Tasso damski (złoty?) - pomoc w identyfikacji

[armal 0]

Witam,

Proszę o jakiekolwiek informacje na temat zegarka. Nie znalazłem nic na temat takiej firmy, z wyjątkiem jednej wzmianki na tym forum, w kontekście jakiegoś bohomaza na allegro, gdzie użyta była taka nazwa.

Poszukiwania na allegro i w internecie (łącznie z forami) spełzły na niczym. Jednakowoż zegarek istnieje i nawet chodzi (prawie )

 

Dostałem go jakieś 20 lat temu od babci, przeleżał sporo w pudełku i ujrzał właśnie światło dzienne.

Rozmiar koperty - 28 mm (bez koronki)

Na wewnętrznej stronie dekielka widać sygnaturkę - próbę złota i określenie 14k (dać temu wiarę?). Pod spodem numer serii.

Mimo rys i śladów zużycie nie widać na kopercie startego koloru ani przebarwień.

Szkiełko, to właściwie plastik. Zegarek po nakręceniu jakiś czas chodzi, choć haniebnie się późni.

 

Chciałbym go (względy sentymentalne) doprowadzić do stanu użytkowego, jest taka szansa? Spore uszkodzenie tarczy.

 

 

No i zdjęcia:

 

 

 

 

 

 

[armal 0]

[zbyszke 11]

Bardzo ladny zegarek, zdecydowanie wart renowacji.

 

Koperta jest jak najbardziej ze zlota 14K. Lata produkcji: zegarek jest bardzo stary, na pewno sprzed roku 1940 (nie ma Incablocu). mozliwe ze z lat 1900-1929 (sadzac po uszach). Mechanizm wyzszej klasy, ladnie zdobiony, chyba 15-kamieniowy. Koledzy bardziej oblatani w starych zegarkach pewnie mnie poprawia (uscisla).

 

Jak jeszcze na dodatek jest na chodzie to juz w ogole miod, malina. Napisz gdzie mieszkasz, to moze uda sie Ci polecic fachowca. Stanowczo najgorzej bedzie z tarcza, ale moze i tu da sie cos zrobic (albo znalezc zastepcza, niesygnowana tarcze - sygnatura pozostanie wtedy tylko na mechanizmie).

[armal 0]

Bardzo ladny zegarek, zdecydowanie wart renowacji.

 

Koperta jest jak najbardziej ze zlota 14K. Lata produkcji: zegarek jest bardzo stary, na pewno sprzed roku 1940 (nie ma Incablocu). mozliwe ze z lat 1900-1929 (sadzac po uszach). Mechanizm wyzszej klasy, ladnie zdobiony, chyba 15-kamieniowy. Koledzy bardziej oblatani w starych zegarkach pewnie mnie poprawia (uscisla).

 

Jak jeszcze na dodatek jest na chodzie to juz w ogole miod, malina. Napisz gdzie mieszkasz, to moze uda sie Ci polecic fachowca. Stanowczo najgorzej bedzie z tarcza, ale moze i tu da sie cos zrobic (albo znalezc zastepcza, niesygnowana tarcze - sygnatura pozostanie wtedy tylko na mechanizmie).

 

Dzięki za info. Mieszkam w Ząbkach pod Warszawą, jeżeli możecie polecić kogoś do takiej renowacji, chętnie skorzystam.

Co do firmy - gdzie mogę znaleźć jakieś info na jej temat?

[armal 0]

Pozwolę sobie przypomnieć temat.

 

1. Jakiego fachowca do renowacji możecie polecić w Warszawie?

2. Gdzie mogę się dowiedzieć jeszcze jakichkolwiek szczegółów na temat tej firmy/zegarka?