JacekS 0 #1 Napisano 2 Sierpnia 2018 Jest taka kwestia: po naciągnięciu wagi chodu , zegar gubi około 30-40 sekund. Czy to normalne?Dodam, że cały czas od naciągu do naciągu chodzi idealnie. Tylko proces naciągania powoduje jakby minimalne cofnięcie .Jeśli ktoś ma wiedzę w tym temacie to proszę o podpowiedź. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4606 #2 Napisano 2 Sierpnia 2018 Jeżeli nie ma mechanizmu przeciw zapadkowego (nie napisałeś czy pokazałeś o jaki model chodzi) a naciągasz go powoli, to owszem - jest to normalne. 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacekS 0 #3 Napisano 2 Sierpnia 2018 Jeżeli nie ma mechanizmu przeciw zapadkowego (nie napisałeś czy pokazałeś o jaki model chodzi) a naciągasz go powoli, to owszem - jest to normalne.Jest to nowy zegar, nie wiem jaki jest symbol mechanizmu, wybija godziny i westminster co kwadrans. Nie wiem czy te informacje są pomocne. Ale jeśli ten mechanizm jest taki, jak piszesz, to trochę to bez sensu, bo po każdym naciągnięciu muszę go ustawiać- i tak w koło Maciek. I czy to znaczy, że mam go naciągać sprintem? Oraz, że w dzisiejszych czasach są jeszcze mechanizmy bez zapadki?Co w takim razie robić?Dzięki za odpowiedź. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4606 #4 Napisano 2 Sierpnia 2018 Informacje są, jakie są. Nie wiem czy pomocne. Twoje nie za bardzo. To tak, jakbyś zadał na forum samochodowym pytanie o samochód podając, że jest marki ford i jest czterodrzwiowy.Po prostu najprawdopodobniej masz kiepski zegar. W "dzisiejszych czasach" produkuje się niewiele mechanizmów zegarowych. I generalnie, pomimo kilku wyjątków, jakość ich obniżyła się w porównaniu do tej z XIX wieku. Jeżeli chcesz coś współczesnego, to kup sobie jakiś zegar Sattlera czy nawet coś z droższych produktów Hermle lub Kieningera (ale bez kwadransów) i problem zniknie.PS. Aż sprawdziłem. Wiszący zegar linkowy nakręca się przez około 15 sekund, bez sprintu. I przez tyle mniej więcej czasu nie są w nim napędzane wskazówki o ile nie ma mechanizmu przeciw zapadkowego.PS2. Strat podczas nakręcania nie mają zegary z napędem sprężynowym. Zawsze to jakaś alternatywa. 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacekS 0 #5 Napisano 2 Sierpnia 2018 Informacje są, jakie są. Nie wiem czy pomocne. Twoje nie za bardzo. To tak, jakbyś zadał na forum samochodowym pytanie o samochód podając, że jest marki ford i jest czterodrzwiowy.Po prostu najprawdopodobniej masz kiepski zegar. W "dzisiejszych czasach" produkuje się niewiele mechanizmów zegarowych. I generalnie, pomimo kilku wyjątków, jakość ich obniżyła się w porównaniu do tej z XIX wieku. Jeżeli chcesz coś współczesnego, to kup sobie jakiś zegar Sattlera czy nawet coś z droższych produktów Hermle lub Kieningera (ale bez kwadransów) i problem zniknie.PS. Aż sprawdziłem. Wiszący zegar linkowy nakręca się przez około 15 sekund, bez sprintu. I przez tyle mniej więcej czasu nie są w nim napędzane wskazówki o ile nie ma mechanizmu przeciw zapadkowego.PS2. Strat podczas nakręcania nie mają zegary z napędem sprężynowym. Zawsze to jakaś alternatywa. Informacje są, jakie są. Nie wiem czy pomocne. Twoje nie za bardzo. To tak, jakbyś zadał na forum samochodowym pytanie o samochód podając, że jest marki ford i jest czterodrzwiowy.Po prostu najprawdopodobniej masz kiepski zegar. W "dzisiejszych czasach" produkuje się niewiele mechanizmów zegarowych. I generalnie, pomimo kilku wyjątków, jakość ich obniżyła się w porównaniu do tej z XIX wieku. Jeżeli chcesz coś współczesnego, to kup sobie jakiś zegar Sattlera czy nawet coś z droższych produktów Hermle lub Kieningera (ale bez kwadransów) i problem zniknie.PS. Aż sprawdziłem. Wiszący zegar linkowy nakręca się przez około 15 sekund, bez sprintu. I przez tyle mniej więcej czasu nie są w nim napędzane wskazówki o ile nie ma mechanizmu przeciw zapadkowego.PS2. Strat podczas nakręcania nie mają zegary z napędem sprężynowym. Zawsze to jakaś alternatywa. Hmm... Zegar to produkcja Antonio Altobel, a mechanizm Kieninger sygnowany jako Altobel (pewnie ma umowe z kieningerem).Sam mebel jest piękny, a dobór mechanizmu... No coż, może zaoszczędził kosztem klienta.Hmm... Zegar to produkcja Antonio Altobel, a mechanizm Kieninger sygnowany jako Altobel (pewnie ma umowe z kieningerem), a dobór mechanizmu... No coż, może zaoszczędził kosztem klienta.PS. Na razie radzę sobie w ten sposób, że zegar ustawiłem tak aby w cyklu między naciągami przyśpieszył około 30 sek.no i po naciągnięciu jakoś tam się zgadza. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4606 #6 Napisano 2 Sierpnia 2018 No to masz karoserię Ferrari z silnikiem TDI Volkswagena 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacekS 0 #7 Napisano 2 Sierpnia 2018 No to masz karoserię Ferrari z silnikiem TDI Volkswagena W rzeczy samej! Nic dodać, nic ująć. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach