-
Content Count
720 -
Joined
-
Last visited
Community Reputation
276 Entuzjasta zegarmistrzostwaInformacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Warszawa
Recent Profile Visitors
1539 profile views
-
Mam 17 lat i naprawiam zegarki 😁
szalony amator replied to Kacperek_77u's topic in KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
Oceniam po średniej jakości zdjęciach bo takie kiepskie zdjęcia zamieszczasz. Oceniam bo zamieszczasz zdjęcia po to aby czytający oceniali. Czego nie rozumiesz? Dziwię się że zadajesz takie pytanie. Oceniam to co widzę. Rolex Zdjęcie 1. Przed Dobrze widać półmostek balansu i 5 śrub Zdjęcie 2. Po Trochę inny kąt obserwacji ale widać dobrze mostek oraz te same 5 śrub. Co ja widzę to już pisałem. Ty możesz wszystkim mówić że to "paprochy" na każdej śrubie tak pechowo się porobiło, oraz zupełnie pechowo "paprochy" na mostku akurat w miejscu, które jest dociskane przy montażu bo pod tymi "paprochami" są kołeczki bazujące. Generalnie to masz problem z paprochami. Wkręty, śruby można wykręcać i wkręcać bez poproszenia, tego można się nauczyć. Można też nauczyć się usuwać ślady gdy popaproszysz, bo to się po prostu zdarza. Do dociskania mostka użyj drewna. Nigdy śrubokrętów. Co do tarczy IWC to juz napisałem co widzę. I proszę nie wmawiaj mi już paprochów. Tyle jestem w stanie ocenić po zdjęciach. I może jeszcze jedno. Brak ci uważności przy robieniu zdjęć, brak uważności przy przygotowaniu zdjęć do publikacji. Brak oceny krytycznej zdjęć zamieszczanych. Jeżeli to tylko paprochy to wyczyść mechanizm przed robieniem zdjęć. Tak z szacunku do ludzi którzy będą je oglądać oraz oceniać. Zacznij od lepszych zdjęć. Zobaczysz że rysy I kancery przestaną się pojawiać a gdyby przypadkiem powstały to szybko znikną. Pozdrawiam,- 228 replies
-
1
-
Mam 17 lat i naprawiam zegarki 😁
szalony amator replied to Kacperek_77u's topic in KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
Panie Kacprze, już nie masz 16 lat. Czas leci i wieku ci przybywa. Niewątpliwie masz zdolności do mechaniki również precyzyjnej. Ale, do quwy dlaczego kancerujesz tarczę, wyginasz i drapiesz wskazówki, kaleczysz łby wkrętów I rysujesz mostki? Skup się proszę na uważności i dbałości o zegarki które rozbierasz i składasz. Oceń sam, i nie 3,14erdol że to światło. Załączone zdjęcia przed i po.- 228 replies
-
Dorobiłem brakujący element skrzynki zegara
szalony amator replied to graver's topic in KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
Szczęka mi opadła. -
Kieszonki i kieszonkowcy, czyli wszystko co na dewizce wisi.....
