Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

LOGMAR

Polerowanie, czyszczenie płyt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Czym lub jak wyczyścić i wypolerować (może być chemicznie) płyty mosiężne naprawinego aktualnie pięknego Junghansa wiszącego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chemicznie ? :shock:

Tzn chcesz trawić ? - jasne spoko - a luz na łożyskach będzie się powiększał, powiększał ...

 

Zależy co chcesz uzyskać, jak bardzo płyty są porysowane ( jak głęboko ) i na ile są proste. A w ogóle to pełnopłytowy mechanizm ? :roll:


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płyty są ażurowe, proste i pokryte brunatnym nalotem- rodzaj patyny. Jedyne rysy jakie są zrobił rosyjski (a raczej radziecki) zegarmistrz podpisując się 22/II/1933 MM i 16/I/1939 MM. Zegar jest naprawdę wiekowy. Pierwszą datę naprawy zaznaczoną na tylnej stronie cyferblatu emaliowanego przez tego samego majstra jest 23/V/1916 i 2/X/1922 Na bębnach od sprężyn napisał w swoim języku, na jednym chod a na drugim bol. Łożyska są i tak do roboty. Chodzi mi o chemiczne polerowanie, bo trawienie to raczej na wskroś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znakomite rezultaty daje polerowanie elektrochemiczne. Trzeba mieć tylko kawałek źródła prądu stałego o nieco większej mocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Domyslam się, że chdzi o przywrócenie orginalnego żółtego matu, a nie wypolerowanie "na lustro" jak to widać często na Allegro.

Należy to robić w kilku etapach:

1. dokładnie odtłuszczamy - rozpuszczamy w 1litrze wody około 20 gram (dwie łyżki od zupy) sody kaustycznej (wodorotlenek sodu) czyli "kret" w granulkach - uwaga w czasie rozpuszczania silnie się rozgrzewa i jest naprawdę żrący. W roztworze gorącym poruszamy częściami mechanizmu przez około 20 minut ( jak mamy czyszczarkę ultradźwiękową to ten czas skróci się do jakiś 10 minut).

2.Płuczemy - na tym etapie części powinny być czyste, mosiądz lekko ściemniały (w zależności od składu stopu może być nawet prawie czarny).

3. Rozjaśnianie - około 20 gram kwasku cytrynowego (jedna tabletka do usuwania kamienia z czajników) na około 750 ml wody, płyty staną się ładne jasne - przerywamy w momencie w którym odcień zaczyna zmieniać się na lekko różowy (najlepiej przed tym momentem) - lepiej za krótko niż przetrawić - bo mogą pojawić się "miedziane" plamy.

4. Alkalizujemy - w typowym roztworze "elmy" lub "gronala", w przypadku braku, sporządzamy roztwór 10ml amoniaku 20% (woda amoniakalna) 5 ml jakiegoś detrgentu i 1 litr wody. Czas okolo 5-10 minut.

5. lakierujemy płyty bezbarwnym akrylem samochodowym w spraju - lepszy od Caponu bo trwalszy i nie przepuszcza powietrza więc płyty z czasem nie ciemnieją.

Zakładam, że naprawę przeprowadzi Pan po etapie 1 -odtłuszczaniu, choć można i po etapie 4 wtedy po naprawie zabieg trzeba powtórzyć - zamiast kąpieli 1 stosujemy wtedy roztwór 4.

Powodzenia.

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Wybełtałem" jakiegoś junghansa dla przykładu - na szybko:

1. przed czyszczeniem-rozjaśnianiem:

44de938f0d353143m.jpg

2. w trakcie:

6bd157f13da30827m.jpg

3. po "czyszczeniu" na szybko takie do naprawy zegarka i potem powtórka:

2b95b6c1f1bc38c1m.jpg

Należałoby jeszcze oczywiście odrdzewić mocowanie.

pzdr.

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Serdecznie dziękuje za wyczerpujące a przede wszystkim konkretne odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

Domyslam się, że chdzi o przywrócenie orginalnego żółtego matu, a nie wypolerowanie "na lustro" jak to widać często na Allegro.

Należy to robić w kilku etapach:

1. dokładnie odtłuszczamy - rozpuszczamy w 1litrze wody około 20 gram (dwie łyżki od zupy) sody kaustycznej (wodorotlenek sodu) czyli "kret" w granulkach - uwaga w czasie rozpuszczania silnie się rozgrzewa i jest naprawdę żrący. W roztworze gorącym poruszamy częściami mechanizmu przez około 20 minut ( jak mamy czyszczarkę ultradźwiękową to ten czas skróci się do jakiś 10 minut).

