martwy samurai

[awas 12]

Hej.

Jestem tu nowy, więc może nie trafiłem w do właściwej kategorii, ale:
rok temu kupiłem używanego seiko samuraja (save the ocean, rekin) na gwarancji, z folią na bransolecie i deklu. Wydaje mi się, że ten samuraj był kombinowany i ktoś wcześniej zamienił w nim mechanizm, bo

1) zegarek miał kilka miesięcy, a za cholerę nie dawało się ustawić mu równego chodu

2) na szkiełku od środka był drobny pyłek (co raczej nie powinno mieć miejsca w nowym seiko)

3) przy ustawieniu na 12:00 wskazówka godzinowa nie tworzy z minutową idealnej "rakiety" (godzinowa lekko się spieszy - też tak macie?)

W każdym razie zegarek od początku chodził nierówno, a z biegiem czasu różnice tylko się pogłębiały - potrafił spieszyć się kilka minut na dobę, by następnego dnia zacząć się spóźniać.

Poza tym samurajem mam SKX'a i w nim ustawiłem -3s/dobę i chodzi idealnie, a przecież mechanizm samuraja powinien być przynajmniej tak samo dokładny jak SKX'a.

Ostatnio dobrze nakręciłem koronką samuraja i zostawiłem, żeby sprawdzić jak będzie chodził. Po jakimś czasie zajrzałem i ... zegarek stanął. Jakby pękła sprężyna - działa nastawianie, działa zmiana daty, ale sam zegarek stoi.

 

I teraz pytanie zasadnicze:

czy lepiej oddać go do zegarmistrza (czy macie namiary na jakiegoś szpeca, który naprawi i odeśle? Nie chcę oddawać do lokalnego zegarmistrza, bo to bardziej kowal niż zegarmistrz i tylko bateryjki i paski wymieniać potrafi)

czy próbować wymieniać samemu (myślę, że poradziłbym sobie z wymianą mechanizmu, bo trochę przerabiałem już swojego SKX'a i wymiana szkiełka czy wskazówek nie są mi straszne), ale potrzebowałbym namiarów na stronę z mechanizmami 4R35 lub zamiennikami (byle oryginalnymi)

czy może od razu wstawić jakiś dokładniejszy mechanizm (ale jaki, żeby było plug&play)?

 

[Macmac 4386]

1 godzinę temu, awas napisał(-a):

Hej.

Jestem tu nowy, więc może nie trafiłem w do właściwej kategorii, ale:
rok temu kupiłem używanego seiko samuraja (save the ocean, rekin) na gwarancji, z folią na bransolecie i deklu. Wydaje mi się, że ten samuraj był kombinowany i ktoś wcześniej zamienił w nim mechanizm, bo

1) zegarek miał kilka miesięcy, a za cholerę nie dawało się ustawić mu równego chodu

2) na szkiełku od środka był drobny pyłek (co raczej nie powinno mieć miejsca w nowym seiko)

3) przy ustawieniu na 12:00 wskazówka godzinowa nie tworzy z minutową idealnej "rakiety" (godzinowa lekko się spieszy - też tak macie?)

W każdym razie zegarek od początku chodził nierówno, a z biegiem czasu różnice tylko się pogłębiały - potrafił spieszyć się kilka minut na dobę, by następnego dnia zacząć się spóźniać.

Poza tym samurajem mam SKX'a i w nim ustawiłem -3s/dobę i chodzi idealnie, a przecież mechanizm samuraja powinien być przynajmniej tak samo dokładny jak SKX'a.

Ostatnio dobrze nakręciłem koronką samuraja i zostawiłem, żeby sprawdzić jak będzie chodził. Po jakimś czasie zajrzałem i ... zegarek stanął. Jakby pękła sprężyna - działa nastawianie, działa zmiana daty, ale sam zegarek stoi.

