Tommy Hilfiger 1781643

[kaliope1 4]

Kłaniam się serdecznie.

 

Kilka lat temu dostałam w prezencie taki zegarek (tak, wiem, mechanizm niskich lotów itd itp, pewnie nawet nie powinnam zawracać Wam głowy). 
A jednak ma dla mnie dużą wartość sentymetalną. Mogłabym sobie kupić dużo lepszy, "prawdziwy" zegarek i pewnie to zrobię, ale tego z pewnych względów nie chcę się pozbywać. Pomijając już fakt, że go lubię i podoba mi się wizualnie.

Po mniej więcej dwóch latach wymieniałam baterię u zegarmistrza, wszystko było ok. Za kolejnym razem, kiedy bateria się wyczerpała, a "swojego" zegarmistrza nie miałam na podorędziu, zaniosłam świecidełko do stoiska wymiany baterii w  Kaufhofie, gdzie takie zegarki można było kupić. Po mniej więcej roku czasu zegarek zaczął się spóźniać i to solidnie. Znaczy to- na pewno gdzieś w międzyczasie staje. Pytania mam trzy:

1) Czy  możliwe, że bateria, którą włożył pracownik stoiska była mizernej jakości i po roku odmówiła posłuszeństwa? (zegarek chodzi nadal, ale się spóźnia)

2) Czy pani przy wymianie mogła uszkodzić mechanizm w zegarku?

3) jeśli podpunkt 2), to czy da się to naprawić? Koszty nie grają roli.

[mkl1 14842]

Bateria zlej jakości i mogła być "przestarzała..( jest już słabowita" )

Albo co też możliwe, pan, którywymieniał nie zadał sobie trudu, bu usunąć np. "syf" ze styków, lub bateria ma (miała) też brudne powierzchnie styku.

 Na nowej czystej baterii i po wyd=czyszczeniu styków powinien chodzić...

 

[Sol 6925]

Przyczyną nie musi być bateria, ale najlepiej powierz go fachowcowi.

Wyczyści, wymieni baterię i może będzie już wiadomo co jest grane.

 

[kaliope1 4]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Przy okazji wizyty w Polsce, zaniosę go do "mojego" zegarmistrza