Zegar Hermle FHS 241-080 regulacja amplitudy

[mao2 1]

Witam ,

Posiadam zegar Zegar Hermle FHS 241-080  1970r. 

Wyczyściłem mechanizm w wanience ultradźwiękowej oraz naoliwiłem . Zegar działa ale czasem się zatrzymuje jak i śpieszy się. . Wiem, że problem leży w regulacji długości boba , ale wiem też ,że ważna jest amplituda aby działał prawidłowo. Może , ktoś z forumowiczów wie jak poprawnie ustawić amplitutę . Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem strzałką , wysięgnik ,jeśli poluzuję śrubki i ustawię wysięgnik  wyżej to amplituda się zwiększa, jeśli zaś obniżę to wahadło ledwo się buja . Próbowałem na różne sposoby obniżać lub podwyższać aby ustawić prawidłowo ale mi nie wychodzi.  Oczywiście dodatkowo reguluję wychwyt kotwicy ,niestety bez rezultatu.  Mało jest tematów w sieci odnośnie mojego modelu zegara ale może ktoś z forumowiczów podpowie jak prawidłowo ustawić. Tracę już cierpliwość a męczę go od dłuższego czasu.

Jeszcze druga sprawa na następnym zdjęciu zaznaczyłem śrubkę strzałką, proszę o info do czego służy?

Zegar jest wypoziomowany. 

[Anansi 3421]

Mechanizm został wyczyszczony w wanience ultradźwiękowej w całości, bez rozbierania?

[mao2 1]

Tak , w całości , bez rozbierania.

[PM1122 1785]

Odrazu powiem, że nie mam takiego i nie wiem, jak wygląda mechanizm, ale jak sądzę, to zegar stojący. Nie wszyscy miłośnicy starych zegarów, to zegarmistrze, którzy co rusz naprawiają stajace zegary.  Ja mam jednego stojącego GB. i mechanizm rozkładałem, składałem i działa !  Więc wiem, co w nim chodzi. 

Piszesz o myciu ultradźwiękowym i oliwieniu, ale nie wspominasz nic o weryfikacji części ( może czop jest pozacierany, oś krzywa, ząbek wychwytu skrzywiony, itd, lub inne małe drobiazgi ). 

Ustawiasz tzw. ,, szubieniczkę ", a w niej, chyba jest łożysko osi kotwicy. Dodatkowo, regulujesz wychwyt kotwicy - nie wiem jak ?  Może nawet palety na niej przestawiasz ? - ale, dlaczego to wszystko ? 

Ustaw ,, szubieniczkę " tak, by wahadło dobrze pracowało. ( czyli trochę do góry, ale nie do końca ) 

Wsłuchaj się w tykanie zegara - ma być równe ,, tik - tak ". 

Jeśli nie jest, to mimo wypoziomowania zegara, trzeba ustawić kotwicę - nie wiem, jak w tym mechanizmie, czy jest na górnym drążku wahadła regulacja ( chyba tak ).

A jeśli zegar się śpieszy, to opuszczamy soczewkę wahadła. ( pod nią jest nakrętka ) 

Jeśli się zatrzymuje zegar - to o której godzinie, czy zawsze tak samo ? Bo możliwe, że napęd chodu działa bez zarzutu, ale napęd sekcji bicia w pewnym miejscu szwankuje, co prowadzi do zatrzymania pracy zegara. 

[mao2 1]

Dzięki za info . Trochę tematów przewertowałem, więc wiem jak się to wszystko ustawia. Zauważyłem, że zatrzymuje się o 9:40. Spróbuję pozaglądać , co powoduje zatrzymywanie się  o tej godzinie.

To ładny zegar holenderski z mechanizmem niemieckim Hermle FHS z 1971 roku.

Jeszcze tylko mnie zastanawia ta śrubka regulacyjna , którą pokazałem na zdjęciu . Nie mogę znaleźć do czego służy. Przypuszczam, że ma to coś wspólnego z wybijaniem połówek i pełnych godzin bo regulacja jest właśnie koło mechanizmu wybijania.

[PM1122 1785]

Noo, to teraz wiadomo 😃

Mam, taki sam, czy prawie taki sam. Noo, podobny.

Rożne firmy go robiły, i kilka może nadal robi. Więc mechanizmy mogą się różnić. 

Mój chodzi, więc przegląd, itd, jeszcze nie jest zaplanowany. Więc, nie mam jeszcze dostatecznej wiedzy o nim, by coś sugerować , bo go nie rozbierałem i nie znam. 

Jedno pewne - one, nie są dokładne i zawsze się spieszą, czy poźnią i to co tydzień inaczej. Ale bez problemu poprawiamy wskazówkę - nigdy nie cofaj wskazówki ! 

Po drugie - , jeśli zatrzymuje się tak samo ( 9.40 ), czyli po wybiciu ,, półówki ", to raczej, tu bym szukał. Myślę, że z sekcją bicia jest coś jest nie tak.