Zegar z parafii w Rzepienniku Strzyżewskim

[narcyz68 12]

Witam,

proszę o pomoc Koleżanki i Kolegów forumowiczów w zidentyfikowaniu producenta poniższego zegara. Zegar jest zainstalowany w wieży kościoła Miłosierdzia Bożego w Rzepienniku Strzyżewskim (pierwszy kościół pod tym wezwaniem na Świecie). Z informacji jakie udało mi się pozyskać od osób pamiętających okres budowy kościoła, to zegar został zakupiony przez budowniczych Kościoła księży Bochenków w latach 1947-48. Zegar nie posiada żadnej tabliczki z informacją o producencie, numerze seryjnym czy roku budowy. Szukając informacji w Internecie udało mi się ustalić, że podobne ale nie identyczne konstrukcje powstawały w fabryce A. Eppnera do 1939 roku w Srebrnej Górze, a po wojnie zakład na krótko uruchomiono w nowej rzeczywistości i wyprodukowano tylko kilka zegarów wieżowych. 

W załączeniu zdjęcie zegara przed i po odnowieniu, zdjęcie wieży kościoła. Aktualnie prowadzimy prace naprawcze tarcz zegara i uporządkowanie miejsca montażu, planowane uruchomienie zegara czerwiec 2022. 

[kiniol 2519]

Na moje oko to powojenna produkcja ze Srebrnej Góry...

[narcyz68 12]

Kiniol dziękuje za informację, poszukam w necie informacji na temat Srebrnej Góry.

[Anansi 5478]

41 minut temu, narcyz68 napisał(-a):

Kiniol dziękuje za informację, poszukam w necie informacji na temat Srebrnej Góry.

 

Hmm. Jeżeli chodzi o powojenne losy fabryki Eppnera, to wątpię w jakiś większy efekt tych poszukiwań.

[kiniol 2519]

6 godzin temu, narcyz68 napisał(-a):

Kiniol dziękuje za informację, poszukam w necie informacji na temat Srebrnej Góry.

Będę w połowie miesiąca w Krośnie, czy jest szansa obejrzenia tego mechanizmu?

 

[PM1122 1684]

26 minut temu, kiniol napisał(-a):

Będę w połowie miesiąca w Krośnie, czy jest szansa obejrzenia tego mechanizmu?

 

Jak byś był, to zrób parę zdjęć... jeśli można będzie zrobić. 

[narcyz68 12]

Przepraszam, że nie odpowiedziałem na pytanie - nawał pracy zawodowej i przy zegarze.

Aktualnie zegar działa - załączam kilka fotek.

Sprawa oglądnięcia zegara aktualna, proszę o kontakt na adres email.

[kiniol 2519]

No... trochę mnie zamurowało...kto go tak umalował? Tak, to z pewnością jest zegar Eppnera ze Srebrnej Góry...

Edytowane 19 Lipca 2022 przez kiniol

[narcyz68 12]

"Jam to, nie chwaląc się, sprawił" :).

Plany były inne, a wyszło jak wyszło, ale najważniejsze, że tyka, bije i sam się nakręca.

 

[kiniol 2519]

Ile metrów łańcucha jest poniżej?

[narcyz68 12]

Łańcucha 1/2 cala jest około 6,5m, a tak to wygląda.

 

[kiniol 2519]

Porządnie to wygląda, zamontowałes zdublowane wyłączniki? Ja daję po dwa i zabezpieczenie silnikowe...

[narcyz68 12]

1 zabezpieczenie - podwójny wyłącznik 

2 zabezpieczenie - z powodu zastosowania jednofazowego motoreduktora od piecy CO na groszek, zastosowałem wyłącznik czasowy nastawiony na czas podciagania wagi

3 zabezpieczenie - zawleczka do zerwania (oporem kawałki szyn widoczne na powyższym zdjęciu) na wałku przekazujący napęd z motoreduktora + zębatka zapadkowa zabezpieczająca opadanie wagi

Wszystkie wagi napędzane identycznie

 

[narcyz68 12]

Dzięki uprzejmości ks. proboszcza Stanisława Kołodzieja, który udostępnił mi kroniki z budowy kościoła, odnalazłem opis zakupu zegara.
Zegar został zakupiony w 1949 r. w poniemieckiej fabryce zegarów w Świebodzicach (zapisano Świebodzin) - mającej dyrekcję w Łodzi. W magazynie tej fabryki "Było wiele zegarów czterostronnych, jeden tylko dwustronny" (autor miał na myśli 2 tarcze zegarowe), który został zakupiony, mimo tego, że był niekompletny - nie posiadał przekładni do tarcz zegarowych.
Potwierdza to informację o wykonaniu zegara w Fabryce Zegarów Wieżowych w Srebrnej Górze, która wyprodukowała kilka egzemplarzy po zakończeniu II Wojny Światowej.
Z powyższego wynikało by, że jesteśmy w posiadaniu jednego z tych egzemplarzy - może jedynego, który pozostał do dzisiejszych czasów i działa.

[kiniol 2519]

Prawdopodobnie na kościele rzymskokatolickim, przy ewangelickim na Piotrkowskiej w Łodzi, znajduje się taki powojenny Eppner...

8 godzin temu, narcyz68 napisał(-a):

Dzięki uprzejmości ks. proboszcza Stanisława Kołodzieja, który udostępnił mi kroniki z budowy kościoła, odnalazłem opis zakupu zegara.
Zegar został zakupiony w 1949 r. w poniemieckiej fabryce zegarów w Świebodzicach (zapisano Świebodzin) - mającej dyrekcję w Łodzi. W magazynie tej fabryki "Było wiele zegarów czterostronnych, jeden tylko dwustronny" (autor miał na myśli 2 tarcze zegarowe), który został zakupiony, mimo tego, że był niekompletny - nie posiadał przekładni do tarcz zegarowych.
Potwierdza to informację o wykonaniu zegara w Fabryce Zegarów Wieżowych w Srebrnej Górze, która wyprodukowała kilka egzemplarzy po zakończeniu II Wojny Światowej.
Z powyższego wynikało by, że jesteśmy w posiadaniu jednego z tych egzemplarzy - może jedynego, który pozostał do dzisiejszych czasów i działa.

Bardzo cenna informacja, dziękuję...