Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

pajabrava

A co to takiego? dziwaczny chodzik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Koleżenstwo szanowne.

Choc poprzedni temat,mimo prawie 400 odsłon nie dał odpowiedzi, jaki to kominkowiec stoi na półce w mej chatynce?, to moze z tym tematem pomozecie.

kupiłem , go w zasadzie dla wahadła,ale po rozebraniu delikwenta ukazał się dziwacznie prosty,bardzo głośny ale działajacy chodzik,bez znaków producenta. Prosze powiedzcie,kto mógł go stworzyć??

Marek Jacek

post-101122-0-14878000-1569586138_thumb.jpg

post-101122-0-26736200-1569586149_thumb.jpg

post-101122-0-27502000-1569586159_thumb.jpg

post-101122-0-24804900-1569586175_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kieszeni się nie zmieści, na rękę też może być mało poręczny.

 

Nie wiem nic o pochodzeniu tego cuda, jest mi przykro, nie mam tej wiedzy.

Wiem natomiast z całą pewnością że to nie jest zegarek.

 

Może spytaj w dziale zegary.


  • What one fool can do, another can.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez kumite
      Witam! Z góry przyznaję, że nie mam tego mechanizmu. Nabyłem go lat temu z 10 na jakimś bazarku. Sprzedałem, ale nadal mnie korci co to mogło być.  Na długie wahadło, chodził u mnie, Płyty wysokie ok 12cm, grubsze. Reszta na fotach. Palety rubiny regulowane. Czy ten chodzik mógł mieć pochodzenie niemieckie w ramach berlińczyków ? Kompletnie nie wiem. Zaznaczam mechanizm bardzo solidny. Poddaję pod rozważanie. Pozdrawiam. Piotr
       
       
       
       





    • Przez Kordal
      Cześć, kilka lat temu dostałem taki o to zegarek. Dopiero teraz jednak zainteresowałem się noszeniem zegarka i odpakowałem dawny podarunek. Niestety ciężko mi znaleźć konkretne informacje na jego temat. Na pasku napisane POLJOT a w internecie Sturmanskie Gagarin. Wiem, że jest związany z pierwszym kosmonautą na orbicie oraz, że ma numer seryjny 356/999. Może ktoś będzie wiedział coś więcej na temat tego zegarka. Jestem bardzo ciekawy jaka historia się za nim kryje. Z góry dziękuję za pomoc.





    • Gość
      Przez Gość
      Pozytywka na budzenie
    • Przez Taraj
      Witajcie
      Założyłem nowy temat.
      O chodzikach jest sporo ale nie wiem gdzie mógłbym się z tym zegarem podpiąć. Jakby co to proszę Piotrze o przeniesienie go w inne miejsce.
       
      Ad rem. Mam niesygnowany chodzik tylko z numerami. Chciałem się coś dowiedzieć kto mógłby być
      producentem. Zegar w przyszedł ostatnio z UK, nr mechanizmu 44 xxx. Mechanizm wygląda jakby ktoś go
      wsadził w całości do oleju licząc , że zacznie działać. Stan opłakany , zaschnięty olej czy też jakieś smarowidło,
      wykwity korozji na mosiądzu. Soczewka wahadła pogięta. Skrzynia wymaga troski, ubytki,  spojenia gdzieniegdzie puściły.
      Niekompletna broda i górka.
       
      Mechanizm ma trochę Endlerowych elementów
       
      -Sanki
      -widełki nastawne / kształt
      -wymiary płyty
      -Ograniczniki wychyłu wahadła umiejscowione w tym samym miejscu co inne Endlery.
      -Oś minutowa podobna / kształt.
       
      ponadto :
      Wszystkie  elementy mechanizmu numerowane i zgodne z ostatnią cyfrą na płycie.
       
      Co do skrzyni to nie ma żadnych pieczątek czy innych oznaczeń.
      Sanki były mocowane tylko raz (brak innych otworów).
       
      Mechanizm  udało mi się doczyścić, przeszlifować palety i uruchomić,  jak na razie działa.
       

       

       

       

       

       

       
      Stan zabrudzenia

       
      Zegar na stanowisku roboczym
       

       
       
       
       
       
       
       

    • Przez pajabrava
      Witam Koleżenstwo szanowne.
      Choc poprzedni temat,mimo prawie 400 odsłon nie dał odpowiedzi, jaki to kominkowiec stoi na półce w mej chatynce?, to moze z tym tematem pomozecie.
      kupiłem , go w zasadzie dla wahadła,ale po rozebraniu delikwenta ukazał się dziwacznie prosty,bardzo głośny ale działajacy chodzik. Prosze powiedzcie,kto mógł go stworzyć??
      Marek Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.