2.Płuczemy - na tym etapie części powinny być czyste, mosiądz lekko ściemniały (w zależności od składu stopu może być nawet prawie czarny).

3. Rozjaśnianie - około 20 gram kwasku cytrynowego (jedna tabletka do usuwania kamienia z czajników) na około 750 ml wody, płyty staną się ładne jasne - przerywamy w momencie w którym odcień zaczyna zmieniać się na lekko różowy (najlepiej przed tym momentem) - lepiej za krótko niż przetrawić - bo mogą pojawić się "miedziane" plamy.

4. Alkalizujemy - w typowym roztworze "elmy" lub "gronala", w przypadku braku, sporządzamy roztwór 10ml amoniaku 20% (woda amoniakalna) 5 ml jakiegoś detrgentu i 1 litr wody. Czas okolo 5-10 minut.

5. lakierujemy płyty bezbarwnym akrylem samochodowym w spraju - lepszy od Caponu bo trwalszy i nie przepuszcza powietrza więc płyty z czasem nie ciemnieją.

Zakładam, że naprawę przeprowadzi Pan po etapie 1 -odtłuszczaniu, choć można i po etapie 4 wtedy po naprawie zabieg trzeba powtórzyć - zamiast kąpieli 1 stosujemy wtedy roztwór 4.

Powodzenia.

Marek

Witam.W czym płuczemy w pnk 2.Pozdrawiam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak - wszystko jasne - chemia to jest to.

Szkoda, że u Patka tego jeszcze nie odkryli i polerują ręcznie. :)

A może po to by utwardzić / zagęścić "powierzchnię styku" czopa i bieżni ?

 

Ten różowy kolor po chemii to zapewne miedź - ciekawe co się dzieje z cynkiem w mosiądzu i jak potem się to wszystko zachowuje jako łożysko... no chyba, że ktoś "zalepia" otwory łożyskowe. Ciężko to jednak zrobić wkładając cały mechanizm w chemię.

 

I przypomina mi się ten dowcip ( ? ) z truskawkami, które u "chłopa" ktoś chciał spróbować.

Panie ! to nie do jedzenia, to na sprzedaż - usłyszał .

 

 

PS A swoją drogą to chyba nadal nie padła odpowiedź co ma z tego być ?

"stary mechanizm", "lustro", tradycyjny wygląd "ponaprawowy", "nówka" ?


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No tak - wszystko jasne - chemia to jest to.

Szkoda, że u Patka tego jeszcze nie odkryli i polerują ręcznie. :)

A może po to by utwardzić / zagęścić "powierzchnię styku" czopa i bieżni ?

 

Ten różowy kolor po chemii to zapewne miedź - ciekawe co się dzieje z cynkiem w mosiądzu i jak potem się to wszystko zachowuje jako łożysko... no chyba, że ktoś "zalepia" otwory łożyskowe. Ciężko to jednak zrobić wkładając cały mechanizm w chemię.

 

I przypomina mi się ten dowcip ( ? ) z truskawkami, które u "chłopa" ktoś chciał spróbować.

Panie ! to nie do jedzenia, to na sprzedaż - usłyszał .

 

 

PS A swoją drogą to chyba nadal nie padła odpowiedź co ma z tego być ?

"stary mechanizm", "lustro", tradycyjny wygląd "ponaprawowy", "nówka" ?

Już zrobione, wykrzystałam do tego dedykowany płyn, kupiony w hurtowni zegarmistrzowskiej.

Szczotka mosiężna z włosem 0,09 mm na maszynkę szybkoobrotową (dentystyczną).

Nawet u Patka prawie wszystkie części są poddawane obróbce chemicznej np. pasywowanie itp

PS To ma być czyste bez nalotu i śladów po liniach papilarnych tego co miał w rękach ten mechanizm wcześniej. A dowcip brzmiał trochę inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nawet u Patka prawie wszystkie części są poddawane obróbce chemicznej np. pasywowanie itp

PS To ma być czyste bez nalotu i śladów po liniach papilarnych tego co miał w rękach ten mechanizm wcześniej. A dowcip brzmiał trochę inaczej.

 

Pasywację (naturalną) to właśnie usunięto czyszcząc :roll:

 

Nie ważne - każdy robi to co uważa za słuszne i jak mu się podoba.

Miłej zabawy - czas ferii więc pora wybyć :D


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.