Orient "BIG MAKO" - pierwsze odczucia

[Adi 3410]

Jest pewnie tak jak napisał HyMoser. Zegarek ma pewnie jakieś wahania. Ciut przyśpiesza noszony, lekko zwalnia odkładany na noc - a w sumie udało się osiągnąć doskonały wynik.

[csc 4]

Mój noszony codziennie i sprawdzany przez tydzień zrobił ok 2-3 sekundy na plus dziennie więc też nie jest źle. Zaznaczam że nie sprawdzałem jak się zachowuje odkładany na noc w różnych pozycjach, po prostu kładłem tak jak mi pasowało. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym wynikiem

[Adi 3410]

Czyli tak jak Orient mocno poprawił design tak i wziłął się za dokldniejszą regulacje tego co puszcza w świat. Kiedyś orienty nie grzeszyły dokladnością. Miały inne zalety. Teraz kilka sekund to norma. Kiedyś kilkadziesiat. Super.

[kazior 486]

tez sie do niego przymierzam

[Gość mrovka]

dobrze napisana recenzja - surowo i konkretnie

 

-wklej jeszcze zdjęcie dekielka i koronki

[kolekcjonerr 0]

kurcze...przefajny ten sikor....bylby bliski ideału gdyby nie pokpili sprawy z tą luminovą...w tego typu zegarku tak słaba to mankament....ach gdyby była taka chociazny jak w mako

[kazior 486]

ja juz czekam na mojego

[gludek 401]

Fajna recenzja. Jak na Orienta to uważam, ze wizualnie bardzo udany zegarek. Zdecydowanie projektanci zapatrzeni w PO ale z tego bym nie robił im zarzutu. Chociaż jak dla mnie to skojarzenie jest zbyt nachalne i nawet się zastanawiałem, czy Omega tego nie oprotestowała... Ale z drugiej strony-krąg odbiorców obu marek jest zdecydowanie inny.

[Adi 3410]

E... przesadzasz. Widziałem oba obok siebie. Zupełnie inne. Owszem sam przyznaje, że widząc go ma się niemal natychmiast skojarzenia z PO, ale zmienione jest dosłownie wszystko.

To jest dla mnie inspirowanie się udanymi projektami, Kojarzy się, a nie ma an jednego takiego samego, albo nawet mocno podobnego detalu, a nie rznięcie zegarków celowo niemal identycznych dodając zmyśloną markę lub nic.

[kazior 486]

mam go od wczoraj

 

zdjecie zrobione na szybko:

 

 

ale juz szykuje mu jakas sesje zdjeciowa

[lechu_wroc 14]

kazior- fota pierwsza klasa. Czekam na więcej, bo aktualnie również jestem na etapie fascynacji moim Makiem

[lwasikowski 0]

nie przeszkadza Wam slabe "swiecenie"? czy jest az tak kiepsko....mile widziane opinie

[kazior 486]

nie przeszkadza Wam slabe "swiecenie"? czy jest az tak kiepsko....mile widziane opinie

 

heh pierwsze co zrobilem po otrzymaniu zegarka to naswietlilem go pod lampka i sprawdzilem jak swieci do porownania wzialem Seiko Monstera... No coz.. Orient bardzo blado wypada. Cos tam niby swieci ale nie specjalnie. Pozniej wrzuce 'nocne' fotki. Ale czy mialo by mi to przeszkadzac? - nie. Nie przeszakadza mi to

[lwasikowski 0]

A ile tak po naswietleniu swieci MakoII a ile Monster? Chodzi mi o mniej wiecej dokładny czas...czy mozna to mierzyc w godzinach czy raczej minutach....po całodziennym noszeniu w nocy

[kazior 486]

A ile tak po naswietleniu swieci MakoII a ile Monster? Chodzi mi o mniej wiecej dokładny czas...czy mozna to mierzyc w godzinach czy raczej minutach....po całodziennym noszeniu w nocy

 

po roku noszenia Monstera moge powiedziec, ze swieci non stop. Zawsze mozna odczytac godzine.

[lwasikowski 0]

po roku noszenia Monstera moge powiedziec, ze swieci non stop. Zawsze mozna odczytac godzine.

 

Czyli jesli się obudzę o 3 w nocy bez problemu odczytam godzine:)

[kazior 486]

Czyli jesli się obudzę o 3 w nocy bez problemu odczytam godzine:)

 

no jesli caly dzien go nosiles to tak

[Taktic 43]

Czyli jesli się obudzę o 3 w nocy bez problemu odczytam godzine:)

Do trzeciej w nocy to w Monsterze na pewno Ci wystarczy, ale i w Mako też powinno wystarczyć.

Siła świecenia jest pojęciem troche względnym, bo jeśli długo siedzisz w ciemności i masz wzrok przyzwyczajony (tzn źrenice rozszerzone maksymalnie), to nawet słabe świecenie jest odczuwalne dużo mocniej.

Kiedyś zrobiłem eksperyment i naświetliłem pod lampką Monstera tak z minutę, i zamknąłem go w szufladzie na dosyć długo. Już teraz dokładnie nie pamiętam, ale to było chyba około 24 godz, czyli całą dobę!

Po upływie tej doby zgasiłem w pokoju światło, otworzyłem szufladę, no i w pierwszej chwili stwierdziłem, że nie świeci nic a nic... ciemność widzę! Ale posiedziałem z pół godziny w ciemności, i okazało się że jednak jeszcze świeci, ledwo, ledwo... ale po uważnym przyjrzeniu się można było odczytać godzinę, że tak powiem w 'trybie awaryjnym'

[lwasikowski 0]

w mako napewno starczy, ale w mako2 wątpię....jeśli ma luminovę na poziomie diverów kwarcowych Orienta...a pewnie tak jest..... to po jakiejś pół godzinie śladu po świeceniu nie było

 

a czy kwarce Seiko tez maja dobra luminove czy jest to domena diverow?

[Taktic 43]

w mako napewno starczy, ale w mako2 wątpię...

Noo ale Big Mako (bo o nim jest temat), to jest chyba to samo co mako2 ?? Chyba że coś pomieszałem...

 

Edit: Acha, czyli Big Mako słabiej świeci od starszego Mako?.. To nie wiedziałem..

[lwasikowski 0]

no wlasnie...toteż mówię, że z Big Mako wątpię aby tak długo świecił

[lechu_wroc 14]

Boszzz, ale dylematy...

Nowe Mako świeci do samego rana po 1-2 minutowym naświetlaniu pod lampką. Słabo, bo słabo, ale jest do rana widoczny. Monster w świeceniu dużo lepszy, Sammy również. Ale z drugiej strony po co komu w warunkach domowych taka latarnia? W zupełności Mako wystarczy.

[Taktic 43]

no wlasnie...toteż mówię, że z Big Mako wątpię aby tak długo świecił

No teraz rozumie, tylko mnie troche zaskoczyliście, bo nie spodziewałem sie, że w nowszym modelu wstawili słabszą luminove niż w starszym

 

Ale swoją drogą, porównywanie innych zegarków do Monstera jest troche nie fer Bo monster to mistrz świata, i prawie każdy zegarek będzie słabiej świecił od niego

[lechu_wroc 14]

No mój obecnie takim mistrzem nie jest :/ Wskazówki modowe świecą duuużo słabiej niż fabryczne. Chyba wrócę do standardowych, albo wezmę się w końcu do wrzucenia jakiś porządnie świecących i ogólnego zmodzenia tego zegara

[kazior 486]

podsumowujac: Mako II jest zaje***te