szalony amator replied to sawcio68's topic in VINTAGE
Amplitudy to ja bym się nie czepiał, ale tak żeby nie wyjść z wprawy czepnąć się muszę. Purystą językowym nie jestem, robię błędy ale kilka słów które zmieniają znaczenie na moich oczach mnie razi. Dedykowany! Słownik języka polskiego: dedykować «poświęcić komuś utwór literacki, muzyczny lub dzieło sztuki, umieszczając w nim lub na nim dedykację» A to jest przykładowa dedykacja: "Dla sympatycznej panny Krysi z turnusu trzeciego Od przystojnego pana Waldka, pucio, pucio." To było tak dla przyciągnięcia uwagi. Może ktoś z was kieszonkowców kolekcjonerów ma zegarek lub sam mechanizm angielski stan dowolny podpisany Patent Union Chronometer lub London Patent Chronometer. Gdyby przypadkiem to bardzo proszę o kontakt. Zdjęcie przykładowe dla przyciągnięcia uwagi. -
To screanshot zrobiony dzisiaj o 16.45 Grupa fb zegarmistrzostwo watchmaking. Na 2 innych na których jestem jest identycznie. Bardzo, bardzo nie cierpię spierać się o fakty. To jest poniżej mojej godności. Nie rób tego. Mój wpis dotyczył tylko pytań które zadałem. Zadziwia mnie że nikt nie zwrócił uwagi że kaleczysz wkręty rysujesz płyty i robisz błędy. Wskazanie błedów pomaga, przyśpiesza naukę. Nie wtrącam się pomiędzy zamawiającego usługę a wykonawcę jeżeli wykonawca publicznie pokazuje co i jak robi. Argument że zegarki to bylejaka taniocha to i robota taka sama oraz zapłata kiepska też do mnie nie trafią. Wskazanie błędów i kancer w każdej praktycznie usłudze nie jest napaścią. Naprawdę mam nadzieję zę to ci może pomóc. No chociażby świadomość że co najmniej jedną osobą patrzy widzi i zęby mnie bolą jak patrzę. Jesteś bardzo młodym człowiekiem i w dodatku bardzo uzdolnionym. Przeczytaj jeszcze raz mój wpis z tym dowcipem o ślepym dżokeju w Wielkiej Pardubickiej. Więcej samokrytyki i pokory a szybciej będziesz robił postępy. Pozdrawiam, Janusz Prus
-
@Wacor Uwagę zwróciłem. Odbiłem się od ściany. Nie wiem kto to jest, na grupach zegarmistrzowskich na fb przedstawia się jako zegarmistrz z autoryzowanego centrum serwisowego.... . Powtórzę, nie on jest dla mnie problemem, niech się uczy niech sobie pracuje. Nie interesuje mnie czy i dlaczego ma bana i co z tym zrobi. Ciekawa jest twoja odpowiedź kolego Wacor. Może światło, może był już poharatany...itd. Ale to jest prosta sytuacja 0-1. Prawda-fausz Wystarczy samemu sprawdzić, są zdjęcia! Ten mechanizm, następny i kolejny itd. A jak cofniesz się kolego wystarczająco daleko to zobaczysz mój delikatny wpis, i nie tylko mój. Pozostaje mi jedynie podziękować za celną ocenę mojej osoby. I piszę to bez sarkazmu
-
To nie ma żadnego znaczenia kto to jest. Ja nie o nim piszę. W moim wpisie zadałem trzy pytania i żadne nie dotyczy "sprawcy". Pytam o nas, ludzi na tym forum.
-
Będę się upierał że to sprężynka boczna oporowa. Spłaszczenie sprężynki to sugeruje. Proszę znajdź zdjęcia cyma R.459 w sieci. Jest ich sporo i żadnych kółeczek.
-
Proszę obejżeć dokładnie dwa zamieszczone zdjęcia. Dla wyjaśnienia, nie szukałem specjalnie pośród licznej twórczości młodego Kolegi. To jest przykład pierwszy z brzegu (dokładnie ostatni). A więc tym razem proszę patrzeć dokładnie. Dla ułatwienia mechanizm Cyma R.459 ustawiłem w podobnej pozycji na obydwu zdjeciach. Zdjęcie dolne to screanshot z końcowego filmiku. Proszę zauważyć rysy, pokaleczone wkręty,brudne badź pokaleczone koło naciągowe, zmasakrowany mostek balansu. Górne zdjęcie przed. Dolne zdjęcie po. Ale to nie jest wszystko co tak łatwo zobaczyć. Oś centralnej sekundy z widocznym zębnikiem powinna być utrzymywana we właściwej pozycji osiowo przez sprężynkę opierającą się o oś (prawdopodobnie podtoczenie na osi). W wersji po masakrze spreżynka jest odsuniets od osi. Więc oś centralnej sekundy ma dodatkową "swobodę" . A to wskazówka sekundowa może trzeć o wskazówkę minutową a to zebnik o płytę lub resztki zgwałconej sprężynki. No to poprawnego chodu tutaj nie będzie. Dlaczego piszę zgwałconą? No bo nie została odsunięta podczas zdejmowania wskazówki sekundowej. Wiem, wiemy to z opisu sprawcy, cytuję "Jako ciekawostkę dodam że oś sekundnika dosłownie trzyma się sekudnikiem" No tak, po zniszczeniu, zgnieceniu trzymać sie nie będzie. Praktycznie każda historyjka obrazkowa zawiera dowody poważnych rys, pokaleczeń łbów wkrętów, odciski paluchów, brudów czy błędów. A teraz pytanie do forumowiczów jak w tytule tematu: Jak to jest możliwe że nikt nie widzi? Widzi ale ma gdzieś i nie alarmuje? Wysyła swoje zegarki ?
