte złocenia - dowiedziałem się , że podobno mieli wtedy mnóstwo reklamacji Tissotów z podobnymi problemami.

 

Do chwili obecnej 12-kątny bezel jest OK - ma draśnięcia od mechanicznych "urazów", natomiast przetarć ani śladu, nawet na krawędziach. Bransoleta jest bardzo poobcierana, w zasadzie zostały tylko resztki złoceń. Nie wiem, czy rzeczywiscie były to pierwsze, niedopracowane technologicznie złocenia metodą PVD, czy też trefna partia tychże złoceń, ale drugi raz złoconego zegarka już bym nie kupił.

 

Pozdrawiam! :D


Omega Planet Ocean XL Gen1 2500D | Omega Railmaster XXL | Tag Heuer Carrera Drive Timer | Ticino Big Pilot | Tissot Chemin des Tourelles Gen2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.