 

I teraz pytanie zasadnicze:

czy lepiej oddać go do zegarmistrza (czy macie namiary na jakiegoś szpeca, który naprawi i odeśle? Nie chcę oddawać do lokalnego zegarmistrza, bo to bardziej kowal niż zegarmistrz i tylko bateryjki i paski wymieniać potrafi)

czy próbować wymieniać samemu (myślę, że poradziłbym sobie z wymianą mechanizmu, bo trochę przerabiałem już swojego SKX'a i wymiana szkiełka czy wskazówek nie są mi straszne), ale potrzebowałbym namiarów na stronę z mechanizmami 4R35 lub zamiennikami (byle oryginalnymi)

czy może od razu wstawić jakiś dokładniejszy mechanizm (ale jaki, żeby było plug&play)?

 

 

Jak zegarek nadal jest na gwarancji, to nie ma problemu. Jeżeli jest po gwarancji, to kolega napisze skąd jest, to może ktoś poleci dobrego zegarmistrza w pobliżu. Z opisu, to można podejrzewać, że to fejk, wstaw może zdjęcia zegarka i mechanizmu w odpowiednim dziale z pytaniem o autentyczność.

[Jędrula.wawa 1326]

5 minut temu, Macmac napisał(-a):

Jak zegarek nadal jest na gwarancji

Kolega @awas twierdzi, że kupił rok temu, wiec teoretycznie powinna być gwarancja i ew. rękojmia. 
Ale jak zegarek jest z greymarketu, to pozostaje tylko robota na koszt własny. 
IMHO najlepiej zastosować się do radu kolegi @Macmac 

[SLAWEK 01 68997]

Dokładnie tak jak napisał kolega @Macmac, piszesz że zegarek był nowy na gwarancji, rozumiem że kupiłeś od osoby prywatnej i w zestawie była gwarancja? Sprawdź czy masz pieczątkę od AD, a jeśli tak to sprawdź do kiedy.... Jeśli gwarancja jest aktualna, to nie ma problemu, a jeśli nie to trzeba go oddać do naprawy, oczywiście jeśli jest to oryginał, zdjęcia zapewne rozwieją wszelkie wątpliwości. 

 

[awas 12]

To raczej nie jest fejk, bo mało ich robili i na wishu nie widziałem takich zegarków, luma równie mocna jak w SKX'ie. Jestem z Kołobrzegu, ale wysłać mogę wszędzie (o ile macie dobrego zegarmistrza do polecenia).

Pogrzebałem trochę i znalazłem gwarancję i paragon z kwietnia 2020. Problem w tym, że wymieniłem sobie samodzielnie szkiełko na szafirowe, więc nie wiem, czy gwarancja będzie obowiązywać.

Edytowane 10 Stycznia 2022 przez awas

[Jędrula.wawa 1326]

44 minuty temu, awas napisał(-a):

nie wiem, czy gwarancja będzie obowiązywać

Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz 💋

[Gość bazant]

11 godzin temu, awas napisał(-a):

2) na szkiełku od środka był drobny pyłek (co raczej nie powinno mieć miejsca w nowym seiko)

3) przy ustawieniu na 12:00 wskazówka godzinowa nie tworzy z minutową idealnej "rakiety" (godzinowa lekko się spieszy - też tak macie?)

Zdarzają się tego typu rzeczy, trzy razy miałem w Seiko paprochy na tarczy lub na szkle od środka. Co do wskazówek to nawet w wersjach JDM wskazówki są krzywo osadzone, ja sprawdzam w położeniu 6:00.

 

Stare zdjęcie z paprochem na 6 godzinie.

 

 

 

 

[awas 12]

Zamykając temat:

-wysłałem go na naprawę gwarancyjną (gwarancję i paragon znalazłem),

-nie przyczepili się do tego, że zegarek ma szkiełko wymienione na wypukły szafir,

-po 3 tygodniach w naprawie nareszcie chodzi z dokładnością ok 5s/dobę (a nie 3min/dobę jak wcześniej).