-
Toś mnie przyszpilił gramatyką. Ale ze sporuf zawsze jakieś pozytywy można wyciągnąć. Tym durnico toś mi zaimponował. Dar przyjmuję natychmiast. Nie będzie mnie dzisiaj ale poprosiłem kuzyna żeby wyłożył paletę przy drzwiach i pomógł Ci ewentualnie rozładować wózkiem widłowym. A co do narzędziówki, to mi nie pęka. To ilustracja z wczoraj w trakcie wydobywania wkręta z wałka. Wałek 3mm podtoczony do 0,95 mm a następnie pod gwint 0,6 mm. Doceń jakość powierzchni na średnicy 0,95. Było tylko lekkie szybkie chędożenie. Tajemnicą poza pezygotowaniem termicznym stali jest nóż tokarski com go zrobił z surowczyka od takiego jednego z Pragi. (przynieś więcej).
-
Czyli chcesz się ze mną kłucić? Super. Niedługo wytnę sobie kotwicę i pokażę Ci na żywo jak ją wychędożę na błysk.
-
296, to płaskoszlifierz, imadełko, trzymadełko. Otwory w części centralnej umożliwiają montaż na posuwie pionowym. Samoróbka modyfikowana i frezowana pod konkretne potrzeby. 298 znajdziesz na ebay pod hasłem "graver sharpener" Ja na tym ostrzę i poleruję noże tokarskie oraz inne narzędzia. Polecam. Ostrzenie narzędzi to jest oddzielny temat. Zauważyłem że sporo ludzi mających tokarki zegarmistrzowskie nie potrafi ostrzyć noży tokarskich nie mówiąc o nożach do toczenia ręcznego. Płyta - granit. Niezbędna. Można kupić płytę traserską z granitu ale... zaporowo drogie są. Włoski czarny granit w hurtowniach kamieni jest też perfekcyjnie fabrycznie prosto szlifowany i można kupić za dużo mniejsze pieniądze. Do polerowania plytka z drewna. Bukszpan drogi i trudno dostać lub grusza. Ja używam gruszy i jest super. Szlif na granicie pasty ścierne. Na gruszy diamentowe. Zdjęcia i filmy telefonem Samsung ze średnio wyższej półki. Kluczem jest statyw. Ułamało się podczas obrotu na podzielnicy do pomiaru. Paradoksalnie ta grubość poniżej 0,05 mm przetrwała frezowanie a wyłamałem obracajac wolno wrzeciennikiem podparte konikiem. Przypadek? Moim zdaniem nie, to efekt redukcji luzów na posuwach, redukcji do minimum oporów frezowania i usztywnienia mocowania materiału przez podparcie konikiem.
-
Fajnie że ktoś ogląda uważnie. Mnie lekkie namagnesiwanie nie przeszkadza przy frezowaniu, problem pojawia się przy toczeniu gdy używam noży z hss bo opiłki przywierające do narzędzia zakłócają skrawanie. Ale od dłuższego czasu pracuję praktycznie wyłącznie nożami z vhm. Namagnesowanie jest raczej ze statywu do czujników mocowanego magnetycznie. Nie znam dobrego sposobu na rozmagnesowanie całej maszynki i nie szukałem bo mi to nie przeszkadza. Łatwiej jest rozmagnesować gotowy element gdy to konieczne. Dziękuję za uwagę.
-
Sporo filmów załadowałem teraz na forum z prędkością odtwarzania x2. Dzięki temu nie musiałem skracać i wszystko widać, czasem śmiesznie. Końcówkę wykańczania i fazowania już pokazałem to teraz od pręta do pierwszych szlifów. Pręt fi 3mm stal 1.2210 07_182840 (1).mp4 04_184022.mp4 05_153023.mp4 Movie006.mp4 8_172737.mp4 9_174500.mp4 10_180245.mp4 10_180245.mp4 13.mp4 14_165633.mp4 17_172740.mp4 19_174024.mp4 21_175130.mp4