Rolex Daytona Steel

[Daytona_2 0]

Jestem od wielu lat posiadaczem w/w modelu Rolexa , zapraszam do wypowiedzi na

forum w /w tematach dot.tego konkretnego modelu /może w ramach Klubu utworzymy

Polskich posiadaczy tego modelu-stalowego/

Daytona_2

Warszawa,2008-06-11 środa,godz.01:00

[dariusz chlastawa 589]

a propos , w stanach krąży powiedzenie - dowcip ,że jest to bardzo trudno dostępny zegarek , z długim czasem oczekiwania w sklepie , który ..... kazdy posiada

 

Serio- ciekawy ale sztucznie wytworzono chęć posiadania poprzez pseudoreglamentację

Bez problemu do kupienia na www.timeofswitzerland.com

 

Mnie osobiście ( miałem już biały , czarny i stary model z mechanizmem ElPrimero Zenitha ) najbardziej się teraz podoba wersja z białego złota i meteorytową tarczą .

Minusem jest olbrzymia liczba podróbek ( czasem nawet bardzo dobrze wykonanych i trudnych do rozpoznania dla laika ) , która tak naprawdę uniemożliwia stwierdzenie kto ma oryginał o kto tylko chciałby mieć .

[Daytona_2 0]

Dziękuję za pierwsze wypowiedzi,ale chodzi o ten jeden konkretny model Rolexa Daytony

wyłącznie stalowy /tylko oryginał/ inne modele są w sprzedazy bieżącej,na stalowe trzeba

czekać /minimum 2-5 lat/rynek pierwotny,wtórny oferuje ale z inną ceną /do sprawdzenia

np.www.blocket.se wpisując Rolex Daytona Steel/ Jestem ciekaw kto z Klubowiczów -oprócz

mnie-jest od conajmniej 10 lat posiadaczem w/w modelu i nie trzyma go w pudełku tylko

nosi na ręku codziennie!!!!Zapraszam właścicieli wyłącznie tego modelu ze stali na forum

/według mnie w Polsce w posiadaniu tego konkretnego modelu może jest 100-150 osób-

rocznie przybywa ok.10 osób - tyle sztuk otrzymują dystrybutorzy marki Rolex tj.Kruk i

J.Pieśkiewcz - autoryzowany serwisant Daytony

Daytona_2

[jerry db 0]

Daytona_2 wklej zdjęcia swojego zegarka i napisz trochę o nim, bo jak sam piszesz że masz go od wielu lat to ciekawy jestem co to za wersja-pewnikiem El Pimero.

 

Dariusz -oczywiście można kupić od ręki na wielu stronach, ale jest to od 3 do 5 tys dolarów drożej (30 do 50%) i dla miłośników marki/kolekcjonerów to nie honor (nawet obciach) przepłacać na szarym rynku. Dlatego ludzie zapisują się i czekają. Chyba że znajdziesz stronę gdzie można kupić nową Daytonę z papierami poniżej ceny sugerowanej.

 

Dlaczego akurat wersja stalowa jest tak trudno dostepna gdy stalowo-złote i złote leżą na półkach i mozna brac od ręki. Nie chodzi tu o cenę. Jednym z założeń kolekcjonerów zegarków na całym świecie jest nie dopłacanie za złoto czy platynę użytą do produkcji zegarka-najważniejszy jest zawsze mechanizm.

Tacy ludzie wybierają stalowe wersje słynnych modeli jak np. Submariner, Reverso czy Portugalczyk do swoich kolekcji.

Rolex nie limituje specjalnie produkcji Daytony tylko rynek z wielu powodów ma takie ssanie.

