Zegarek VOSTOK EUROPE Expedition North Pole-1 VK64-592C558

[Ranisz82 7]

Witam wszystkich ..przeglądając zegareczki zatrzymałem się na dłużej przy tym modelu ... bardzo mi się spodobał .... szukam kwarca  takiego na codzień ... czy posiadacie zegarki tej firmy ? Czy warto ? Czy mechanizm wewnątrz jest niestwarzający problemów ?Moze ktoś poleci coś w podobnej konfiguracji ... brązowy  pasek czarna tarcza i tak jak mi się wydaje lekko sportowy czy nawet trekingowy charakter  Czekam na info zapraszam do dyskusji https://www.e-zegareczek.pl/ve-expedition-2/10608-zegarek-vostok-europe-expedition-north-pole-1-vk64-592c558-4260157448506.html

[Perpetuum Mobile 67119]

W środku jest mechanizm Seiko VK64. Mechanizmy Seiko VK6x to bardzo popularne mechanizmy meca-quartz i są często stosowane przez wielu producentów. Kilka informacji pod linkami:

https://calibercorner.com/seiko-caliber-vk64a/

https://www.mechanizmyzegarkowe.pl/tmi/389-mechanizm-vk64.html

https://zegarkiclub.pl/forum/topic/124557-mechanizm-seiko-vk64/

 

Dla mnie ten zegarek (koperta 43mm) wydaje się być trochę zbyt duży i zbyt masywny na zegarek codzienny (nie wiem . Drugi minus to szkiełko mineralne. W tej cenie oczekiwałbym szkiełka szafirowego.

Na plus WR200. Czarna powłoka koperty może się podobać, ale trzeba pamiętać, że będzie się rysować. Na zegarkach ze stali nierdzewnej, polerowanych lub szczotkowanych rysy nie będą bardzo widoczne. Na tej czarnej powierzchni będą widoczne dużo bardziej.

 

Na kwarcowy, codzienny zegarek z chronografem w kwocie 1000-1500 PLN proponowałbym coś z oferty Citizena z kwarcem w technologi eco-drive.

[Jogi 10249]

Miałem model North Pole poprzedniej generacji, w wersji z mechanizmem automatycznym (bez chronografu). Ogólnie zegarek był wykonany przyzwoicie, podobnie jak pasek. Luma świeciła całkiem fajnie, ale bardzo krótko. Po pewnym czasie jednak, ta koperta stała się męcząca dla mojego nadgarstka (~18.5 - 19 cm). Na zdjęciach rzadko to widać, ale jest też wysoka. Jeżeli masz jeszcze mniejszy nadgarstek, to nie polecam, ze względu na wygodę (a w zasadzie jej brak). Tak jak kolega wyżej radził, jeżeli chodzi o zegarki kwarcowe, to Citizen jest dobrym kierunkiem, ewentualnie pozostali japońscy producenci, czyli Seiko i Casio.

 

47 minut temu, Perpetuum Mobile napisał:

(...) Czarna powłoka koperty może się podobać, ale trzeba pamiętać, że będzie się rysować. Na zegarkach ze stali nierdzewnej, polerowanych lub szczotkowanych rysy nie będą bardzo widoczne. Na tej czarnej powierzchni będą widoczne dużo bardziej. (...)

Jeżeli powłoka jest dobrej jakości, to jest dokładnie na odwrót. I mówię to ze swojego doświadczenia, po przerobieniu blisko 200 zegarków, z czego jakieś 60% było z różnego rodzaju czarnymi powłokami.

Jeżeli mówimy o rysach tzw, mankietowych, to znacznie trudniej je zrobić na zegarku z powłoką, niż na surowej stali 316L, która jest stosunkowo miękka (łatwiejsza obróbka). Różnego rodzaju powłoki wymyślono (i wymyśla się nadal) właśnie po to, by zwiększyć odporność na ścieranie. Jeżeli już ryski mankietowe powstaną, to są o wiele słabiej widoczne na zegarku z powłoką (nie tak łatwo przebić się do surowej stali za pomocą swetra, czy biurka ). W miarę świeżym przykładem może być Casio GMW-B5000, na srebrnym ludzie mieli ryski już po kilku dniach. Na czarnym, to i po roku może ich nie być.

 

Najsłabszym punktem zegarków z czarną powłoką jest natomiast zapięcie bransolety (jeżeli takowa występuje). Powłoka może się wytrzeć w miejscu, o które cały czas ociera się inny element bransolety o zbliżonej twardości, czyli wewnętrzna strona ogniwa tuż przy zapięciu i fragment tegoż zapięcia. Przy czym na razie zaobserwowałem to tylko w przypadku powłok PVD.

 

Odrębną sprawą jest tzw. przyoranie zegarkiem, np. o beton i inne wypadki, które za często się raczej nie zdarzają. Wtedy można się przebić przez warstwę powłoki. Tylko, że jak się przyorze zegarkiem na tyle, żeby zedrzeć dobrej jakości powłokę do surowej stali, to i na zegarku bez powłoki będzie paskudna szrama. No i tutaj się zgodzę, że o ile zegarek bez powłoki można próbować ratować, o tyle powłoki w domowych warunkach się nie odtworzy.

Niemniej takie wypadki raczej codziennie się nie zdarzają i na 95% nic się nie stanie. Tak więc nie ma co się bać zegarków z czarną powłoką. Lepiej kupić czarny (oczywiście jeśli się podoba) nawet jakby kiedyś tam miało się coś stać, niż wersję bez powłoki i mieć w głowie cały czas "kurczę tamten czarny jednak ładniejszy był".

 

 

[Perpetuum Mobile 67119]

9 minut temu, Jogi napisał:

Jeżeli mówimy o rysach tzw, mankietowych, to znacznie trudniej je zrobić na zegarku z powłoką, niż na surowej stali 316L,

 

9 minut temu, Jogi napisał:

Odrębną sprawą jest tzw. przyoranie zegarkiem, np. o beton i inne wypadki, które za często się raczej nie zdarzają. Wtedy można się przebić przez warstwę powłoki.

 

Pełna zgoda. Miałem na myśli takie właśnie przypadki "przyorania" przez jakąś framugę itp... Ten Vostok, tak jak pisałeś, jest dość wysoki i swoimi rozmiarami aż się prosi o "przyoranie" 😉

Z drugiej strony, jak komuś taka kolorystyka się podoba, to nie traktowałbym tego jako wielkiego problemu. Zegarek to przedmiot codziennego użytku i rysy po prostu się zdarzają. A to ma być zegarek "na co dzień" więc w czym problem.

Swoją drogą - jaki rodzaj i trwałość powłoki oferuje Vostok - nie wiem. Podejrzewam, że za lekko powyżej 1.000 PLN to powinno pewnie być coś średniej jakości.

[Karakal 73]

Myślę, że znacznie lepszym wyborem niż Vostock Europe z mechanizmem Seiko będzie po prostu Seiko, które ma w ofercie dużo kwarcowych chronografów w różnym stylu.

Przejrzyj ofertę Seiko, może coś Ci się spodoba.

[Ranisz82 7]

Dzieki Panowie za wasze sugestie .. fakt jest troszkę duży ...