[Daytona_2 0]

W chwili obecnej jest to mój drugi /pierwszy nosiłem 10 lat i był z mechanizmem El Primiero

oecny jest już od A do Z wyprodukowany w zakładach Rolex w Genewie- od 2-ch lat tj.od

2006 chodzi bez zarzutu,oczywiście ten model stalowy jest najbardziej porządany stąd

takie okresy oczekiwania /mechanizm jest podstawą/dziękuję za konkretną wypowiedz,

chociaż nikt nie jest w stanie określić rocznego stanu produkcji/szacunkowo chodzi według

mojej wiedzy ok.1000-2000 szt.rocznie,ale czy to ktoś może potwierdzić wątpie zakłady

Rolexa takiej wiedzy nie zdradzają/kiedyś do nich pisałem,odpowiedzieli ze takich danych

nie udostępniają

Daytona_2

[Gość Milgauss]

Dziękuję za pierwsze wypowiedzi,ale chodzi o ten jeden konkretny model Rolexa Daytony

wyłącznie stalowy /tylko oryginał/ inne modele są w sprzedazy bieżącej,na stalowe trzeba

czekać /minimum 2-5 lat/rynek pierwotny,wtórny oferuje ale z inną ceną /do sprawdzenia

np.www.blocket.se wpisując Rolex Daytona Steel/ Jestem ciekaw kto z Klubowiczów -oprócz

mnie-jest od conajmniej 10 lat posiadaczem w/w modelu i nie trzyma go w pudełku tylko

nosi na ręku codziennie!!!!Zapraszam właścicieli wyłącznie tego modelu ze stali na forum

/według mnie w Polsce w posiadaniu tego konkretnego modelu może jest 100-150 osób-

rocznie przybywa ok.10 osób - tyle sztuk otrzymują dystrybutorzy marki Rolex tj.Kruk i

J.Pieśkiewcz - autoryzowany serwisant Daytony

Daytona_2

 

Witam,

Nie mysle ze Polscy dystrybutorzy dostaja 10 modeli rocznie. Slyszalem ze przewaznie dilerzy otrzymuja 2-3 rocznie, i zalezy od ich obrotow.

Ja swojego kupilem od mojego dilera 3 tygodnie temu. Jest to juz model 2009-serii V z nowa branzoleta-taka jak nowy model Rolex GMT.

Musze przyznac ze jestem zaskoczony dokladnoscia. Spieszy sie okolo 6 sekund przez ostatnie 3 tygodnie. Mam takze Submarinera ktorego kupilem nowego i od poczatku spieszy sie okolo 2 sekundy na kazde 24 godziny-co jest dopuszczalneym bledem dla mechanicznego Chronometru.

 

Co to duzo pisac, Daytona to piekny zegarek i pewna inwestycja. Nowy kosztuje $9,925 jezeli masz sczescie. Cena wzrosla chyba we wrzesniu lub pazdzierniku z $9,500 , a przedtem kosztowal $7,900 (Zeniht). Nelezy wspomniec ze Daytona byla ostatnim Rolexem bez firmowego mechanizmu. Teraz nowa Daytona z mechanizmem Rolexa zamknela te luke. Wszystkie Rolexy maja juz firmowy mechanizm. Co do starszych stalowych Dayton-mozna je kupic z mechanizmem Zenith za $8,000-$9,000. Nowe M serie kosztuje okolo $10,000-$11,000 ale to juz takze taniej niz pare miesiecy temu. No coz kryzys dotarl do USA. Pozdrawiam.

Milgauss.

[jerry db 0]

Cena wzrosła delikatnie w pażdzierniku w związku z nowym zapięciem. A sama Daytona z własnym mechanizmem 4130 od 2000 roku przechodzi małą ewolucję. Pierwsze nie miały "parachrom blue", zmieniły się tez wskazówki,dodano wewnętrzny napis "ROLEXROLEXROLEX", delikatne zmiany na tarczy i ostatnio nowe zapięcie. Dla ciekawych wnikliwe śledztwo w tym artykule:

http://www.rolexreferencepage.com/parachrom/parachrom.html

[Jędrek_38 19]

To fajny zegarek, ale nie podniecajmy sie zbytnio jego "niedostepnoscia". Przed samymi swietami dzwonil do mnie Igor, bo u Kruka byl od reki do kupienia zarowno z biala jak i czarna tarcza. Oczywiscie za katalogowa cene Nie zebym negowal wartosc tego zegarka, ale w USA noglem go kupic w nie przesadzajac co trzecim sklepie. I pewnie niedlugo kupie

[Gość Milgauss]

To fajny zegarek, ale nie podniecajmy sie zbytnio jego "niedostepnoscia". Przed samymi swietami dzwonil do mnie Igor, bo u Kruka byl od reki do kupienia zarowno z biala jak i czarna tarcza. Oczywiscie za katalogowa cene Nie zebym negowal wartosc tego zegarka, ale w USA noglem go kupic w nie przesadzajac co trzecim sklepie. I pewnie niedlugo kupie

 

Nie wiem kiedy byles w USA, ale przynajmniej od kilku lat Rolex Daytona Steel jest prawie niedostepny. Twierdzenie ze w co trzecim sklepie mozna go kupic jest nieprawda. Chyba ze mowisz o sklepach sprzedajacych z drugiej reki a nie od autoryzowanych dilerach Rolexa. Ja polowalem na mojego od jakiegos czasu. Wierz mi bylem w wielu sklepach (autoryzowanych) i nawet obdzwonilem inne stany. Co do dostepnosci w Polsce to nie wiem, ale zwalniajaca ekonomia napewno takze bedzie miala takze wplyw na branze jubilerska.

Co do zmian w wygladzie nowej Daytony to warto wspomniec ze na wewnetrznym pierscieniu jest wygrawerowany nie tylko napis "Rolex" ale takze numer seryjny zegarka. Rowniez od jakiegos czasu karta gwarancyjna ma ksztalt i wyglad karty kredytowej.

[Pan Igor 33]

Przed samymi swietami dzwonil do mnie Igor, bo u Kruka byl od reki do kupienia zarowno z biala jak i czarna tarcza. Oczywiscie za katalogowa cene

 

Uzasadnię tylko, że zegarek nie był na wystawie, czy do kupienia dla każdego chętnego - byłem zapisany na ten zegarek u Kruka dłuższy czas, tak więc jak nadarzyła się okazja do zakupu Daytony, a ja miałem inne priorytety, to zadzwoniłem do Andrzeja z informacją o możliwości takiego zakupu. W Kruku lista oczekujących na Daytoną w stali dochodzi do 100 osób (dwa salony), a u Pieśkiewicza przekracza 70. Czas oczekiwania ponad 5 lat, zakup w pierwszej kolejności możliwy przy zakupie czterech innych zegarków o podobnej wartości.

 

Dodam tylko, że nowe zapięcie Daytony serie V jest inne niż w GMT ceramic...

 

Pozdrawiam

[Gość Milgauss]

Uzasadnię tylko, że zegarek nie był na wystawie, czy do kupienia dla każdego chętnego - byłem zapisany na ten zegarek u Kruka dłuższy czas, tak więc jak nadarzyła się okazja do zakupu Daytony, a ja miałem inne priorytety, to zadzwoniłem do Andrzeja z informacją o możliwości takiego zakupu. W Kruku lista oczekujących na Daytoną w stali dochodzi do 100 osób (dwa salony), a u Pieśkiewicza przekracza 70. Czas oczekiwania ponad 5 lat, zakup w pierwszej kolejności możliwy przy zakupie czterech innych zegarków o podobnej wartości.

 

Dodam tylko, że nowe zapięcie Daytony serie V jest inne niż w GMT ceramic...

 

Pozdrawiam

 

To ciekawe. Ja jestem prawie 100% pewien ze to takie samo zapiecie jak nowy GMT Master II.

Takze potwierdzaja to rozne fora Rolexa. Napewno seria V ma nowy clasp.

Znam starsze modele Daytony i posiadam 2009 V series.

http://precisiontime.blogspot.com/2008/10/...-new-clasp.html

 

Ale przynajmniej sie zgadzamy ze wciaz Steel Daytona jest prawie nie do kupienia. Co do zapisow i list na Daytone-nie jest to zgodne z polisa Rolexa. Z tego co wiem Rolex upomina dilerow aby nie robili list i zapisow na zadne zegarki. Podobne rowniez dilerzy nie powinni sie obnosic sie w sklepie ze Steel Daytona aby nie kusic klijentow. Ale to moze byc plotka.

[Jędrek_38 19]

Igor dzieki za wyjasnienie. To faktycznie zmienia sytuacje. Ale co do USA, to mowie powaznie, ze o ile w NY Daytona nie do kupienia, to w Tampie (Floryda) zegarek byl dostepny.

[procol 2]

Uzasadnię tylko, że zegarek nie był na wystawie, czy do kupienia dla każdego chętnego - byłem zapisany na ten zegarek u Kruka dłuższy czas, tak więc jak nadarzyła się okazja do zakupu Daytony, a ja miałem inne priorytety, to zadzwoniłem do Andrzeja z informacją o możliwości takiego zakupu. W Kruku lista oczekujących na Daytoną w stali dochodzi do 100 osób (dwa salony), a u Pieśkiewicza przekracza 70. Czas oczekiwania ponad 5 lat, zakup w pierwszej kolejności możliwy przy zakupie czterech innych zegarków o podobnej wartości.

Dziwne. Skoro jest taki popyt to wystarczy zamiast innych roleksow-polkownikow (sic!) doklepac stalowych dajton i wszyscy beda zadowoleni.

[Gość tryton]

Dziwne. Skoro jest taki popyt to wystarczy zamiast innych roleksow-polkownikow (sic!) doklepac stalowych dajton i wszyscy beda zadowoleni.

 

To chyba celowe działanie, otoczka musi byc.

[procol 2]

To chyba celowe działanie, otoczka musi byc.

I otoczka juz sie tworzy - Klub Posiadaczy Wylacznie-Stalowych Dajton.

[Pan Igor 33]

I otoczka juz sie tworzy - Klub Posiadaczy Wylacznie-Stalowych Dajton.

 

Na szczęście są fanatycy, co mają takie kolekcje:

 

 

[procol 2]

Na szczęście są fanatycy, co mają takie kolekcje:

Fanatycy, trafnie to ujales...

[Gość Milgauss]

Na szczęście są fanatycy, co mają takie kolekcje:

 

 

 

...albo sklep z zegarkami.

[Gość Milgauss]

I otoczka juz sie tworzy - Klub Posiadaczy Wylacznie-Stalowych Dajton.

 

Tutaj zadna otoczka sie nie musi tworzyc. Rolex Daytona Steel jest wyjatkowym zegarkiem i jednym z nielicznych zegarkow produkowanych seryjnie ktory sprzedaje sie powyzej ceny detalicznej. Wiekrzosc innych nowy zegarkow mozna kupic nawet 40-50% ponizej ceny detalicznej i bez zadnego problemu. Co ci to mowi. Ja, i nie tylko ja uwazam ze jest to wspanialy zegarek, swiatowej klasy marki, ktory jeszcze przez wiele lat bedzie podwyzszal prestiz i przynosil zysk szczesliwemu posiadaczowi. Widzialem zegarki znanych i cenionych firm swiatowych w cenie detalicznej $30,000 a sprzedawano je na aukcjach po $7,000-$8,000, to jest nawet ponizej ceny uzywanej Daytony. Najlepszy przyklad to zegarki Perregaux, Lacroix, Omega, Martin Braun czy Piaget. Mozemy tutaj debatowac przez lata, ale Rolex Daytona to wspanialy zegarek o pieknej konstrukcji i pewna inwestycja.

A co do otoczki, to zostala zasluzenie zarobiona i nadana.

 

Milgauss

Szczesliwy i dumny posiadacz Rolex Daytona Steel 2009.

[jerry db 0]

Milgauss

Szczesliwy i dumny posiadacz Rolex Daytona Steel 2009.

 

 

Przede wszystkim to gratuluję zegarka. Biała czy czarna?

[Gość Milgauss]

Przede wszystkim to gratuluję zegarka. Biała czy czarna?

 

Dzieki.

 

Czarna tarcza. Musze przyznac ze polowalem na Daytone od jakiegos czasu. Nie chcialem kupowac na aukcjach, takze zdecydowalem sie poczekac na telefon od "mojego autoryzowanego dilera". Po drodze zniecierpliwiony juz chcialem kupic Altiplano-Piaget i G. Perregaux WW.tc ale milosc do Rolexa zwyciezyla. Co to duzo mowic, bylo wart poczekac. Jestem zdumiony ze przez ostatnie kilka tygodni spieszy sie tylko 1 sekunde. Moj Submariner czy Seamaster nie sa nawet blisko tej ligi (2-3 sekundy na dobe).

Co do nowego zapiecia-jest chyba troche solidniejsze i lepiej wyglada niz w popprzednich modelach Daytona.

Pozdrowienia.

 

Milgauss.

[jerry db 0]

Oprócz dokładności zaskoczy Cię mile 72 godzinna rezerwa chodu - to naprawdę praktyczna długość. Czasem odkładasz zegarek na weekend w piatek i w poniedziałek ciągle tyka.

Moim zdaniem stalowa wersja Daytony jest po prostu najładniejsza i to cały fenomen. Czarna tarcza jest bardziej sportowa/casualowa, natomiast biała bardziej dostojna i elegancka.

Nowe zapiecie to naturalna ewolucja zegarka o której pisałem wyżej. Sporo było głosów krytyki na temat poprzedniego zapiecia, ale prawdopodobnie mylono ją z wersją zawierającą mech. Zenitha - ta faktycznie była czysto "użytkowa".

Porównaj na stronie 8 w linku:

http://www.watchtime.com/archive/wt_2001_0...2001_05_042.pdf

 

Niestety nowe zapięcie spowodowało wzrost ceny aż o 750 USD ale to juz oddzielny temat.

[Gość Milgauss]

Oprócz dokładności zaskoczy Cię mile 72 godzinna rezerwa chodu - to naprawdę praktyczna długość. Czasem odkładasz zegarek na weekend w piatek i w poniedziałek ciągle tyka.

Moim zdaniem stalowa wersja Daytony jest po prostu najładniejsza i to cały fenomen. Czarna tarcza jest bardziej sportowa/casualowa, natomiast biała bardziej dostojna i elegancka.

Nowe zapiecie to naturalna ewolucja zegarka o której pisałem wyżej. Sporo było głosów krytyki na temat poprzedniego zapiecia, ale prawdopodobnie mylono ją z wersją zawierającą mech. Zenitha - ta faktycznie była czysto "użytkowa".

Porównaj na stronie 8 w linku:

http://www.watchtime.com/archive/wt_2001_0...2001_05_042.pdf

 

Niestety nowe zapięcie spowodowało wzrost ceny aż o 750 USD ale to juz oddzielny temat.

 

Zgadzam sie w 100% ze stalowa wersja jest najladniejsza. Moglem kupic two-tone za ta sama cene a moze nawet taniej. Uwazam ze nowa Daytona z bilalego zlota z czerwonymi wskazowkami jest rowniez inetresujaca, ale cena ponad $30,000 jest zwariowana. Po drugie Daytona z bialego zlota traci okolo 25% tuz po zakupie. Co do bialej tarczy to zdania sa podzielone. Ja osobiscie lubie zegarki z czarnymi-ciemnymi tarczami, chociaz mysle ze zegarek z biala tarcza jest bardziej formalny. Czasami latwiej dostac czarna Daytone, a innym razem biala, zalezy od popytu.

Nastepny moj zakup to prawdopodobnie Martin Braun EOS z biala tarcza. Jedno jest pewne-Daytona Steel Rules!

Pozdrawiam.

[SphinX 77]

A ja PAnowie fenomeny Daytony nie rozumiem ??? Moz emi ktos z was wytlumaczy, na czym polega wyjatkowosc tego zegarka ?

[Pan Igor 33]

A ja PAnowie fenomeny Daytony nie rozumiem ??? Moz emi ktos z was wytlumaczy, na czym polega wyjatkowosc tego zegarka ?

 

-Fenomenalna jakość i dokładność zegarka

-72-godzinna rezerwa chodu

-Jeden z tańszych in-house'ów wyposażonych w chronograf

-Legenda Paula Newmana

-Aura niedostępności na rynku i tworzenie list oczekujących

-Uniwersalny rozmiar 40mm

-Bardzo dobry marketing i plasowanie marki

-etc

 

Ostatnio usłyszałem od dilera Rolexów, że w przypadku jakiejkolwiek awarii mechanizmu Daytony, zegarek nie jest naprawiany w autoryzowanych serwisach, lecz jest wysyłany do fabryki, gdzie wymieniany jest cały werk, niezależnie od przyczyny awarii... Ot, taka ciekawostka!